42. rocznica powstania NSZZ „Solidarność”. Premier: Niech Solidarność wydobywa z nas to, co najlepsze
Przed 42 laty powstał ruch – jeden z największych, jeśli nie największy na świecie. Ruch społeczny, który przyczynił się do bezkrwawego obalenia systemu. Bez strachu, ale z rozwagą – taka była Solidarność i robotnicy Sierpnia. Dzieło, które rozpoczęli, przyczyniło się do skruszenia wielkiego potężnego systemu. Systemu, który wydawało się, że spętał nas i pół świata na dziesięciolecia. Tak jak wtedy rozpoczęte zostało dzieło zrzucania kajdanów niewoli w Rosji sowieckiej, tak dziś trzeba wspomnieć o bohaterach współczesności – bohaterskich żołnierzach i cywilach, którzy walczą na Ukrainie o wolność naszą i waszą. Tak jak nasi robotnicy wywalczyli wolność wtedy, przed 42 laty, tak dziś żyjemy w punkcie zwrotnym historii współczesnej. Bo Ukraina nie może paść. Ich walka musi być zwycięska. Dlatego Polacy i polski rząd robią wszystko, aby naszym sąsiadom w tej walce pomóc. Ta walka musi zakończyć się zwycięstwem, tak jak walka robotników w 1980 r.
– mówił podczas obchodów szef polskiego rządu.
Jak podkreślił premier, „często słyszał słowa, że Solidarność wydobywała wówczas ze społeczeństwa to, co najlepsze”. – To piękne wspomnienie tamtych lat. Niech tak będzie i dzisiaj. Niech Solidarność wydobywa z nas to, co najlepsze – dodał Mateusz Morawiecki.
Ideały Solidarności są żywe
Mateusz Morawiecki stwierdził także, że po transformacji ustrojowej w 1989 r. „władze III RP bardzo szybko schowały ideały Solidarności do szuflady”.
Prawa pracownicze, prawo pracy, różnego rodzaju umowy, wynagrodzenia, ale także solidarność międzypokoleniowa, to były idee, które nie przebijały się w latach 90. i przez kolejne rządy. Myślę, że warto oddać hołd rządom PiS, kiedy doszło do odwrócenia pewnych schematów, do pozbycia się tamtej złej woli lub braku woli zmiany ówczesnej rzeczywistości i wsłuchania się w głos ludzi pracy
– podkreślił polski premier.
– Wielka, szeroko zakrojona polityka społeczna, polityka solidarnościowa zmieniła dziś oblicze Rzeczypospolitej. Ideały Solidarności są żywe w naszej polityce. Ale także dziś przeżywamy największy kryzys od co najmniej 30 lat, kryzys bezpieczeństwa, kryzys ekonomiczny, kryzys energetyczny. To naprawdę punkt zwrotny w historii świata i dlatego zgodnie z dewizą prezydenta Lecha Kaczyńskiego staramy się pomagać tym najsłabszym – dodał Morawiecki.
To dlatego wprowadziliśmy minimalną stawkę godzinową, płacę minimalną, która obecnie w porównaniu do tego, co było siedem lat temu, jest netto ponad dwa razy wyższa. Wynosiła niewiele poniżej 1300 zł netto. Podobnie średnia płaca wynosiła poniżej 4000 zł, dziś to jest znacznie powyżej 6000 zł – podkreślił premier.
To wszystko jest efektem współpracy z Solidarnością i dziękuję za wszystko, co zrobiliście w tamtych latach, ale także za dzisiejszą współpracę
– zakończył Mateusz Morawiecki.