Solidarność 2022. Związkowe podsumowanie roku
Strajk w Solarisie
Początek 2022 roku, choć mroźny, bo styczniowy, był dla związkowców z NSZZ „Solidarność” bardzo gorący. Wszystko za sprawą strajku generalnego, który rozpoczął się 24 stycznia w firmie Solaris Bus & Coach. Pracownicy i organizacje związkowe działające w firmie, w tym NSZZ „Solidarność”, zdecydowali się przeprowadzić strajk, by walczyć o godne podwyżki wynagrodzeń. Kto mógł przewidzieć, że w kolejnych miesiącach inflacja wystrzeli do dwucyfrowego poziomu, a postulat podniesienia płac, by utrzymać siłę nabywczą otrzymywanych wynagrodzeń, stanie się priorytetem dla pracowników w całej Polsce?
Po sześciu tygodniach strajku dzięki nieustępliwości i determinacji pracowników Solarisa doprowadzono do podpisania porozumienia. Zakładało ono, że pracownicy otrzymają po 500 zł brutto podwyżki płacy zasadniczej, a także gwarancje podwyżki na 2023 rok w wysokości średniorocznego wskaźnika inflacji za rok 2022, lecz nie więcej niż 7,5 proc. i nie mniej niż 250 zł płacy zasadniczej.
– Dziękuję wszystkim pracownikom spółki Solaris za wytrwałość w walce o godne płace. Cieszymy się, że udało się w końcu dojść do porozumienia. To nasz wspólny sukces – powiedział nam wówczas Albert Wojtczak, przewodniczący Solidarności w Solarisie. Strajk pracowników tak rozpoznawalnej firmy produkującej autobusy odbił się szerokim echem w ogólnopolskich mediach. Początek roku rozpoczął się zatem od sukcesu.
Niedziele wolne od handlu
Kolejny miesiąc przyniósł kontynuację batalii o wolne niedziele, gdyż 1 lutego 2022 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Była ona konieczna, bowiem sieci handlowe próbowały omijać ustawę, wykorzystując patent na „placówkę pocztową”. To nie jedyny sposób naginania prawa. Niektóre markety zmieniły się w czytelnie książek, a inne przemianowano na dworce autobusowe. Handlowa Solidarność zareagowała natychmiast, domagając się przestrzegania przepisów i respektowania prawa pracowników handlu do wolnych niedziel.
W niedzielę 13 lutego Solidarność protestowała przed sklepami francuskiej sieci Intermarche w Cieszynie oraz Lipnie. – Dziś byliśmy świadkami kolejnej parodii. Sklep Intermache w Cieszynie, by ominąć przepisy, przemianowano na wypożyczalnię sprzętu sportowego. Nadal sprzedawano w nim alkohol, co jest niezgodne z przepisami, dlatego tak jak w ubiegłym tygodniu zawiadomiliśmy policję. Funkcjonariusze poinformowali nas, że sprawa zostanie skierowana do prokuratury. – To jest kpina z polskiego prawa, dlatego należy zadać pytanie, kto jest silniejszy: czy polski rząd i polskie prawo, czy międzynarodowe sieci handlowe? – pytał wtedy Alfred Bujara, szef handlowej Solidarności, i ponownie zaapelował o systematyczne kontrole Państwowej Inspekcji Pracy i nakładanie wysokich kar na sklepy niestosujące się do przepisów. Aktywność związkowców nie poszła na marne, a niektóre sieci wycofały się z podobnych praktyk.
Solidarność w czasie wojny
Koniec zimy przyniósł mrożące krew w żyłach doniesienia ze wschodu – 24 lutego rosyjskie wojska wtargnęły na Ukrainę, rozpoczynając pełnoskalową inwazję. Od początku tej wojny polskie społeczeństwo aktywnie włączyło się w pomoc Ukrainie, nie po raz pierwszy dając przykład, czym jest prawdziwa solidarność. Istotny wkład w tę pomoc wniósł NSZZ „Solidarność”, uruchamiając zbiórkę pieniędzy i dając schronienie kilkuset gościom z Ukrainy w swoich ośrodkach w Jarnołtówku i Spale.
– Solidarność nigdy nie zawiodła i teraz też nie zawiedzie. Polakom, a szczególnie ludziom Solidarności, nie trzeba tłumaczyć, czym jest walka o wolność. Pół wieku walczyliśmy z sowieckim okupantem i doskonale wiemy, jak brutalna i nieobliczalna jest Rosja. Przesyłamy Ukraińcom wyrazy wsparcia i zapewniamy, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby dostarczyć im pomoc we wszelkim możliwym zakresie – zadeklarował tuż po wybuchu wojny przewodniczący Piotr Duda, a już w lipcu udał się osobiście na Ukrainę.
Polacy mają solidarność w sercach, dlatego w całym kraju organizacje zakładowe, sekcje, regiony i sekretariaty branżowe z „S” włączyły się w akcje pomocowe dla walczącej Ukrainy, a pomoc ta trwa nieprzerwanie do dziś. Przykładem jest mikołajkowy transport humanitarny zorganizowany przez Region Rzeszowski NSZZ „Solidarność”, który 6 grudnia wyruszył do Lwowa, czy zbiórka ciepłych nowych ubrań, bielizny, butów zimowych, chemii, żywności oraz środków czystości zorganizowana przez Komisję Międzyzakładową NSZZ „S” Pracowników Oświaty i Wychowania w Gdyni. Dary zostały 9 grudnia zawiezione do ukraińskich miasteczek, by pomóc naszym sąsiadom przetrwać zimę.
Solidarność była też aktywna na polu międzynarodowym, zabiegając o wykluczenie rosyjskich związków zawodowych z międzynarodowych organizacji związkowych.
Bezpieczeństwo w zakładach pracy
W kwietniu w Polsko-Amerykańskim Ośrodku Kształcenia Zawodowego w Łodzi odbyła się coroczna konferencja organizowana od 1991 roku przez łódzką Solidarność, a od 2021 roku razem z Okręgowym Inspektoratem Pracy w Łodzi. Konferencja pt. „Bezpieczeństwo i dobre zdrowie w zakładach pracy” odbywała się w ramach obchodów Światowego Dnia Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy i Chorób Zawodowych. – Traktujemy to wydarzenie jako nasz krzyk, czas podsumowania i wyciągnięcia wniosków z tych wypadków, często niestety śmiertelnych, do których dochodzi w zakładach pracy. Podczas konferencji zadajemy pytania: „Czy musiało się to wydarzyć”, „Kto ponosi za to winę” i staramy się znaleźć na nie odpowiedzi, by zapobiegać takim tragediom w przyszłości. Traktujemy to coroczne wydarzenie jako profilaktykę, okazję do zastanowienia się i wyciągnięcia wniosków na przyszłość – mówił nam Waldemar Krenc, przewodniczący łódzkiej Solidarności.
Święto Solidarności
Po niemal czterech latach od ostatniego KZD, który odbył się w październiku 2018 roku w Częstochowie, delegaci „S” z całej Polski spotkali się ponownie.
Na trwający od 26 do 27 maja 2022 roku XXX jubileuszowy Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” przybyło do Zakopanego 277 delegatów z całej Polski oraz ok. 200 znamienitych gości. Uroczysty charakter zjazdu podkreśliły wystąpienia prezydenta RP Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego. W czasie wydarzenia nie zabrakło także wyrazów solidarności i wsparcia dla walczącej Ukrainy, co symbolizował nie tylko zjazdowy plakat, ale także przemawiający goście: ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca i szef Konfederacji Wolnych Związków Zawodowych Ukrainy Michał Wołyniec, który odczytał list od przewodniczącego Rady Najwyższej Ukrainy.
W czasie XXX KZD przyjęto nowe „Posłanie do pracowników Europy Wschodniej”, zatytułowane: „Nie zabijajcie i nie pozwalajcie zabijać!”. Solidarność nie zapomniała także o Białorusi, stąd przyjęty „Apel w sprawie uwolnienia liderów i członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych”. W czasie wspólnej manifestacji białoruskich i polskich związkowców, która odbywała się w czerwcu pod ambasadą Białorusi w Warszawie, członkowie „S” próbowali wręczyć ten apel przedstawicielowi ambasady.
Wyścig Solidarności
Na przełomie czerwca i lipca po raz trzydziesty trzeci wystartował Międzynarodowy Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków. To najbardziej prestiżowe wydarzenie sportowe w związkowym kalendarzu ponownie przyciągnęło kolarzy z całej Europy. – Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków jest perełką Solidarności. Pokazuje on, że nasz Związek to nie tylko praca, spory zbiorowe, walka o wyższe płace i strajki, ale również sport, który mamy wpisany w naszym statucie. Zbudowaliśmy fajną markę, która także w środowisku sportowym mówi, czym jest Solidarność – mówił przed wyścigiem Waldemar Krenc, przewodniczący Regionu Ziemi Łódzkiej i szef komitetu organizacyjnego wyścigu.
Obchody Sierpniowe
„Solidarność idzie drogą prawdy” – mówił Piotr Duda 31 sierpnia w historycznej Sali BHP w Gdańsku, gdzie odbywały się obchody 42. rocznicy Sierpnia 1980 i powstania NSZZ „Solidarność” oraz 34. rocznicy strajków z maja i sierpnia 1988 roku. Wykorzystując obecność premiera Morawieckiego, przewodniczący Solidarności zwrócił się bezpośrednio do szefa rządu, przypominając o obywatelskim projekcie emerytur stażowych, który Związek złożył w Sejmie. – Został nam jeden postulat, czternasty – emerytury stażowe. Panie Premierze, my tego nie odpuścimy – zastrzegł szef „S”.
Ważna deklaracja padła również z ust prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego: – Porozumienia sierpniowe zostały zerwane bronią palna, amunicją i krwią trzech młodych mężczyzn w Lubinie. Dlatego czuję się zobowiązany przekazać, że IPN Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu wraca do zbrodni lubińskiej i zaczyna się prokuratorskie śledztwo – zapowiedział prezes IPN.
Jubileuszowa Pielgrzymka
W tym roku miał miejsce jeszcze jeden ważny dla Solidarności jubileusz – 40. Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi Pracy na Jasną Górę. Do Częstochowy we wrześniu przybyło tysiące członków i sympatyków Solidarności, by dać świadectwo hasłu tegorocznej pielgrzymki: „Księże Jerzy – jesteśmy tu, aby wypełnić Twój testament”.
– Dla nas, dla ludzi Solidarności, bardzo ważne są wartości, które mamy wpisane w naszym statucie. To wartości chrześcijańskie i nauka społeczna Kościoła. Wiara, nadzieja, miłość Polsce – to słowa, które zostały wyszyte na naszym historycznym sztandarze Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Gdańsku w sierpniu 1980 roku – przypominał szef „S”.
Piotr Duda odniósł się również do pogarszającej się sytuacji gospodarczej, rosnącej inflacji i cen energii, coraz mocniej dotykających społeczeństwo.
– Dzisiaj martwimy się o nasze miejsca pracy, martwimy się, że w związku z galopującymi cenami energii elektrycznej i gazu nasze miejsca pracy są zagrożone. Dlatego będziemy prowadzić intensywny dialog społeczny, a jeśli nie, to będziemy protestować, aby wspólnie z rządem wypracować rozwiązania, które nie pozwolą zniszczyć naszej gospodarki tak mozolnie budowanej przez wszystkie lata – zapowiedział przewodniczący Solidarności.
Jeszcze w tym samym miesiącu na posiedzeniu Komisji Krajowej NSZZ „S” w Zakopanem przyjęto stanowisko, w którym wskazano trzy najważniejsze problemy, przed jakimi stoją polscy pracownicy, w skrócie 3xP: systemowe powstrzymanie wzrostu cen energii uzyskiwanej ze wszystkich rodzajów surowców i nośników, zapewnienie godziwego (systemowego) wzrostu wynagrodzeń pracowników w szeroko rozumianej sferze finansów publicznych oraz przyjęcie ustawy dotyczącej tzw. emerytur stażowych.
Marsz Godności
Po dwóch turach rozmów z rządem – 22 września w Zakopanem z szefami resortów i 5 października w Warszawie z premierem Morawieckim – Solidarność uznała, że propozycje rządzących nie gwarantują skutecznej realizacji postulatów Związku. Dlatego w październiku Komisja Krajowa NSZZ „S” przyjęła uchwałę, w której podjęto decyzję o zorganizowaniu 17 listopada manifestacji ulicznej w Warszawie.
– Nie szykujemy protestu przeciwko rządowi, ale na rzecz realizacji naszych postulatów – podkreślał wielokrotnie przewodniczący Komisji Krajowej Piotr Duda.
Gdy wszystko było już zapięte na ostatni guzik, tuż przed manifestacją doszło do tragedii w Przewodowie, gdzie od uderzenia rakiety zginęło dwóch polskich obywateli. Solidarność podjęła decyzję o zawieszeniu protestu, co zostało docenione przez rządzących. Na początku grudnia powołano zespół roboczy rząd – Solidarność, a 19 grudnia odbyło się jego pierwsze spotkanie. Zadaniem zespołu jest wypracowanie porozumienia w ośmiu obszarach dotyczących m.in. wsparcia przedsiębiorstw energochłonnych, wzrostu wynagrodzeń w sferze finansów publicznych, odmrożenia odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych czy emerytur stażowych.
– Wyznaczyliśmy sobie termin do 15 stycznia, żeby były pierwsze efekty z rozmów w podzespołach. Mam nadzieję, że do końca stycznia czy do połowy lutego będziemy w stanie wstępnie przygotować jakieś porozumienie dotyczące tych wspólnych działań rządu i Solidarności – mówił Piotr Duda w programie 1 Polskiego Radia.
W obronie przewodniczących „S”
Jeden z obszarów negocjacji rządu z Solidarnością dotyczy zapewnienia lepszej ochrony pracowników podlegających szczególnej ochronie, w tym działaczy związkowych. Postulat ten niejednokrotnie znajdował uzasadnienie w 2022 roku.
Mówił o tym 5 grudnia w czasie pikiety Solidarności przed Browarem Braniewo przewodniczący Sekretariatu Spożywców Zbigniew Sikorski. Związkowcy protestowali wówczas w obronie zwolnionego z pracy przewodniczącego „S”, a także jego zastępcy.
– To nie jest tylko Browar Braniewo. To jest IKEA Lubawa, to Mleczarnia Łapy, to motoryzacja na Śląsku. Jak długo jeszcze będziemy pozwalali na to, by zwalniano nam przewodniczących z Solidarności? Dość! Dość zwalniania naszych działaczy związkowych! – podkreślał Zbigniew Sikorski.
Pikieta w obronie wyrzuconej z pracy przewodniczącej i części komisji zakładowej odbyła się również 9 października przed Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie.
Nierozliczone zbrodnie
Grudzień to nie tylko okres przedświąteczny, ale również miesiąc ważnych dla Solidarności i polskiej historii rocznic. Związkowcy z „S” na terenie całego kraju, w swoich mniejszych i większych ojczyznach, oddawali hołd tym, którzy w okresie komunizmu walczyli o wolność i demokrację, nierzadko płacąc za to najwyższą cenę.
W czasie obchodów 41. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Warszawie i 52. rocznicy Grudnia 1970 w Gdyni Piotr Duda podkreślał znaczenie pamięci historycznej oraz konieczności rozliczenia winnych komunistycznych zbrodni.
– Dla NSZZ „Solidarność” pamięć historyczna jest tak samo ważna, jak codzienna ciężka praca na rzecz członków związku i polskich pracowników. Dlatego będziemy pamiętać i krzyczeć o tę sprawiedliwość, bo to jest dla nas fundament naszej działalności związkowej – mówił w czasie obchodów Grudnia ’70 szef Solidarności.
Solidarność 2023
Nikt nie spodziewał się, że mijający rok przyniesie tak drastyczną zmianę sytuacji międzynarodowej, która spowoduje równie drastyczne wzrosty cen żywności, energii, a przed kopalniami ustawią się kolejki po węgiel.
O podsumowanie tego roku i cele, które NSZZ „Solidarność” stawia sobie na rok 2023, zapytaliśmy w czasie spotkania opłatkowego w gdańskiej siedzibie Solidarności przewodniczącego Komisji Krajowej Piotra Dudę.
– W 2022 roku dużo czasu i energii poświęciliśmy na pokazanie tej prawdziwej solidarności z drugim człowiekiem, czyli pomocy naszym gościom z Ukrainy, i to będziemy kontynuować w przyszłym roku. Wojna spowodowała gwałtowny wzrost cen energii i wysoką inflację, dlatego na tym odcinku podjęliśmy rozmowy z rządem, by zamrozić ceny energii i to w pewnym stopniu nam się udało. Udało nam się również doprowadzić do tego, że płaca minimalna od lipca przyszłego roku wyniesie 3600 zł. Chcemy jednak iść dalej, żeby płace w sferze finansów publicznych nie ulegały spłaszczaniu, dlatego w ramach zespołu rząd – Solidarność będziemy negocjowali dalsze podwyżki – podkreślił Piotr Duda.
– Tych wyzwań jest bardzo dużo, choćby odmrożenie odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. To także dla nas – po raz pierwszy w pięcioletniej kadencji – rok wyborów w związku. Życzę wszystkim dobrych wyborów, ale przede wszystkim tego, aby startowali ci, którym się chce. Bo to jest praca, a tak naprawdę służba 24 na dobę, niejednokrotnie kosztem najbliższej rodziny – zaznaczył szef „S”.