Morawiecki: Mamy dość pouczania, czym jest demokracja i praworządność

– Mamy już dość pouczania ze strony Niemiec, czym jest demokracja, czym jest praworządność. Rząd PiS nie pozwala sobie pluć w twarz – powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Brańsku (podlaskie).
Mateusz Morawiecki Morawiecki: Mamy dość pouczania, czym jest demokracja i praworządność
Mateusz Morawiecki / (aldg) PAP/Mateusz Marek

"Dziś (...) mierzymy się z koszmarnym kryzysem energetycznym, który jest zresztą wynikiem fatalnych błędów UE i oczywiście też - w pierwszej kolejności - agresji rosyjskiej. Ale błędna polityka UE, którą wskazywaliśmy od lat, trwała wcześniej" - powiedział premier w Brańsku.

Dlatego, jak dodał, gdy "jesteśmy ofiarami tej polityki, polityki Putina razem z rządem niemieckim, trzeba to im przypominać, bo ich polityka klimatyczna jest w ruinie, jest wielką klęską, klęską niemieckiego rządu".

"I oni ze wstydem próbują dziś zmieniać tematy. A my mamy już dość tego pouczania ze strony Niemiec, dość pouczania czym jest demokracja, czym jest praworządność" - podkreślił.

Wskazał, że Rzeczpospolita "była jednym z pierwszych państw na świecie, które budowało demokrację - pierwszy Sejm w 1468 r.".

 

O KPO

Morawiecki nawiązał też do wyemitowanego w Polsce około dekadę temu serialu niemieckiego "Nasze matki, nasi ojcowie". "Co za bezczelność, żeby AK pokazywać w złym świetle, naszych najświętszych bohaterów (...). Dziś trochę ciszej o tym filmie, ale także dlatego, że rząd PiS nie pozwala sobie pluć w twarz. I nie pozwolimy" - mówił premier.

Szef rządu odniósł się także do kwestii KPO i postawy opozycji w tej sprawie. "Negocjujemy z KE Program Odbudowy, oni głosują przeciw temu w Sejmie po to, żeby potem móc szukać dziury w całym. Nie przejmujcie się, my i tak te pieniądze prędzej czy później dostaniemy. Ale pokazuje to jak działa nasza opozycja, jak działa zwłaszcza Platforma Obywatelska. Czy to jest jeszcze partia jakichkolwiek polskich interesów?" - pytał premier. Jak dodał: "platforma obcych interesów, platforma niemieckich interesów - to na pewno".

"Nasi przeciwnicy, którzy nie staną do walki z nami na równej ziemi, ziemi faktów, konkretów, realnych zmian życia Polaków, będą robić jedno - będą krzyczeć, wrzeszczeć, tupać nogami, wzbudzać złe emocje, ferment i zamęt, bo nie mają innych argumentów" - ocenił Morawiecki.

Dlatego, jak kontynuował, jego formacja będzie "tworzyć dobrą atmosferę, atmosferę prawdy i sprawiedliwości, prawa i solidarności". "I z tej drogi nie zejdziemy" - zaznaczył szef rządu. Jak zadeklarował, "nie obieca rodakom, że znikną wszystkie problemy (...), ale obieca, że cały rząd i cała formacja PiS, zrobią wszystko, żeby Polska wyszła z tego zakrętu dziejowego nie tylko obronna ręką, ale w porównaniu do innych krajów wyszła wzmocniona".

 

Programy społeczne

Podczas spotkania z mieszkańcami Brańska Morawiecki zwracał też uwagę na programy społeczne wprowadzone przez rząd PiS, wymieniał m.in. programy 500 plus, emeryturę bez podatku do 2500 zł czy kwotę wolną od podatku. Zapewnił, że rząd chce, aby służba zdrowia stawała się coraz nowocześniejsza.

Mówił też, że "jakby (Donald) Tusk był u władzy, to byśmy mieli nie trzynastą i czternastą emeryturę, ale trzynastą i czternastą podwyżkę podatków". "To smutne, co oni robili, podnosili wiek emerytalny, podnosili podatki, zabierali OFE, podnosili składkę rentową, to jest polityka naszych poprzedników, pamiętajmy o tym, bo oni dzisiaj chcieliby jakby takiej dziwnej rzeczywistości - nagle spadli z kosmosu, ten Tusk, Budka, Schetyna - nie było ich i nagle spadli świeżo odrodzeni, nowi" - mówił Morawiecki.

 

Naprawiony budżet

"No nie panowie i panie, byliście i odpowiadacie za tę wielką grabież, która miała miejsce wtedy... którą my zlikwidowaliśmy" - dodał premier.

Szef rządu mówił też o zwiększaniu nakładów na obronność, dodał, że "naprawiony budżet dziś służy wzmocnieniu potencjału polskiej armii". Przekazał, że w nadchodzącym roku budżetowym na armię zostanie przeznaczone ponad 100 mld zł. "Dla porównania ten rok zamkniemy kwotą około 60 mld zł" - powiedział Morawiecki.

W poniedziałek premier odwiedził szereg miejscowości w województwach mazowieckim, lubelskim i podlaskim. Objazd odbywał się pod hasłem: "Bezpieczna Polska, bezpieczni Polacy". We wtorek premier jedzie na Podlasie.(PAP)

autorzy: Marcin Jabłoński, Edyta Roś

mja/ ero/ ann/


 

POLECANE
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownik oddziału w Berlinie.

Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. To niemożliwe z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. "To niemożliwe"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed spotkaniem z prezydentem USA Donaldem Trumpem stwierdził, że oddanie terytorium Rosji nie jest możliwe – poinformowała telewizja Fox News.

Applebaum uderza w Trumpa: Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak z ostatniej chwili
Applebaum uderza w Trumpa: "Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak"

Anne Applebaum, żona ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, nie przebierała w słowach oceniając spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego gorące
Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego

Potwierdzają się przypuszczenia, że przedłużanie rozłąki z trzyletnią córką rodziców zmarłego w maju 4-miesięcznego Oskara jest sprzeczne z jej dobrem. Z sądowej opinii psychologiczno-pedagogicznej wynika jednoznacznie, że starsza siostra Oskara – trzyletnia dziewczynka – powinna znajdować się pod opieką rodziców, w mieszkaniu rodzinnym, gdzie są odpowiednie warunki do dalszego jej wychowania.

Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie

Ważny dzień w Białym Domu. Nigdy wcześniej nie mieliśmy tu tylu europejskich liderów jednocześnie – oświadczył w poniedziałek prezydent USA Donald Trump, który ma spotkać się z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim i grupą europejskich liderów.

Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi. Naukowcy w szoku gorące
"Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi". Naukowcy w szoku

Naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia na materiale z XVIII wieku. To epokowe wydarzenie może zrewolucjonizować wiele gałęzi przemysłu i energetyki.

Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

Podpisano umowę na dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu “Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego 2021-2027” projektu rozbudowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Czy Unia Europejska jest gotowa na rozszerzenie? Debata o przyszłości kontynentu

W obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, kwestia dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej staje się jednym ze strategicznych wyzwań dla całego kontynentu. Czy Wspólnota jest gotowa na przyjęcie nowych członków? Jakie reformy wewnętrzne są niezbędne, aby ten proces zakończył się sukcesem? Odpowiedzi na te pytania poszukać będą eksperci i politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne tylko u nas
Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne

Środki zapobiegawcze w procesie karnym mają charakter wyjątkowy i instrumentalny. Ich stosowanie musi zawsze pozostawać w ścisłym związku z celami określonymi w art. 258 k.p.k., czyli z potrzebą zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania bądź wyjątkowo z koniecznością zapobieżenia popełnieniu przez oskarżonego ciężkiego przestępstwa. Każdy środek ingerujący w prawa i wolności jednostki musi być ponadto zgodny z zasadą proporcjonalności wynikającą zarówno z Konstytucji RP, jak i prawa Unii Europejskiej.

Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją z ostatniej chwili
Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.

REKLAMA

Morawiecki: Mamy dość pouczania, czym jest demokracja i praworządność

– Mamy już dość pouczania ze strony Niemiec, czym jest demokracja, czym jest praworządność. Rząd PiS nie pozwala sobie pluć w twarz – powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Brańsku (podlaskie).
Mateusz Morawiecki Morawiecki: Mamy dość pouczania, czym jest demokracja i praworządność
Mateusz Morawiecki / (aldg) PAP/Mateusz Marek

"Dziś (...) mierzymy się z koszmarnym kryzysem energetycznym, który jest zresztą wynikiem fatalnych błędów UE i oczywiście też - w pierwszej kolejności - agresji rosyjskiej. Ale błędna polityka UE, którą wskazywaliśmy od lat, trwała wcześniej" - powiedział premier w Brańsku.

Dlatego, jak dodał, gdy "jesteśmy ofiarami tej polityki, polityki Putina razem z rządem niemieckim, trzeba to im przypominać, bo ich polityka klimatyczna jest w ruinie, jest wielką klęską, klęską niemieckiego rządu".

"I oni ze wstydem próbują dziś zmieniać tematy. A my mamy już dość tego pouczania ze strony Niemiec, dość pouczania czym jest demokracja, czym jest praworządność" - podkreślił.

Wskazał, że Rzeczpospolita "była jednym z pierwszych państw na świecie, które budowało demokrację - pierwszy Sejm w 1468 r.".

 

O KPO

Morawiecki nawiązał też do wyemitowanego w Polsce około dekadę temu serialu niemieckiego "Nasze matki, nasi ojcowie". "Co za bezczelność, żeby AK pokazywać w złym świetle, naszych najświętszych bohaterów (...). Dziś trochę ciszej o tym filmie, ale także dlatego, że rząd PiS nie pozwala sobie pluć w twarz. I nie pozwolimy" - mówił premier.

Szef rządu odniósł się także do kwestii KPO i postawy opozycji w tej sprawie. "Negocjujemy z KE Program Odbudowy, oni głosują przeciw temu w Sejmie po to, żeby potem móc szukać dziury w całym. Nie przejmujcie się, my i tak te pieniądze prędzej czy później dostaniemy. Ale pokazuje to jak działa nasza opozycja, jak działa zwłaszcza Platforma Obywatelska. Czy to jest jeszcze partia jakichkolwiek polskich interesów?" - pytał premier. Jak dodał: "platforma obcych interesów, platforma niemieckich interesów - to na pewno".

"Nasi przeciwnicy, którzy nie staną do walki z nami na równej ziemi, ziemi faktów, konkretów, realnych zmian życia Polaków, będą robić jedno - będą krzyczeć, wrzeszczeć, tupać nogami, wzbudzać złe emocje, ferment i zamęt, bo nie mają innych argumentów" - ocenił Morawiecki.

Dlatego, jak kontynuował, jego formacja będzie "tworzyć dobrą atmosferę, atmosferę prawdy i sprawiedliwości, prawa i solidarności". "I z tej drogi nie zejdziemy" - zaznaczył szef rządu. Jak zadeklarował, "nie obieca rodakom, że znikną wszystkie problemy (...), ale obieca, że cały rząd i cała formacja PiS, zrobią wszystko, żeby Polska wyszła z tego zakrętu dziejowego nie tylko obronna ręką, ale w porównaniu do innych krajów wyszła wzmocniona".

 

Programy społeczne

Podczas spotkania z mieszkańcami Brańska Morawiecki zwracał też uwagę na programy społeczne wprowadzone przez rząd PiS, wymieniał m.in. programy 500 plus, emeryturę bez podatku do 2500 zł czy kwotę wolną od podatku. Zapewnił, że rząd chce, aby służba zdrowia stawała się coraz nowocześniejsza.

Mówił też, że "jakby (Donald) Tusk był u władzy, to byśmy mieli nie trzynastą i czternastą emeryturę, ale trzynastą i czternastą podwyżkę podatków". "To smutne, co oni robili, podnosili wiek emerytalny, podnosili podatki, zabierali OFE, podnosili składkę rentową, to jest polityka naszych poprzedników, pamiętajmy o tym, bo oni dzisiaj chcieliby jakby takiej dziwnej rzeczywistości - nagle spadli z kosmosu, ten Tusk, Budka, Schetyna - nie było ich i nagle spadli świeżo odrodzeni, nowi" - mówił Morawiecki.

 

Naprawiony budżet

"No nie panowie i panie, byliście i odpowiadacie za tę wielką grabież, która miała miejsce wtedy... którą my zlikwidowaliśmy" - dodał premier.

Szef rządu mówił też o zwiększaniu nakładów na obronność, dodał, że "naprawiony budżet dziś służy wzmocnieniu potencjału polskiej armii". Przekazał, że w nadchodzącym roku budżetowym na armię zostanie przeznaczone ponad 100 mld zł. "Dla porównania ten rok zamkniemy kwotą około 60 mld zł" - powiedział Morawiecki.

W poniedziałek premier odwiedził szereg miejscowości w województwach mazowieckim, lubelskim i podlaskim. Objazd odbywał się pod hasłem: "Bezpieczna Polska, bezpieczni Polacy". We wtorek premier jedzie na Podlasie.(PAP)

autorzy: Marcin Jabłoński, Edyta Roś

mja/ ero/ ann/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe