[Graf zero]: Boskie góry

Trzy szczyty związane z historią i religią
 [Graf zero]: Boskie góry
/ screen YouTube
Wysokie niebosiężne szczyty od zawsze pobudzały wyobraźnię ludzką. Umieszczano na nich siedziby bóstw, wiązano z legednami bohaterach, straszono mieszkającymi tam potworami. We wszystkich kulturach góry miały w sobie coś maigcznego i mistycznego.

Olimp

"Mitologię" Jana Parandowskiego czytałem dziecięciem będąc. Jak przez mgłę pamiętam czarno-białe zdjęcie olimpijskiego Mytikas. Wierzchołek siedziby bogów wydawał mi się wtedy niemozliwy do zdobycia bez specjalistycznego sprzętu i długiego przygotowania. Pewnie nie uwierzyłbym gdybym ktoś powiedział mi, że za ponad 20 lat stanę pod nim nie będąc alipinista w żadnym calu. Wprawdzie pogoda sprawiała, ze na sam szczyt nie udało mi się dotrzeć, ale było blisko. Droga na grecką górę bogów nie jest trudna i dziwić może, że zainteresowani Grecją Europejczycy dopiero w 1913 roku dokonali pierwszego udokumentowanego wejścia na szczyt. Dlaczego tak późno? Czy dały o sobie znać toczone przez Greków wojny, a może ostatnie podejście okazywało się zbyt trudne? Jakby nie było masyw został zdobyty i z wolna otworzył się przez szeroką falą turystów, która dziś tłumnie podąża ku górze bogów. Mimo wszystko z Olimpem uważać trzeba - bogowie lubią o sobie przypomnieć i zebrać śmiertelne żniwo. Przekonał się o tym polski profesor Bogumił Pawłowski, który 1971 roku zginął po upadku jakiego doznał na Olimpie.

Ślęża
Znacznie łatwiejszy do zdobycie jest "słowiański Olimp" czyli góra Ślęża. Nie jest potrzebna ani szczególnie wyrobiona kondycja ani specjalistyczny sprzęt. Jeśli wyruszymy wcześnie rano to bez większych problemów - wjedziemy i zejdziemy ze szczytu jeszcze tego samego dnia. A sama góra to bardzo ciekawe miejsce z niezwykłą historią. Szczyt nie jest może zbyt imponujący, bo wznosi się na niewiele ponad 700 metrów n.p.m., ale okoliczne równiny sprawiają, że sprawia wrażenie znacznie wyższego. Nic więc dziwnego, ze nasi przodkowie widzieli w nim siedzibę bóstw. I chociaż "słowiański Olimp" genezę ma znacznie starszą niż najstarsi Słowianie na tych terenach, to z całą pewnością był miejscem kultowym wśród tamtych plemion. Inna sprawa, że rzeźby kultowe są pochodzenia celtyckiego, a Słowianie zwyczajnie je sobie przywłaszczyli (stąd ich zarzuty o kradzież "świętego miejsca" przez Kościół trącą nieco hipokryzją). Jakby jednak nie było - Ślęża to świetne miejsce na wędrówkę i zadumę nad zakrętami historii.

Ararat
Dumać można też nad Araratem choć w tym przypadku z wędrówką może być problem. Raz, że ten pięciotysięcznik wymaga świetnej kondycji i przygotowania, a dwa że wejście obwarowane jest wieloma zakazami i wymaga specjalnych zezwoleń. Poprzestałem więc na podziwianiu tego pieknego szczytu ze strony Erywania. Na całe szczęście trafiłem z pogodą i mogłem obserwować piękną górę, która wyrastała nad postsowieckie zabudowania stolicy Armenii. Według opowieści miała się tu zatrzymać Arka Noego, a jej kapitan zszedł na ląd w tym miejscu gdzie dziś rozciąga się Erywań. Trudno nie zrozumieć smutku Ormian jeśli zdamy sobie sprawę, ze ich święta góra, choć doskonale widoczna, leży na terytorium ich największego wroga. Cóż jednak pozostaje? Wypić kieliszek koniaku (do wyboru "Noe" lub "Ararat") wraz z mieszkańcami Armenii powzdychać z nostalgią za starymi, dobrymi czasami.


Do poczytania i obejrzenia:
1. LOTR VLOG: Religie Armenii - https://www.youtube.com/watch?v=lPxpd211UK8
2. Podróże po Europie: Jak wejść na górę bogów? - http://www.podrozepoeuropie.pl/jak-wejsc-na-olimp/
3. Parandowski, Jan: Mitologia
4. Witold Hensel: Polska Starożytna

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych zablokowana jest droga krajowa nr 74 miejscowości Rozgół (Świętokrzyskie). W niedzielnym wypadku ranne zostały trzy osoby. Utrudnienia występują na trasie Kielce - Piotrków Trybunalski.

Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech Wiadomości
Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech

Noc z piątku na sobotę w Bremie przyniosła niespodziewany chaos na domowej imprezie, którą organizowała 17-latka. Planowane małe przyjęcie wymknęło się spod kontroli, gdy liczba gości szybko przekroczyła 200 osób.

Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje

W związku z kradzieżą historycznych klejnotów w Luwrze poszukiwane są cztery osoby; sprawcy byli zamaskowani i zbiegli na skuterach - poinformowała w niedzielę prokurator Paryża Laure Beccuau.

Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków Wiadomości
Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków

16 października 1977 roku w telewizji pojawił się pierwszy odcinek serialu „Polskie drogi”. Dla wielu widzów to jedna z najlepszych polskich produkcji o czasach II wojny światowej.

Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta Wiadomości
Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta

Tragiczne wieści z Poznania. W nocy z soboty na niedzielę (z 18 na 19 października) na ulicy Grunwaldzkiej doszło do tragicznego wypadku.

Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają Wiadomości
Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają

Na zachodzie Australii odnotowano w sobotę najwyższe październikowe temperatury w historii pomiarów w kraju - przekazało australijskie biuro meteorologiczne. Stacja Nine News ostrzegła, że również mieszkańcy wschodniej Australii mogą się w nadchodzącym tygodniu mierzyć z rekordowymi upałami.

Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli Wiadomości
Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli

Wśród wyborców narasta zmęczenie rządami Donalda Tuska, ale pomysł zastąpienia go Radosławem Sikorskim również nie budzi entuzjazmu. Jak wynika z sondażu SW Research dla portalu rp.pl, większość Polaków nie wierzy, że taka zmiana pomogłaby koalicji utrzymać władzę.

Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach z ostatniej chwili
Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach

Kamil Stoch w efektowny sposób zakończył swój występ w Hinzenbach, osiągając 93 metry w drugiej serii. Polacy pokazali dobrą formę w przedostatnim weekendzie Letniego Grand Prix. Nasz trzykrotny mistrz olimpijski już wcześniej zapowiedział, że po sezonie 2025/2026 zakończy sportową karierę.

Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją? Wiadomości
Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją?

Najświeższe badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że większość Polaków nie wierzy w zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją. Optymizm w tej sprawie częściej deklarują wyborcy partii rządzących niż opozycji.

Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje Wiadomości
Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje

FC Barcelona pokonała Gironę 2:1, a Wojciech Szczęsny ponownie był jednym z bohaterów spotkania. Polak zagrał pełne 90 minut i zebrał świetne recenzje - wielu ekspertów podkreślało, że to właśnie on uratował drużynie punkty. Jednak jeszcze przed pierwszym gwizdkiem bramkarz przyprawił kibiców o spory niepokój.

REKLAMA

[Graf zero]: Boskie góry

Trzy szczyty związane z historią i religią
 [Graf zero]: Boskie góry
/ screen YouTube
Wysokie niebosiężne szczyty od zawsze pobudzały wyobraźnię ludzką. Umieszczano na nich siedziby bóstw, wiązano z legednami bohaterach, straszono mieszkającymi tam potworami. We wszystkich kulturach góry miały w sobie coś maigcznego i mistycznego.

Olimp

"Mitologię" Jana Parandowskiego czytałem dziecięciem będąc. Jak przez mgłę pamiętam czarno-białe zdjęcie olimpijskiego Mytikas. Wierzchołek siedziby bogów wydawał mi się wtedy niemozliwy do zdobycia bez specjalistycznego sprzętu i długiego przygotowania. Pewnie nie uwierzyłbym gdybym ktoś powiedział mi, że za ponad 20 lat stanę pod nim nie będąc alipinista w żadnym calu. Wprawdzie pogoda sprawiała, ze na sam szczyt nie udało mi się dotrzeć, ale było blisko. Droga na grecką górę bogów nie jest trudna i dziwić może, że zainteresowani Grecją Europejczycy dopiero w 1913 roku dokonali pierwszego udokumentowanego wejścia na szczyt. Dlaczego tak późno? Czy dały o sobie znać toczone przez Greków wojny, a może ostatnie podejście okazywało się zbyt trudne? Jakby nie było masyw został zdobyty i z wolna otworzył się przez szeroką falą turystów, która dziś tłumnie podąża ku górze bogów. Mimo wszystko z Olimpem uważać trzeba - bogowie lubią o sobie przypomnieć i zebrać śmiertelne żniwo. Przekonał się o tym polski profesor Bogumił Pawłowski, który 1971 roku zginął po upadku jakiego doznał na Olimpie.

Ślęża
Znacznie łatwiejszy do zdobycie jest "słowiański Olimp" czyli góra Ślęża. Nie jest potrzebna ani szczególnie wyrobiona kondycja ani specjalistyczny sprzęt. Jeśli wyruszymy wcześnie rano to bez większych problemów - wjedziemy i zejdziemy ze szczytu jeszcze tego samego dnia. A sama góra to bardzo ciekawe miejsce z niezwykłą historią. Szczyt nie jest może zbyt imponujący, bo wznosi się na niewiele ponad 700 metrów n.p.m., ale okoliczne równiny sprawiają, że sprawia wrażenie znacznie wyższego. Nic więc dziwnego, ze nasi przodkowie widzieli w nim siedzibę bóstw. I chociaż "słowiański Olimp" genezę ma znacznie starszą niż najstarsi Słowianie na tych terenach, to z całą pewnością był miejscem kultowym wśród tamtych plemion. Inna sprawa, że rzeźby kultowe są pochodzenia celtyckiego, a Słowianie zwyczajnie je sobie przywłaszczyli (stąd ich zarzuty o kradzież "świętego miejsca" przez Kościół trącą nieco hipokryzją). Jakby jednak nie było - Ślęża to świetne miejsce na wędrówkę i zadumę nad zakrętami historii.

Ararat
Dumać można też nad Araratem choć w tym przypadku z wędrówką może być problem. Raz, że ten pięciotysięcznik wymaga świetnej kondycji i przygotowania, a dwa że wejście obwarowane jest wieloma zakazami i wymaga specjalnych zezwoleń. Poprzestałem więc na podziwianiu tego pieknego szczytu ze strony Erywania. Na całe szczęście trafiłem z pogodą i mogłem obserwować piękną górę, która wyrastała nad postsowieckie zabudowania stolicy Armenii. Według opowieści miała się tu zatrzymać Arka Noego, a jej kapitan zszedł na ląd w tym miejscu gdzie dziś rozciąga się Erywań. Trudno nie zrozumieć smutku Ormian jeśli zdamy sobie sprawę, ze ich święta góra, choć doskonale widoczna, leży na terytorium ich największego wroga. Cóż jednak pozostaje? Wypić kieliszek koniaku (do wyboru "Noe" lub "Ararat") wraz z mieszkańcami Armenii powzdychać z nostalgią za starymi, dobrymi czasami.


Do poczytania i obejrzenia:
1. LOTR VLOG: Religie Armenii - https://www.youtube.com/watch?v=lPxpd211UK8
2. Podróże po Europie: Jak wejść na górę bogów? - http://www.podrozepoeuropie.pl/jak-wejsc-na-olimp/
3. Parandowski, Jan: Mitologia
4. Witold Hensel: Polska Starożytna


 

Polecane
Emerytury
Stażowe