"Poręczycielem nie jest nasz Zakon". Dominikanie reagują na zwolnienie z aresztu o. Pawła M.

Sprawa o molestowanie, przemoc i gwałty głośna była w zeszłym roku w całej Polsce. Dominikanin o. Paweł M. został niedawno skazany na 4 lata bezwzględnego pozbawienia wolności za molestowanie i gwałt na zakonnicy. Proceder ten miał miejsce w okresie od maja 2011 do sierpnia 2018 r.
o. Łukasz Wiśniewski OP
o. Łukasz Wiśniewski OP / YT print screen/dominikanie.pl

Przypomnijmy, że sprawa o. Pawła M. to nie tylko molestowanie siostry zakonnej, ofiar dominikanina było wiele, jednak tylko przypadek zakonnicy nie uległ jeszcze przedawnieniu. Skandal wzbudziło ujawnienie informacji dotyczących wykorzystywania seksualnego, gwałtów, przemocy fizycznej i stworzenia sekty funkcjonującej wewnątrz dominikańskiego duszpasterstwa akademickiego we Wrocławiu w latach 1996–2000. W grę wchodzić tu mają nie tylko działania podlegające Kodeksowi karnemu, ale także przestępstwa kanoniczne.

Obecnie media obiegła informacja, że o. Paweł M. został zwolniony z aresztu, by uprawomocnienia się wrześniowego wyroku sądu oczekiwać na wolności. Do tej wiadomości odniósł się o. Łukasz Wiśniewski OP, prowincjał polskich dominikanów, publikując oficjalny komunikat w tej sprawie.

Publikujemy komunikat prowincjała w całości:

Informacje dotyczące aktualnej sytuacji br. Pawła M.

Informuję, że br. Paweł M., przebywający w ostatnich miesiącach w areszcie śledczym, decyzją sądu został dzisiaj (21 października) zwolniony.

Sąd zastosował wobec br. Pawła M. środki poręczenia finansowego (poręczycielem nie jest nasz Zakon) oraz dozoru policyjnego, aż do czasu zapadnięcia ostatecznego wyroku.

W związku z zaistniałą sytuacją br. Paweł M. otrzymał ode mnie nakaz przebywania poza klasztorem, w konkretnym, odosobnionym miejscu oraz otrzymał całkowity zakaz kontaktu z innymi osobami, poza najbliższą rodziną i organami państwowymi.

Br. Paweł M. został skazany 22 września 2022 r. wyrokiem nieprawomocnym. Prowadzona jest również sprawa na poziomie prawa kościelnego. Czekamy obecnie na wyrok ze strony Stolicy Apostolskiej. Pozostajemy również w kontakcie z osobami poszkodowanymi, które są przez nas na bieżąco informowane o sytuacji.

Łukasz Wiśniewski OP

prowincjał


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

"Poręczycielem nie jest nasz Zakon". Dominikanie reagują na zwolnienie z aresztu o. Pawła M.

Sprawa o molestowanie, przemoc i gwałty głośna była w zeszłym roku w całej Polsce. Dominikanin o. Paweł M. został niedawno skazany na 4 lata bezwzględnego pozbawienia wolności za molestowanie i gwałt na zakonnicy. Proceder ten miał miejsce w okresie od maja 2011 do sierpnia 2018 r.
o. Łukasz Wiśniewski OP
o. Łukasz Wiśniewski OP / YT print screen/dominikanie.pl

Przypomnijmy, że sprawa o. Pawła M. to nie tylko molestowanie siostry zakonnej, ofiar dominikanina było wiele, jednak tylko przypadek zakonnicy nie uległ jeszcze przedawnieniu. Skandal wzbudziło ujawnienie informacji dotyczących wykorzystywania seksualnego, gwałtów, przemocy fizycznej i stworzenia sekty funkcjonującej wewnątrz dominikańskiego duszpasterstwa akademickiego we Wrocławiu w latach 1996–2000. W grę wchodzić tu mają nie tylko działania podlegające Kodeksowi karnemu, ale także przestępstwa kanoniczne.

Obecnie media obiegła informacja, że o. Paweł M. został zwolniony z aresztu, by uprawomocnienia się wrześniowego wyroku sądu oczekiwać na wolności. Do tej wiadomości odniósł się o. Łukasz Wiśniewski OP, prowincjał polskich dominikanów, publikując oficjalny komunikat w tej sprawie.

Publikujemy komunikat prowincjała w całości:

Informacje dotyczące aktualnej sytuacji br. Pawła M.

Informuję, że br. Paweł M., przebywający w ostatnich miesiącach w areszcie śledczym, decyzją sądu został dzisiaj (21 października) zwolniony.

Sąd zastosował wobec br. Pawła M. środki poręczenia finansowego (poręczycielem nie jest nasz Zakon) oraz dozoru policyjnego, aż do czasu zapadnięcia ostatecznego wyroku.

W związku z zaistniałą sytuacją br. Paweł M. otrzymał ode mnie nakaz przebywania poza klasztorem, w konkretnym, odosobnionym miejscu oraz otrzymał całkowity zakaz kontaktu z innymi osobami, poza najbliższą rodziną i organami państwowymi.

Br. Paweł M. został skazany 22 września 2022 r. wyrokiem nieprawomocnym. Prowadzona jest również sprawa na poziomie prawa kościelnego. Czekamy obecnie na wyrok ze strony Stolicy Apostolskiej. Pozostajemy również w kontakcie z osobami poszkodowanymi, które są przez nas na bieżąco informowane o sytuacji.

Łukasz Wiśniewski OP

prowincjał



 

Polecane
Emerytury
Stażowe