"Nie sposób bez wzmianki o nim opowiedzieć dziejów polskiego ducha wolności". Jan Pietrzak obchodzi dziś 85. urodziny
W poniedziałkowy wieczór w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie odbył się jubileuszowy koncert Jana Pietrzaka „85 lat przeleciało przez ciało”. Satyryk, kompozytor, autor i wykonawca piosenek, twórca Kabaretu Hybrydy oraz Kabaretu Pod Egidą obchodzi we wtorek 26 kwietnia 85. urodziny.
Jan Pietrzak to polski satyryk, aktor, piosenkarz i publicysta. Twórca Kabaretu Hybrydy oraz Kabaretu Pod Egidą, felietonista „Tygodnika Solidarność” i „Gazety Polskiej”. Kandydat na urząd prezydenta RP w wyborach w 1995.
„W przeddzień Pańskich 85. urodzin proszę o przyjęcie najserdeczniejszych życzeń i gratulacji. Niech ten piękny jubileusz oraz nadchodzące lata przyniosą Panu, jak najwięcej powodów do uśmiechu oraz same pogodne dni wśród bliskich, przyjaciół, współpracowników i miłośników pańskiej twórczości” – napisał Prezydent Andrzej Duda.
„Życząc niesłabnących sił ducha i ciała ufam, że również teraz kiedy przed Rzeczpospolitą rysują się nowe, olbrzymie szanse i wyzwania, będą nam stale towarzyszyć Pana słowa – czasem refleksyjne, poetyckie, podniosłe, czasem zdradzające gorący patriotyzm i temperament ich autora, czasem emanujące spokojem, pełne humoru, dystansu i przekory, a czasem układające się w bicz ciętej, lecz przecież jakże potrzebnej satyry” – podkreślił Prezydent RP. Dodał, że Jan Pietrzak „dorastając w pierwszych dekadach polski powojennej zdołał zachować swoją osobistą, wewnętrzną suwerenność”.
„Humanistyczna wrażliwość, zrozumienie dla ponadczasowych marzeń i aspiracji każdego człowieka, niezgoda na niesprawiedliwość i fałsz, a także przywiązanie do wielkiej polskiej kultury i historii, skłoniły Pana do kontestacji nie tylko błędów i wypaczeń, ale też samych podstaw i legitymizacji realnego socjalizmu w naszym kraju. Przeciwstawiając się obłudzie, przemocy, wyzyskowi i zwykłej głupocie, sięgnął Pan po podaj najskuteczniejszą broń przeciw każdej tyranii, czyli szczery, oczyszczający śmiech” – napisał Andrzej Duda.
„Dzieje polskiego ducha wolności na przestrzeni minionych 60. lat to długa opowieść, ale nie sposób jej opowiedzieć bez wzmianki o Janie Pietrzaku, autorze słów pieśni "Żeby Polska była Polską", nieformalnego hymnu Solidarności i opozycji demokratycznej, o aktorze estradowym i filmowym, satyryku i publicyście, który występując z krytyką możnych tego świata, zawsze mówi to, co myśli i co czuje bez względu na możliwe tego konsekwencje” – podsumował Prezydent RP.