Wyniki najnowszych badań datują Całun Turyński na czasy Chrystusa

Całun Turyński pochodzi z czasów Jezusa z Nazaretu – do takich wniosków doszli włoscy naukowcy z Instytutu Krystalografii z Bari. Aby ocenić wiek lnianych włókien, z których utkane jest płótno, zespół syndologów wykorzystał promienie rentgenowskie. W ten sposób badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową, która wskazywała, że całun jest średniowiecznym falsyfikatem.
Pozytyw i negatyw twarzy postaci na Całunie Turyńskim Wyniki najnowszych badań datują Całun Turyński na czasy Chrystusa
Pozytyw i negatyw twarzy postaci na Całunie Turyńskim / wikipedia/public_domain

 

W 2005 r. ukazała się publikacja wieloletniego badacza Całunu Turyńskiego Raymonda Rogersa, opisująca błędy popełnione podczas datowania radiowęglowego. Datowanie tą metodą okazało się zawodne, ponieważ wpływ na jego wyniki miało silne zanieczyszczenie płótna dymem woskowych świec, który wykazuje dużą zawartość izotopu węgla 14C. Rogers przyznał także, że pobrana do badań próbka była fragmentem łaty dosztukowanej do oryginału w trakcie średniowiecznych napraw, czego naukowcy wcześniej nie zauważyli.

Wnioski płynące z najnowszych badań to kolejny argument za autentycznością relikwii. Zespół pracujący pod kierunkiem włoskiego naukowca Liberato De Caro zajmował się całunem od 2019 r. Badacze posługiwali się metodą szerokokątnego rozpraszania promieni rentgenowskich. Polega ona na analizie naturalnego procesu starzenia się celulozy w lnianym włóknie, wywołanego przez temperaturę otoczenia i wilgoć. Aby dojść do przełomowych wniosków syndolodzy przeanalizowali setki próbek pochodzących z czasów Chrystusa. Wyniki potwierdzają, że włókna składające się na Całun Turyński liczą 2 tys. lat.

Liberato De Caro bada Całun Turyński od ponad 30 lat. Trzy lata temu udało mu się opracować nową metodę datowania próbek pobranych z tkanin. „Włókna można porównać do spaghetti – wyjaśniał naukowiec w wywiadzie dla «National Catholic Register». – Na początku wszystkie mają tę samą długość, ale jeśli poddamy je przypadkowym wstrząsom, to część ulegnie złamaniu. Z czasem długość nitek spaghetti coraz bardziej maleje” – mówił syndolog. Jego zdaniem podobnie dzieje się z polimerowymi łańcuchami celulozy, które stopniowo pękają na przestrzeni wieków pod wpływem oddziaływania temperatury, wilgotności, światła i czynników chemicznych występujących w środowisku, w którym się znajdują. „Naturalne starzenie się zależy tylko od temperatury i wilgotności otoczenia. W ten sposób udało nam się obliczyć czas, jaki upływa od wytworzenia włókien” – wyjaśnił Liberato De Caro.

Łukasz Sośniak SJ/vaticannews.va / Watykan


 

POLECANE
Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

REKLAMA

Wyniki najnowszych badań datują Całun Turyński na czasy Chrystusa

Całun Turyński pochodzi z czasów Jezusa z Nazaretu – do takich wniosków doszli włoscy naukowcy z Instytutu Krystalografii z Bari. Aby ocenić wiek lnianych włókien, z których utkane jest płótno, zespół syndologów wykorzystał promienie rentgenowskie. W ten sposób badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową, która wskazywała, że całun jest średniowiecznym falsyfikatem.
Pozytyw i negatyw twarzy postaci na Całunie Turyńskim Wyniki najnowszych badań datują Całun Turyński na czasy Chrystusa
Pozytyw i negatyw twarzy postaci na Całunie Turyńskim / wikipedia/public_domain

 

W 2005 r. ukazała się publikacja wieloletniego badacza Całunu Turyńskiego Raymonda Rogersa, opisująca błędy popełnione podczas datowania radiowęglowego. Datowanie tą metodą okazało się zawodne, ponieważ wpływ na jego wyniki miało silne zanieczyszczenie płótna dymem woskowych świec, który wykazuje dużą zawartość izotopu węgla 14C. Rogers przyznał także, że pobrana do badań próbka była fragmentem łaty dosztukowanej do oryginału w trakcie średniowiecznych napraw, czego naukowcy wcześniej nie zauważyli.

Wnioski płynące z najnowszych badań to kolejny argument za autentycznością relikwii. Zespół pracujący pod kierunkiem włoskiego naukowca Liberato De Caro zajmował się całunem od 2019 r. Badacze posługiwali się metodą szerokokątnego rozpraszania promieni rentgenowskich. Polega ona na analizie naturalnego procesu starzenia się celulozy w lnianym włóknie, wywołanego przez temperaturę otoczenia i wilgoć. Aby dojść do przełomowych wniosków syndolodzy przeanalizowali setki próbek pochodzących z czasów Chrystusa. Wyniki potwierdzają, że włókna składające się na Całun Turyński liczą 2 tys. lat.

Liberato De Caro bada Całun Turyński od ponad 30 lat. Trzy lata temu udało mu się opracować nową metodę datowania próbek pobranych z tkanin. „Włókna można porównać do spaghetti – wyjaśniał naukowiec w wywiadzie dla «National Catholic Register». – Na początku wszystkie mają tę samą długość, ale jeśli poddamy je przypadkowym wstrząsom, to część ulegnie złamaniu. Z czasem długość nitek spaghetti coraz bardziej maleje” – mówił syndolog. Jego zdaniem podobnie dzieje się z polimerowymi łańcuchami celulozy, które stopniowo pękają na przestrzeni wieków pod wpływem oddziaływania temperatury, wilgotności, światła i czynników chemicznych występujących w środowisku, w którym się znajdują. „Naturalne starzenie się zależy tylko od temperatury i wilgotności otoczenia. W ten sposób udało nam się obliczyć czas, jaki upływa od wytworzenia włókien” – wyjaśnił Liberato De Caro.

Łukasz Sośniak SJ/vaticannews.va / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe