[Wywiad] Białorusini organizują modlitwę wdzięczności dla Kościoła w Polsce: "To była inicjatywa oddolna, by podziękować..."

- Postanowiliśmy zorganizować „Modlitwę wdzięczności dla Kościoła w Polsce” – mówi duszpasterz katolickiej wspólnoty Białorusinów w Warszawie ks. Wiaczesław Barok. – To była inicjatywa oddolna, by podziękować Polakom za wieloletnią pomoc Kościołowi na Wschodzie. Duszpasterstwo białoruskie w Warszawie działa już ponad rok przy kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży.
zdjęcie poglądowe [Wywiad] Białorusini organizują modlitwę wdzięczności dla Kościoła w Polsce:
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/geralt

Dorota Giebułtowicz (KAI): Jakie były początki duszpasterstwa białoruskiego w Warszawie?

Ks. Wiaczesław Barok: Opuściłem Białoruś w lipcu 2021 r. Przyjechałem do Warszawy, gdyż tu osiedliło się najwięcej moich rodaków i wiedziałem, że na pewno będą potrzebować duszpasterskiego wsparcia. Na prośbę kard. Kazimierza Nycza zostało zorganizowane we wrześniu ubiegłego roku duszpasterstwo białoruskie przy kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży. Prowadzimy je we dwójkę, pomaga mi ksiądz Eugeniusz Wintow z Mińska, z tzw. „czerwonego kościoła”, czyli kościoła św. Szymona i św. Heleny. Kościół ten ostatnio został zresztą zamknięty przez władze białoruskie.

- Na czym polega posługa duszpasterska?

– Przede wszystkim odprawiamy w niedzielę dwie Msze święte w języku białoruskim, jedną o godz. 11.30 i drugą o 18.00. Eucharystię sprawujemy w dolnym kościele. Przychodzi na nie łącznie około 100 osób. To może wydawać się mało jak na kilkudziesięciotysięczną społeczność białoruską w Warszawie, ale trzeba zaznaczyć, że większość Białorusinów wyznaje prawosławie, zaś białoruscy katolicy często chodzą do kościoła w pobliżu swoich miejsc zamieszkania. Ale są też tacy, którzy lubią przyjechać do Śródmieścia na Mszę w języku białoruskim, a potem zostać na agapie, spotkać się, porozmawiać. Zgłaszają się też do nas pary, które pragną zawrzeć związek sakramentalny, rodzice, by ochrzcić dziecko. Cały czas prowadzę też katechezy przedślubne.

- Czy prowadzicie duszpasterstwo dla młodzieży?

– Tak, ks. Eugeniusz zorganizował duszpasterstwo dla młodzieży i bardzo dobrze to idzie. Uczestniczy w nim dość stała grupa ok. 10 osób, głównie studentów. Od października zapoczątkowaliśmy też kółko biblijne. Spotykamy się w każdy czwartek o godz. 18. Zaczęliśmy od rozważania Ewangelii św. Łukasza. Przychodzą ludzie w różnym wieku, od 20 do 50 lat. Spotkania młodzieży i kółka poprzedza zawsze Msza święta w języku białoruskim. 

- Jak wygląda katechizacja dzieci?

– W każdą pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca jest Msza święta z udziałem najmłodszych. Śpiewy w czasie liturgii są wtedy z akompaniamentem gitary, a kazanie prowadzę w formie dialogu z dziećmi. Przed Mszą mają one krótką katechezę, którą prowadzą osoby świeckie, na zmiany. Ja natomiast staram się w miarę możności uczestniczyć, choć zazwyczaj przed Mszą posługuję w konfesjonale. Cieszę się, że wierni świeccy włączają się i czują się odpowiedzialni za swój kościół. Powstała u nas też Rada Wspólnoty, która zgłasza wiele inicjatyw. 

- Jakie problemy czy inicjatywy zgłaszają wierni?

– Zarówno kółko biblijne, jak i katechizacja dzieci czy zorganizowanie duszpasterstwa młodzieży to były inicjatywy oddolne. Rada działa bardzo prężnie, ja wypełniam swoją rolę jako osoba duchowna. To świadczy o tym, że tworzymy żywą wspólnotę. Wierni bardzo by chcieli, by nasza wspólnota przekształciła się parafię białoruską w Warszawie. Wierzę, że powoli do tego dojdzie. 

- A jakie są inne potrzeby?

– Członkowie Rady zgłaszają, że trzeba być bardziej aktywnym w Internecie, w mediach społecznościowych, bo jeszcze nie wszyscy wiedzą, że w stolicy odprawia się Msze w języku białoruskim. Poza tym raz w miesiącu nasze wspólnoty działające w większych miastach: w Gdańsku, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu i Lublinie, łączą się na platformie internetowej i omawiają bieżące sprawy, dzielą się opiniami i planami. W spotkaniach uczestniczą rady parafialne i osoby odpowiedzialne za poszczególne grupy w Polsce. Nasza białoruska społeczność to prawdziwy Kościół synodalny, i to mnie bardzo cieszy.

- Wiem, że Białorusini w Polsce czynnie włączyli się w pomoc Ukrainie.

– Tak, przy naszej parafii św. Aleksandra działa punkt pomocy. Na początku, gdy do Warszawy przybyła pierwsza fala migracji, rozdawaliśmy paczki z żywnością i środkami higieny, teraz staramy się służyć radą w poszukiwaniu pracy, zakwaterowaniu i rozwiązywaniu innych konkretnych problemów. Dzięki znajomości języka rosyjskiego łatwiej nam nawiązać kontakt z uchodźcami z Ukrainy. Punkt charytatywny otwarty jest w niedzielę i trzy dni w tygodniu. Pomoc znajdują tu też Białorusini, jak wiadomo, migracja z powodów politycznych wciąż trwa.

- Jak migranci z Białorusi czują się w Polsce? Czy nie są traktowani jako sojusznicy Rosji i Putina?

– Powiedziałbym, że czują się zagubieni. Sytuacja jest bardzo niepewna, nie wiadomo, co nas dalej czeka. Mimo, że Polska jest bardzo otwarta i gościnna, zdarza się, że Białorusini spotykają się z wrogim nastawieniem czy odmową, gdy próbują wynająć mieszkanie, założyć konto w banku, znaleźć pracę. Ale otrzymujemy też dużo wsparcia i zrozumienia dla naszej trudnej sytuacji. 

Ostatnio moi parafianie zgłosili inicjatywę, by podziękować Polakom za wieloletnią pomoc Kościołowi na Wschodzie. Wiemy, że już od dziesięcioleci Kościół w Polsce pomaga Kościołowi w państwach byłego Związku Radzieckiego, przede wszystkim na Ukrainie, Białorusi, Litwie. Polacy hojnie składali ofiary, wspierali remonty kościołów, odpowiadali na potrzeby odradzających się wspólnot katolickich, księża wyjeżdżali z posługą duszpasterską. Dlatego postanowiliśmy zorganizować „Modlitwę wdzięczności dla Kościoła w Polsce”. Zaproszenie na tę Eucharystię przyjął kard. Kazimierz Nycz. Bardzo cieszy mnie fakt, że była to inicjatywa oddolna. 

Politycy mogą się kłócić, a my tworzymy jedność jako dzieci Boże i budujemy mosty. Pragniemy na Eucharystię zaprosić wszystkich księży, którzy wcześniej pracowali na Białorusi – polskich i białoruskich, niektórzy z nich musieli opuścić Białoruś z powodów politycznych, byli represjonowani. Uroczystą liturgię odprawimy w sobotę, 10 grudnia, o godz. 13.00 w kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży. To będzie też Msza za Białoruś.

*** 

W Polsce duszpasterstwa dla Białorusinów działają jeszcze w następujących miastach:

Gdańsk, ul. Elżbietańska 9/10, kościół św. Józefa. Msza święta każdą niedzielę 14.30; ks. Piotr Wróbel, tel. 796 341 519; ks. Andrzej Bulczak, tel. 694 451 026.

Kraków, ul. św. Jacka 16, kościół rektorski, Msza święta w każdą niedzielę o godz. 15.00; ks. Andrzej Waszczuk SDS, tel. 884 802 116; ks. Jerzy Wilk SCJ tel. 880 234 152.

Łódź, ul. Ogrodowa 22, kościół św. Józefa. Msza święta w każdą niedzielę o godz. 14.00; ks. Dmitry Prystupa, tel. 793 664 723.

Wrocław-Brochów, ul. Biegła 3. Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego. Msza święta w każdą drugą niedzielę miesiąca o godz. 15.00; ks. Antoni Ablam, tel. 698 142 768.

Lublin - klasztor zakonu braci mniejszych kapucynów, ul. Krakowskie Przedmieście 42. Msza święta w każdą trzecią niedzielę miesiąca o godz. 14.30; ks. Grzegorz Jóźwiak, tel. 506 850 030.

Informacje można znaleźć też na stronie www.catholicby.pl.

 

Rozmawiała Dorota Giebułtowicz / Warszawa


 

POLECANE
Mark Zuckerberg spotkał się z Donaldem Trumpem i ma teraz wspierać narodową odnowę Ameryki gorące
Mark Zuckerberg spotkał się z Donaldem Trumpem i ma teraz "wspierać narodową odnowę Ameryki"

Jak donosi francuskie Le Figaro, szef koncernu Meta, będącego właścicielem Facebooka spotkał się 27 listopada w restauracji Mar-a-Lago na Florydzie. Podczas rozmowy miały paść przełomowe deklaracje.

Uciekają z X, bo i tak przegrali tylko u nas
Uciekają z "X", bo i tak przegrali

Lewicowe media uciekają z X: The Guardian, La Vanguardia, Dagens Nyheter, Gazeta Wyborcza, Krytyka Polityczna. Z dawnego Twittera chce też zrezygnować Europejska Federacja Dziennikarzy. Wszystkie te odejścia mają być protestem przeciwko prawicy i „dezinformacji”, która panoszy się rzekomo na platformie. Czy to jednak prawda?

Czy w Rumunii wygra w niedzielę prawica? Przedwyborcze sondaże polityka
Czy w Rumunii wygra w niedzielę prawica? Przedwyborcze sondaże

Jak wynika z sondażu ośrodka AtlasIntel, opublikowanego w czwartek przez serwis informacyjny hotneews.ro, największe poparcie wśród wyborców zdobywa ugrupowanie AUR.

Kandydat PiS do wymiany? Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego z ostatniej chwili
Kandydat PiS do wymiany? Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego

W niedzielę podczas obywatelskiej konwencji PiS ogłosiło start w wyborach Karola Nawrockiego. Jednak w mediach pojawiły się spekulacje, że prezes partii nie wyklucza wymiany kandydata na innego. Dzisiaj w telewizji wPolsce24 Jarosław Kaczyński odniósł się do tych rewelacji.

Czujniki w domach i mieszkaniach będą obowiązkowe. Kiedy zacznie obowiązywać nowe prawo? pilne
Czujniki w domach i mieszkaniach będą obowiązkowe. Kiedy zacznie obowiązywać nowe prawo?

Rocznie w Polsce dochodzi do 30 tysięcy pożarów, w których ginie ponad 400 osób. Aby ograniczyć liczbę takich wypadków minister spraw wewnętrznych i administracji podpisał nowe rozporządzenie.

Zarząd Polskiej Grupy Lotniczej odwołany. Rynek Lotniczy: To polityczna awantura pilne
Zarząd Polskiej Grupy Lotniczej odwołany. Rynek Lotniczy: To polityczna awantura

Powołana wczoraj rada nadzorcza Polskiej Grupy Lotniczej odwołała zarząd tej spółki. "To efekt politycznej awantury, jaką wywołało odwołanie prezesa PLL LOT Michała Fijoła" – czytamy na stronie RynekLotniczy.pl

Uwaga na toksyczne ubrania dla dzieci. Skandal na słynnej platformie sprzedażowej z ostatniej chwili
Uwaga na toksyczne ubrania dla dzieci. Skandal na słynnej platformie sprzedażowej

Władze Seulu podczas kontroli ubrań z chińskich platform Temu i AliExpress wykryły przypadki przekroczenia kilkusetkrotnie norm toksycznych substancji, w tym m.in. w odzieży dla dzieci.

Wstrząs w kopalni w Bytomiu. Odczuli go mieszkańcy pilne
Wstrząs w kopalni w Bytomiu. Odczuli go mieszkańcy

Podziemny wstrząs w bytomskiej kopalni Bobrek był na tyle silny, że odczuli go mieszkańcy Bytomia, Zabrza i Rudy Śląskiej.

Hamujemy - GUS podało najnowsze dane dot. gospodarki pilne
Hamujemy - GUS podało najnowsze dane dot. gospodarki

Ze zaktualizowanych statystyk GUS wynika, że w 3 kwartale PKB wypracowane w Polsce było niższe niż w poprzednich trzech miesiącach. Spadek sprawił, że w rocznych porównaniach widać hamowanie w gospodarce.

Niemcy: rośnie gotowość do obrony kraju z ostatniej chwili
Niemcy: rośnie gotowość do obrony kraju

Pozornie pacyfistycznie nastawione społeczeństwo niemieckie w ostatnim czasie wydaje się bardzo zmieniać swoje nastawienie do obrony kraju. Centrum Historii Wojskowości i Nauk Społecznych Bundeswehry przeprowadza już od 1996 roku badania na temat gotowości Niemiec do obrony.

REKLAMA

[Wywiad] Białorusini organizują modlitwę wdzięczności dla Kościoła w Polsce: "To była inicjatywa oddolna, by podziękować..."

- Postanowiliśmy zorganizować „Modlitwę wdzięczności dla Kościoła w Polsce” – mówi duszpasterz katolickiej wspólnoty Białorusinów w Warszawie ks. Wiaczesław Barok. – To była inicjatywa oddolna, by podziękować Polakom za wieloletnią pomoc Kościołowi na Wschodzie. Duszpasterstwo białoruskie w Warszawie działa już ponad rok przy kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży.
zdjęcie poglądowe [Wywiad] Białorusini organizują modlitwę wdzięczności dla Kościoła w Polsce:
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/geralt

Dorota Giebułtowicz (KAI): Jakie były początki duszpasterstwa białoruskiego w Warszawie?

Ks. Wiaczesław Barok: Opuściłem Białoruś w lipcu 2021 r. Przyjechałem do Warszawy, gdyż tu osiedliło się najwięcej moich rodaków i wiedziałem, że na pewno będą potrzebować duszpasterskiego wsparcia. Na prośbę kard. Kazimierza Nycza zostało zorganizowane we wrześniu ubiegłego roku duszpasterstwo białoruskie przy kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży. Prowadzimy je we dwójkę, pomaga mi ksiądz Eugeniusz Wintow z Mińska, z tzw. „czerwonego kościoła”, czyli kościoła św. Szymona i św. Heleny. Kościół ten ostatnio został zresztą zamknięty przez władze białoruskie.

- Na czym polega posługa duszpasterska?

– Przede wszystkim odprawiamy w niedzielę dwie Msze święte w języku białoruskim, jedną o godz. 11.30 i drugą o 18.00. Eucharystię sprawujemy w dolnym kościele. Przychodzi na nie łącznie około 100 osób. To może wydawać się mało jak na kilkudziesięciotysięczną społeczność białoruską w Warszawie, ale trzeba zaznaczyć, że większość Białorusinów wyznaje prawosławie, zaś białoruscy katolicy często chodzą do kościoła w pobliżu swoich miejsc zamieszkania. Ale są też tacy, którzy lubią przyjechać do Śródmieścia na Mszę w języku białoruskim, a potem zostać na agapie, spotkać się, porozmawiać. Zgłaszają się też do nas pary, które pragną zawrzeć związek sakramentalny, rodzice, by ochrzcić dziecko. Cały czas prowadzę też katechezy przedślubne.

- Czy prowadzicie duszpasterstwo dla młodzieży?

– Tak, ks. Eugeniusz zorganizował duszpasterstwo dla młodzieży i bardzo dobrze to idzie. Uczestniczy w nim dość stała grupa ok. 10 osób, głównie studentów. Od października zapoczątkowaliśmy też kółko biblijne. Spotykamy się w każdy czwartek o godz. 18. Zaczęliśmy od rozważania Ewangelii św. Łukasza. Przychodzą ludzie w różnym wieku, od 20 do 50 lat. Spotkania młodzieży i kółka poprzedza zawsze Msza święta w języku białoruskim. 

- Jak wygląda katechizacja dzieci?

– W każdą pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca jest Msza święta z udziałem najmłodszych. Śpiewy w czasie liturgii są wtedy z akompaniamentem gitary, a kazanie prowadzę w formie dialogu z dziećmi. Przed Mszą mają one krótką katechezę, którą prowadzą osoby świeckie, na zmiany. Ja natomiast staram się w miarę możności uczestniczyć, choć zazwyczaj przed Mszą posługuję w konfesjonale. Cieszę się, że wierni świeccy włączają się i czują się odpowiedzialni za swój kościół. Powstała u nas też Rada Wspólnoty, która zgłasza wiele inicjatyw. 

- Jakie problemy czy inicjatywy zgłaszają wierni?

– Zarówno kółko biblijne, jak i katechizacja dzieci czy zorganizowanie duszpasterstwa młodzieży to były inicjatywy oddolne. Rada działa bardzo prężnie, ja wypełniam swoją rolę jako osoba duchowna. To świadczy o tym, że tworzymy żywą wspólnotę. Wierni bardzo by chcieli, by nasza wspólnota przekształciła się parafię białoruską w Warszawie. Wierzę, że powoli do tego dojdzie. 

- A jakie są inne potrzeby?

– Członkowie Rady zgłaszają, że trzeba być bardziej aktywnym w Internecie, w mediach społecznościowych, bo jeszcze nie wszyscy wiedzą, że w stolicy odprawia się Msze w języku białoruskim. Poza tym raz w miesiącu nasze wspólnoty działające w większych miastach: w Gdańsku, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu i Lublinie, łączą się na platformie internetowej i omawiają bieżące sprawy, dzielą się opiniami i planami. W spotkaniach uczestniczą rady parafialne i osoby odpowiedzialne za poszczególne grupy w Polsce. Nasza białoruska społeczność to prawdziwy Kościół synodalny, i to mnie bardzo cieszy.

- Wiem, że Białorusini w Polsce czynnie włączyli się w pomoc Ukrainie.

– Tak, przy naszej parafii św. Aleksandra działa punkt pomocy. Na początku, gdy do Warszawy przybyła pierwsza fala migracji, rozdawaliśmy paczki z żywnością i środkami higieny, teraz staramy się służyć radą w poszukiwaniu pracy, zakwaterowaniu i rozwiązywaniu innych konkretnych problemów. Dzięki znajomości języka rosyjskiego łatwiej nam nawiązać kontakt z uchodźcami z Ukrainy. Punkt charytatywny otwarty jest w niedzielę i trzy dni w tygodniu. Pomoc znajdują tu też Białorusini, jak wiadomo, migracja z powodów politycznych wciąż trwa.

- Jak migranci z Białorusi czują się w Polsce? Czy nie są traktowani jako sojusznicy Rosji i Putina?

– Powiedziałbym, że czują się zagubieni. Sytuacja jest bardzo niepewna, nie wiadomo, co nas dalej czeka. Mimo, że Polska jest bardzo otwarta i gościnna, zdarza się, że Białorusini spotykają się z wrogim nastawieniem czy odmową, gdy próbują wynająć mieszkanie, założyć konto w banku, znaleźć pracę. Ale otrzymujemy też dużo wsparcia i zrozumienia dla naszej trudnej sytuacji. 

Ostatnio moi parafianie zgłosili inicjatywę, by podziękować Polakom za wieloletnią pomoc Kościołowi na Wschodzie. Wiemy, że już od dziesięcioleci Kościół w Polsce pomaga Kościołowi w państwach byłego Związku Radzieckiego, przede wszystkim na Ukrainie, Białorusi, Litwie. Polacy hojnie składali ofiary, wspierali remonty kościołów, odpowiadali na potrzeby odradzających się wspólnot katolickich, księża wyjeżdżali z posługą duszpasterską. Dlatego postanowiliśmy zorganizować „Modlitwę wdzięczności dla Kościoła w Polsce”. Zaproszenie na tę Eucharystię przyjął kard. Kazimierz Nycz. Bardzo cieszy mnie fakt, że była to inicjatywa oddolna. 

Politycy mogą się kłócić, a my tworzymy jedność jako dzieci Boże i budujemy mosty. Pragniemy na Eucharystię zaprosić wszystkich księży, którzy wcześniej pracowali na Białorusi – polskich i białoruskich, niektórzy z nich musieli opuścić Białoruś z powodów politycznych, byli represjonowani. Uroczystą liturgię odprawimy w sobotę, 10 grudnia, o godz. 13.00 w kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży. To będzie też Msza za Białoruś.

*** 

W Polsce duszpasterstwa dla Białorusinów działają jeszcze w następujących miastach:

Gdańsk, ul. Elżbietańska 9/10, kościół św. Józefa. Msza święta każdą niedzielę 14.30; ks. Piotr Wróbel, tel. 796 341 519; ks. Andrzej Bulczak, tel. 694 451 026.

Kraków, ul. św. Jacka 16, kościół rektorski, Msza święta w każdą niedzielę o godz. 15.00; ks. Andrzej Waszczuk SDS, tel. 884 802 116; ks. Jerzy Wilk SCJ tel. 880 234 152.

Łódź, ul. Ogrodowa 22, kościół św. Józefa. Msza święta w każdą niedzielę o godz. 14.00; ks. Dmitry Prystupa, tel. 793 664 723.

Wrocław-Brochów, ul. Biegła 3. Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego. Msza święta w każdą drugą niedzielę miesiąca o godz. 15.00; ks. Antoni Ablam, tel. 698 142 768.

Lublin - klasztor zakonu braci mniejszych kapucynów, ul. Krakowskie Przedmieście 42. Msza święta w każdą trzecią niedzielę miesiąca o godz. 14.30; ks. Grzegorz Jóźwiak, tel. 506 850 030.

Informacje można znaleźć też na stronie www.catholicby.pl.

 

Rozmawiała Dorota Giebułtowicz / Warszawa



 

Polecane
Emerytury
Stażowe