Zbigniew Kuźmiuk: Parlament Europejski – zmiany w wieloletnim unijnym budżecie

Wczoraj w Parlamencie Europejskim odbyła się debata poświęcona zmianom w wieloletnim unijnym budżecie na lata 2021-2027, aby był on przygotowany na nowe wyzwania związane między innym z konsekwencjami agresji Rosji na Ukrainę ale także kryzysem na rynkach surowców energetycznych.
Parlament Europejski Zbigniew Kuźmiuk: Parlament Europejski – zmiany w wieloletnim unijnym budżecie
Parlament Europejski / pixabay.com

Wojna na Ukrainie – wsparcie również dla krajów pomagających

Ukraina jest wspierana pomocą humanitarną, wojskową, a także tzw. makrofinansową, ta ostatnia w tym roku wyniosła 9 mld euro, a w roku 2023 roku ma być podwojona i wynieść 18 mld euro.

Te środki zostały dodatkowo pożyczone na rynku finansowym i gwarantowane przez poszczególne kraje członkowskie, proporcjonalnie do ich zamożności, mierzonej udziałem ich PKB w  unijnym PKB.

Zabierałem głos w tej dyskusji, przypominając, że agresja Rosji na Ukrainę, spowodowała konieczność finansowania tego napadniętego kraju, zarówno w zakresie pomocy humanitarnej, wojskowej, czy makrofinansowej, a także uruchomienia wsparcia finansowego dla krajów, które przyjęły i ciągle przyjmują uchodźców wojennych.

Równość i większość kwalifikowana

Podkreśliłem, że wymaga to jednak dodatkowych, świeżych środków finansowych, aby mogło się to odbywać bez szkody dla wcześniej przyjętych programów i polityk unijnych. Podkreśliłem także, że nowe projektowane zasoby własne nie mogą jednak mieć charakteru regresywnego czyli bardziej obciążać kraje mniej zamożne, niż te bogatsze, a funkcjonujący już od 2021 roku podatek od nieprzetworzonego plastiku jest twardym dowodem.

Zwróciłem także uwagę, że nie do przyjęcia jest również propozycja przyjmowania WRF (Wieloletnie Ramy Finansowe - przyp. zespół wPolityce.pl) większością kwalifikowaną, a nie jak do tej pory jednomyślnie, spowoduje bowiem efekt odwrotny od zamierzonego, pogłębi różnice miedzy państwami członkowskimi i spowoduje dominację największych państw w UE w kształtowaniu polityki finansowej UE.

Regresywny charakter nowych podatków jak funkcjonujący już podatek od nieprzetworzonego plastiku, czy też tych przygotowywanych jak udział w dochodach z ETS, czy tzw. podatek od śladu węglowego tzw. CBAM, bardzo wyraźnie widać w przypadku naszego kraju.

Nowe propozycje podatkowe, jak już wspomniałem, mocniej obciążają kraje mniej zamożne, niż kraje bogate, a przecież zgodnie z art. 311 TFUE, powinny one spełniać między innymi zasady, sprawiedliwego podziału pomiędzy państwa członkowskie, a także neutralnego wpływu na konkurencyjność i zrównoważony wzrost gospodarczy.

Plastikowe nierówności

Niesprawiedliwość, wyraźnie widać po funkcjonującej już blisko 2 lata opłacie od nieprzetworzonego plastiku, mimo wprowadzonych mechanizmów wyrównawczych, w przypadku Polski wynosi ono 8% unijnych wpływów i jest o blisko 3-krotnie wyższe, niż w przypadku składki zależnej od DNB (udział polskiego PKB w unijnym PKB, wynosi około 3%).

Z kolei w przypadku udziału w dochodach z ETS, ma być to blisko 7% unijnych wpływów, a więc 2,5 razy więcej niż w przypadku składki zależnej od DNB, a w przypadku CBAM, będzie to blisko 6% unijnych wpływów, a więc 2 razy więcej niż w przypadku składki zależnej od DNB.

Ponadto tzw. środowiskowe zasoby własne, takie np. jak udział w dochodach z ETS, oznaczają pozbawianie krajów członkowskich, dużej części dochodów z tego tytułu, a tym samym wyraźnie zmniejszają środki na realizację unijnej polityki energetyczno-klimatycznej, a tym samym nie pozwolą na realizację celów UE w tym zakresie.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Parlament Europejski – zmiany w wieloletnim unijnym budżecie

Wczoraj w Parlamencie Europejskim odbyła się debata poświęcona zmianom w wieloletnim unijnym budżecie na lata 2021-2027, aby był on przygotowany na nowe wyzwania związane między innym z konsekwencjami agresji Rosji na Ukrainę ale także kryzysem na rynkach surowców energetycznych.
Parlament Europejski Zbigniew Kuźmiuk: Parlament Europejski – zmiany w wieloletnim unijnym budżecie
Parlament Europejski / pixabay.com

Wojna na Ukrainie – wsparcie również dla krajów pomagających

Ukraina jest wspierana pomocą humanitarną, wojskową, a także tzw. makrofinansową, ta ostatnia w tym roku wyniosła 9 mld euro, a w roku 2023 roku ma być podwojona i wynieść 18 mld euro.

Te środki zostały dodatkowo pożyczone na rynku finansowym i gwarantowane przez poszczególne kraje członkowskie, proporcjonalnie do ich zamożności, mierzonej udziałem ich PKB w  unijnym PKB.

Zabierałem głos w tej dyskusji, przypominając, że agresja Rosji na Ukrainę, spowodowała konieczność finansowania tego napadniętego kraju, zarówno w zakresie pomocy humanitarnej, wojskowej, czy makrofinansowej, a także uruchomienia wsparcia finansowego dla krajów, które przyjęły i ciągle przyjmują uchodźców wojennych.

Równość i większość kwalifikowana

Podkreśliłem, że wymaga to jednak dodatkowych, świeżych środków finansowych, aby mogło się to odbywać bez szkody dla wcześniej przyjętych programów i polityk unijnych. Podkreśliłem także, że nowe projektowane zasoby własne nie mogą jednak mieć charakteru regresywnego czyli bardziej obciążać kraje mniej zamożne, niż te bogatsze, a funkcjonujący już od 2021 roku podatek od nieprzetworzonego plastiku jest twardym dowodem.

Zwróciłem także uwagę, że nie do przyjęcia jest również propozycja przyjmowania WRF (Wieloletnie Ramy Finansowe - przyp. zespół wPolityce.pl) większością kwalifikowaną, a nie jak do tej pory jednomyślnie, spowoduje bowiem efekt odwrotny od zamierzonego, pogłębi różnice miedzy państwami członkowskimi i spowoduje dominację największych państw w UE w kształtowaniu polityki finansowej UE.

Regresywny charakter nowych podatków jak funkcjonujący już podatek od nieprzetworzonego plastiku, czy też tych przygotowywanych jak udział w dochodach z ETS, czy tzw. podatek od śladu węglowego tzw. CBAM, bardzo wyraźnie widać w przypadku naszego kraju.

Nowe propozycje podatkowe, jak już wspomniałem, mocniej obciążają kraje mniej zamożne, niż kraje bogate, a przecież zgodnie z art. 311 TFUE, powinny one spełniać między innymi zasady, sprawiedliwego podziału pomiędzy państwa członkowskie, a także neutralnego wpływu na konkurencyjność i zrównoważony wzrost gospodarczy.

Plastikowe nierówności

Niesprawiedliwość, wyraźnie widać po funkcjonującej już blisko 2 lata opłacie od nieprzetworzonego plastiku, mimo wprowadzonych mechanizmów wyrównawczych, w przypadku Polski wynosi ono 8% unijnych wpływów i jest o blisko 3-krotnie wyższe, niż w przypadku składki zależnej od DNB (udział polskiego PKB w unijnym PKB, wynosi około 3%).

Z kolei w przypadku udziału w dochodach z ETS, ma być to blisko 7% unijnych wpływów, a więc 2,5 razy więcej niż w przypadku składki zależnej od DNB, a w przypadku CBAM, będzie to blisko 6% unijnych wpływów, a więc 2 razy więcej niż w przypadku składki zależnej od DNB.

Ponadto tzw. środowiskowe zasoby własne, takie np. jak udział w dochodach z ETS, oznaczają pozbawianie krajów członkowskich, dużej części dochodów z tego tytułu, a tym samym wyraźnie zmniejszają środki na realizację unijnej polityki energetyczno-klimatycznej, a tym samym nie pozwolą na realizację celów UE w tym zakresie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe