„Aż dreszcz mnie przeszedł. (…) Tam jest klucz do zagadki”. Znamienne słowa matki Iwony Wieczorek

– O Boże, aż dreszcz mnie przeszedł – powiedziała w rozmowie z dziennikiem „Fakt” pani Iwona, matka zaginionej, tuż po tym, jak dowiedziała się o zatrzymaniu Pawła P.
Iwona Wieczorek „Aż dreszcz mnie przeszedł. (…) Tam jest klucz do zagadki”. Znamienne słowa matki Iwony Wieczorek
Iwona Wieczorek / fot. zrzut ekranu z serwisu YouTube / FAKT

W środę po południu RMF FM podało informację o tym, że w Gdańsku funkcjonariusze policji zatrzymali dwóch mężczyzn w śledztwie dotyczącym tajemniczego zaginięcia przed 12 laty Iwony Wieczorek.

Jak podał portal, jeden z nich to Paweł P., znajomy Iwony Wieczorek, który feralnej nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku imprezował z zaginioną. Drugi z zatrzymanych to także osoba z otoczenia zaginionej.

„Dreszcz mnie przeszedł”

– O Boże, aż dreszcz mnie przeszedł – powiedziała w rozmowie z dziennikiem „Fakt” pani Iwona, matka zaginionej, tuż po tym, jak dowiedziała się o zatrzymaniu Pawła P. – Nie chcę na razie tego komentować, poczekam na oficjalne stanowisko prokuratury. Czy to jest przełom, nie wiem, czy tak to możemy nazwać. Mam nadzieję, że tak – dodała.

Jak podkreśliła, chce być ostrożna w słowach, lecz już wcześniej miała swoje podejrzenia dotyczące grupy znajomych córki bawiącej się wraz z nią feralnej nocy.

– Tam jest klucz do zagadki. Ja nie obwiniam ich, ja nie mówię, że to oni zrobili, wręcz przeciwnie, nie sądzę, ale muszą coś wiedzieć, co się wydarzyło tamtej nocy. Nie sądzę, żeby nie wiedzieli – powiedziała „Faktowi”.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

„Aż dreszcz mnie przeszedł. (…) Tam jest klucz do zagadki”. Znamienne słowa matki Iwony Wieczorek

– O Boże, aż dreszcz mnie przeszedł – powiedziała w rozmowie z dziennikiem „Fakt” pani Iwona, matka zaginionej, tuż po tym, jak dowiedziała się o zatrzymaniu Pawła P.
Iwona Wieczorek „Aż dreszcz mnie przeszedł. (…) Tam jest klucz do zagadki”. Znamienne słowa matki Iwony Wieczorek
Iwona Wieczorek / fot. zrzut ekranu z serwisu YouTube / FAKT

W środę po południu RMF FM podało informację o tym, że w Gdańsku funkcjonariusze policji zatrzymali dwóch mężczyzn w śledztwie dotyczącym tajemniczego zaginięcia przed 12 laty Iwony Wieczorek.

Jak podał portal, jeden z nich to Paweł P., znajomy Iwony Wieczorek, który feralnej nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku imprezował z zaginioną. Drugi z zatrzymanych to także osoba z otoczenia zaginionej.

„Dreszcz mnie przeszedł”

– O Boże, aż dreszcz mnie przeszedł – powiedziała w rozmowie z dziennikiem „Fakt” pani Iwona, matka zaginionej, tuż po tym, jak dowiedziała się o zatrzymaniu Pawła P. – Nie chcę na razie tego komentować, poczekam na oficjalne stanowisko prokuratury. Czy to jest przełom, nie wiem, czy tak to możemy nazwać. Mam nadzieję, że tak – dodała.

Jak podkreśliła, chce być ostrożna w słowach, lecz już wcześniej miała swoje podejrzenia dotyczące grupy znajomych córki bawiącej się wraz z nią feralnej nocy.

– Tam jest klucz do zagadki. Ja nie obwiniam ich, ja nie mówię, że to oni zrobili, wręcz przeciwnie, nie sądzę, ale muszą coś wiedzieć, co się wydarzyło tamtej nocy. Nie sądzę, żeby nie wiedzieli – powiedziała „Faktowi”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe