Media o zawrotnym majątku Urbana. "Oszacowano go na 120 mln zł". Jego żona może otrzymać wysokie świadczenie

Jerzy Urban zmarł na początku bieżącego miesiąca. Rzecznik prasowy komunistycznego rządu PRL i redaktor naczelny tygodnika "Nie" w trakcie swojego życia zapisał się na najbardziej negatywnych stronach historii Polski po drugiej wojnie światowej. Jak wskazują media, mimo to dorobił się pokaźnego majątku.
 Media o zawrotnym majątku Urbana.
/ Jerzy Urban / screen YT

Jerzy Urban zmarł 3 października bieżącego roku w Konstancinie-Jeziorna. Były rzecznik rządu w czasach PRL miał 89 lat. W trakcie swojego życia nabył spory majątek. W roku 2004 "Wprost" umieściło go na 98. miejscu wśród najbogatszych Polaków. Wówczas jego majątek był oszacowany na 120 milionów złotych.

Majątek i emerytura Urbana

Urban pobierał także świadczenie emerytalne. Mimo wszystko – według jego słów – nie przyjął go od razu. W tej sytuacji miał opierać się na słowach swojego doradcy, który miał stwierdzić, że emerytura Urbanowi się nie należy. Z drugiej zaś strony miał go poinformować ktoś inny, że ma prawo do tego świadczenia, lecz suma ma być niska.

– Mój doradca mylnie mi powiedział, że po pierwsze, emerytura mi się nie należy, bo za dużo zarabiam, a po drugie, poinformowano mnie, że jest ona tak mała, iż nie warto się po nią fatygować – mówił Urban.

Ostatecznie okazało się, że były rzecznik rządu w czasach PRL mógł liczyć na świadczenie od państwa w wysokości 4700 zł w 2011 roku. Ponad dziesięć lat temu była to z pewnością niemała suma. Dla porównania, emerytury wyższe niż 3,5 tys. zł pobierało w tamtym czasie zaledwie 5 proc. polskich emerytów.

W ostatnich latach emerytury szły do góry za sprawą między innymi waloryzacji. Z wyliczeń "Super Express" wynika, że redaktor naczelny tygodnika "Nie" przed śmiercią mógł liczyć na świadczenie emerytalne w wysokości około 6100 złotych. W tej sytuacji żona Jerzego Urbana po jego śmierci może otrzymać większą część świadczenia po mężu. Z wyliczeń "SE" wynika, że kobieta może otrzymać 85 proc. emerytury po mężu, czyli prawdopodobnie około 5200 zł.


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Media o zawrotnym majątku Urbana. "Oszacowano go na 120 mln zł". Jego żona może otrzymać wysokie świadczenie

Jerzy Urban zmarł na początku bieżącego miesiąca. Rzecznik prasowy komunistycznego rządu PRL i redaktor naczelny tygodnika "Nie" w trakcie swojego życia zapisał się na najbardziej negatywnych stronach historii Polski po drugiej wojnie światowej. Jak wskazują media, mimo to dorobił się pokaźnego majątku.
 Media o zawrotnym majątku Urbana.
/ Jerzy Urban / screen YT

Jerzy Urban zmarł 3 października bieżącego roku w Konstancinie-Jeziorna. Były rzecznik rządu w czasach PRL miał 89 lat. W trakcie swojego życia nabył spory majątek. W roku 2004 "Wprost" umieściło go na 98. miejscu wśród najbogatszych Polaków. Wówczas jego majątek był oszacowany na 120 milionów złotych.

Majątek i emerytura Urbana

Urban pobierał także świadczenie emerytalne. Mimo wszystko – według jego słów – nie przyjął go od razu. W tej sytuacji miał opierać się na słowach swojego doradcy, który miał stwierdzić, że emerytura Urbanowi się nie należy. Z drugiej zaś strony miał go poinformować ktoś inny, że ma prawo do tego świadczenia, lecz suma ma być niska.

– Mój doradca mylnie mi powiedział, że po pierwsze, emerytura mi się nie należy, bo za dużo zarabiam, a po drugie, poinformowano mnie, że jest ona tak mała, iż nie warto się po nią fatygować – mówił Urban.

Ostatecznie okazało się, że były rzecznik rządu w czasach PRL mógł liczyć na świadczenie od państwa w wysokości 4700 zł w 2011 roku. Ponad dziesięć lat temu była to z pewnością niemała suma. Dla porównania, emerytury wyższe niż 3,5 tys. zł pobierało w tamtym czasie zaledwie 5 proc. polskich emerytów.

W ostatnich latach emerytury szły do góry za sprawą między innymi waloryzacji. Z wyliczeń "Super Express" wynika, że redaktor naczelny tygodnika "Nie" przed śmiercią mógł liczyć na świadczenie emerytalne w wysokości około 6100 złotych. W tej sytuacji żona Jerzego Urbana po jego śmierci może otrzymać większą część świadczenia po mężu. Z wyliczeń "SE" wynika, że kobieta może otrzymać 85 proc. emerytury po mężu, czyli prawdopodobnie około 5200 zł.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe