Rusin nie wytrzymała po balu TVN. Wbiła szpilę Rozenek-Majdan i zaatakowała... PiS

Fundacja TVN zorganizowała bal, na który zaproszone zostały gwiazdy, które współpracują ze stacją. Na wydarzeniu zabrakło Kingi Rusin - celebrytka przebywa obecnie na greckiej wyspie Mykonos, gdzie świętuje 12. rocznicę związku z Markiem Kujawą, o czym poinformowała w mediach społecznościowych.
Kontrowersyjna stylizacja Rozenek-Majdan
Bal TVN to duże wydarzenie medialne - na miejscu przyjeżdżają gwiazdy "wiodących mediów", dziennikarze i fotoreporterzy, zatem celebryci prześcigają się w wymyślaniu drogich stylizacji. Tak było w przypadku nowej prowadzącej "Dzień dobry TVN", Małgrzaty Rozenek-Majdan, która chyba nieco przesadziła – ubrała coś na kształt złotej zbroi. Do gorsetu przyczepiono wielkie łańcuchy. Jej kreacja została ostro skrytykowana zarówno w mediach, jak i przez jej fanów na Instagramie.
Rusin kpi z Rozenek i atakuje rząd
Powszechnie wiadomo, że Kinga Rusin i Małgorzata Rozenek-Majdan delikatnie rzecz ujmując, nie darzą się sympatią. Wszystko przez aferę kosmetyczną sprzed ponad 4 lat, kiedy Rusin powiedziała o Rozenek: "wypindrzona, sztuczna lala, synonim taniości". Panie dotychczas nie zakopały topora wojennego, co znalazło swój wyraz w komentarzu Rusin.
Kreacje na tegorocznym charytatywnym Balu TVN: wiele wspaniałych, jedną przemilczmy
– Rusin rozpoczyna swój wpis kpiną, niewątpliwie nawiązując do niezbyt udanej stylizacji Rozenek-Majdan. Dalej wskazuje, że "ważniejsze są jednak wyniki" i informuje, że zebrano blisko 5 milionów na budowę Centrum Psychiatrii Dziecięcej.
Niestety próżno szukać artykułów na ten temat, a to wielki sukces! Gratulacje dla Fundacji😘! Cieszę się, że choć nas nie było (zdjęcie z pamiątkowego albumu 😉), mamy swój mały wkład
– komentuje celebrytka. Na koniec wpisu postanowiła zaatakować rząd.
Apel do PiS: przestańcie kraść i marnotrawić pieniądze gdy tyle ważnych potrzeb. 5 milionów? Tyle płacimy DZIENNIE kary za to, że PIS niszczy niezależność sądownictwa. Ile szpitali, szkół, domów opieki mogłoby za to powstać! Ile dzieci chorych na SMA i raka, których zrozpaczeni rodzice zakładają publiczne zbiórki, mogłoby dostać potrzebne leki! Ilu ludziom w trudnej sytuacji można by pomóc!
– utyskuje Kinga Rusin.