Polacy popierają zakaz handlu w niedzielę. Badanie CBOS
Poparcie dla wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę przeważa w zdecydowanej większości analizowanych grup społeczno-demograficznych. Częściej popierają je kobiety (65 proc.) niż mężczyźni (57 proc.). Stosunkowo najczęściej wątpliwości co do słuszności tego rozwiązania mają mieszkańcy największych i najmniejszych miast, osoby najlepiej wykształcone i sytuowane, jednak także wśród nich przewagę mają zwolennicy zakazu.
W grupach społeczno-zawodowych wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę najczęściej popierają pracownicy usług (81 proc.), a najwięcej jego przeciwników jest wśród właścicieli firm (53 proc.) oraz kadry kierowniczej i specjalistów (48 proc.).
Stosunek do tej propozycji w największym stopniu różnicuje religijność. Im częstszy deklarowany udział w praktykach religijnych, tym częstsze poparcie dla zakazu handlu w niedzielę. Wśród osób uczestniczących w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu jest ono niemal powszechne (sięga 93 proc.). Osoby niepraktykujące, wśród których poparcie dla wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę jest stosunkowo najmniejsze, minimalnie częściej odrzucają to rozwiązanie (48 proc.), niż je akceptują (46 proc.). Stosunek do tego projektu jest w dużej mierze uwarunkowany poglądami politycznymi badanych. Za wprowadzeniem zakazu handlu w niedzielę relatywnie najczęściej opowiadają się ankietowani identyfikujący się z prawicą (75 proc.), a najrzadziej badani określający swoje poglądy polityczne jako lewicowe, wśród których więcej jest przeciwników tego rozwiązania (53 proc.) niż jego zwolenników (42 proc.).
W opinii ekspertów CBOS wyniki badania świadczą o tym, że w społecznej świadomości społeczne skutki tego rozwiązania są co najmniej równie istotne jak jego skutki ekonomiczne, a spodziewana poprawa sytuacji pracowników handlu jest ważniejsza niż konsekwencje tej decyzji dla placówek handlowych.
Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu o ograniczeniu handlu w niedzielę odbędzie się w Sejmie 4 października.
hd