Papieskie orędzie „Urbi et orbi”: Tylko Chrystus ma dziś prawo ogłaszać nam pokój

W tę „Wielkanoc wojny” trudno nam uwierzyć, że Jezus naprawdę zmartwychwstał, że naprawdę pokonał śmierć – powiedział papież Franciszek w wielkanocnym orędziu „Urbi et orbi” – skierowanym do mieszkańców Rzymu, którego jest biskupem, i całego świata. Zaapelował o „pokój dla udręczonej Ukrainy, tak surowo doświadczonej przemocą i zniszczeniami okrutnej i bezsensownej wojny, w którą została wciągnięta”. Wezwał jednocześnie, by nie zapominać o konfliktach trwających w innych częściach świata.
Papież Franciszek Papieskie orędzie „Urbi et orbi”: Tylko Chrystus ma dziś prawo ogłaszać nam pokój
Papież Franciszek / pixabay.com/Annett_Klinger

Przyznał, że ostatnio „widzieliśmy zbyt wiele przelewu krwi, zbyt wiele przemocy”, a „wielu naszych braci i sióstr musiało zamknąć się w domach, żeby bronić się przed bombami”. Dlatego „trudno nam uwierzyć, że Jezus naprawdę zmartwychwstał, że naprawdę pokonał śmierć”.

Czy to jest iluzja? Wytwór naszej wyobraźni? Nie, to nie jest iluzja! Dziś bardziej niż kiedykolwiek rozbrzmiewa proklamacja wielkanocna, jakże droga chrześcijańskiemu Wschodowi: „Chrystus Zmartwychwstał – Prawdziwie Zmartwychwstał!” – stwierdził papież.

Wskazał, że „dziś potrzebujemy Go bardziej niż kiedykolwiek, pod koniec Wielkiego Postu, który jakby nie chciał się nigdy skończyć”. Mamy bowiem za sobą „dwa lata pandemii, które pozostawiły po sobie ciężkie ślady” i „nadszedł czas, aby wyjść z tunelu razem, ramię w ramię, łącząc nasze siły i zasoby”. Tymczasem „wciąż mamy w sobie ducha Kaina, który patrzy na Abla nie jak na brata, lecz jak na rywala, i myśli o tym, jak go usunąć”. Dlatego „potrzebujemy Ukrzyżowanego, który Zmartwychwstał, aby wierzyć w zwycięstwo miłości, aby mieć nadzieję na pojednanie”.

- Tylko On ma dziś prawo ogłaszać nam pokój – wskazał Franciszek, tłumacząc, że Jezus na zawsze nosi rany, zadane „przez nasze grzechy, przez naszą zatwardziałość serca, przez bratobójczą nienawiść”. Są one „nieusuwalną pieczęcią Jego miłości do nas, wiecznym wstawiennictwem, aby nasz Ojciec niebieski mógł je zobaczyć i zmiłował się nad nami i nad całym światem”, a także „znakiem walki, którą On stoczył i zwyciężył dla nas, posługując się orężem miłości, abyśmy mogli mieć pokój, zaznawać pokoju, żyć w pokoju”. Pozwólmy więc, „aby pokój Chrystusa zagościł w naszym życiu, w naszych domach, w naszych krajach!” – prosił Ojciec Święty.

Zaapelował o „pokój dla udręczonej Ukrainy, tak surowo doświadczonej przemocą i zniszczeniami okrutnej i bezsensownej wojny, w którą została wciągnięta”. - Niech nad tą straszliwą nocą cierpienia i śmierci wkrótce wzejdzie nowy świt nadziei! Wybierzmy pokój. Przestańmy prężyć muskuły, gdy ludzie cierpią. Proszę, nie przyzwyczajajmy się do wojny, włączmy się wszyscy w wołanie o pokój, z naszych balkonów i na ulicach! Niech rządzący państwami wsłuchają się w wołanie ludu o pokój – wezwał papież, cytując „pytanie postawione przez naukowców prawie siedemdziesiąt lat temu: «Czy mamy pogodzić się z kresem ludzkości, czy też ludzkość powinna wyrzec się wojny?»”.

Zapewnił, że w sercu nosi „wszystkie liczne ukraińskie ofiary, miliony uchodźców i przesiedleńców wewnętrznych, rozdzielone rodziny, osoby starsze pozostawione samym sobie, zgładzone ludzkie istnienia i miasta zrównane z ziemią”. – Mam w oczach spojrzenie dzieci osieroconych i uciekających przed wojną. Patrząc na nie, nie możemy nie słyszeć ich krzyku bólu, podobnie jak krzyku wielu innych dzieci, które cierpią na całym świecie: umierają z głodu lub braku leczenia, dzieci będących ofiarami nadużyć i przemocy, a także tych, którym odmówiono prawa do narodzin – wyliczał Franciszek.

Dostrzegł jednak również „znaki otuchy, takie jak otwarte drzwi jakże wielu rodzin i wspólnot w całej Europie, które przyjmują migrantów i uchodźców”. Wyraził życzenie, aby „te liczne akty miłosierdzia stały się błogosławieństwem dla naszych społeczeństw, niekiedy niszczonych przez wiele egoizmu i indywidualizmu, i przyczyniły się do uczynienia ich gościnnymi dla wszystkich”.

Zaapelował też o to, by konflikt w Europie spowodował, że będziemy bardziej przejmowali się napięciami, cierpieniem i bólem w innych regionach świata, „o których nie możemy i nie chcemy zapomnieć”.

Na pierwszym miejscu wymienił Bliski Wschód: Jerozolimę, Liban, Syrię i Irak, a następnie Libię, Jemen, Mjanmę i Afganistan, Etiopię i Demokratyczną Republikę Konga. Zauważył, że „każda wojna przynosi ze sobą konsekwencje, które dotykają całej ludzkości: od żałoby, przez dramat uchodźców, po kryzys gospodarczy i żywnościowy, którego oznaki już widzimy”. – W obliczu trwałych znaków wojny, a także wielu bolesnych porażek życiowych, Chrystus, zwycięzca nad grzechem, lękiem i śmiercią, wzywa nas, abyśmy nie poddawali się złu i przemocy. Dajmy się zwyciężyć pokojowi Chrystusa! Pokój jest możliwy, pokój jest konieczny, pokój jest podstawowym obowiązkiem wszystkich! – wskazał Ojciec Święty, po czym udzielił uroczystego błogosławieństwa „Urbi et orbi”.

Wcześniej papież odprawił uroczystą wielkanocną Mszę św. na placu św. Piotra. W jej trakcie nie wygłosił homilii.

st, pb (KAI) / Watykan


 

POLECANE
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, zamieniono na restaurację. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

Grafzero: Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców Jul Łyskawa - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" Jul Łyskawa - recenzja

Paszport Polityki, nominacja do Nike, Nagroda Literacka miasta stołecznego Warszawy - prawdziwy deszcz nagród dla Jula Łyskawy za jego niezwykły debiut powieściowy - "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców". Czy było warto? O tym Grafzero vlog literacki.

Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu z ostatniej chwili
Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała ze Szwajcarką Belindą Bencic 6:2, 6:0 w półfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do finału tej imprezy. Jej rywalką w walce o szósty tytuł wielkoszlemowy będzie Amerykanka Amanda Anisimova.

Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika notuje rekordowe 7,18 proc. udziału w rynku w czerwcu 2025 roku, wyprzedzając TVN24 i Telewizję wPolsce24 – informuje portal Wirtualne Media.

ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź

Były ambasador przy NATO Tomasz Szatkowski po rocznej kontroli ABW stracił certyfikaty bezpieczeństwa. Szatkowski zapowiada odwołania do sądu.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Podrzeszowskie lotnisko w Jasionce w tym roku obsłużyło ponad 574 tys. podróżnych, czyli o ponad 17 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.

Kryzys na Krecie. Napływ setek migrantów z Afryki Wiadomości
Kryzys na Krecie. Napływ setek migrantów z Afryki

Setki migrantów, którzy dotarli na Kretę szlakiem przemytniczym z Libii, przewieziono na stały ląd. Centra recepcyjne na greckiej wyspie są przepełnione; od weekendu na brzegu lądowało codziennie około 500 migrantów z Somalii, Sudanu, Egiptu i Maroka - poinformowała w czwartek agencja AP.

Przewodnicząca PE Roberta Metsola odrzuciła wniosek o upamiętnienie ofiar Rzezi Wołyńskiej z ostatniej chwili
Przewodnicząca PE Roberta Metsola odrzuciła wniosek o upamiętnienie ofiar Rzezi Wołyńskiej

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola odrzuciła wniosek europoseł Anny Bryłki o uczczenie minutą ciszy ofiar ludobójstwa wołyńskiego.

Gratka dla miłośników astronomii. Kiedy warto spojrzeć w niebo? Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Kiedy warto spojrzeć w niebo?

Lato to idealny czas na nocne obserwacje nieba - nie tylko ze względu na ciepłe noce, ale przede wszystkim z powodu aktywności jednego z najpiękniejszych rojów meteorów - Perseidów. Choć dni są długie, a noce krótkie, warto poświęcić trochę snu, by zobaczyć to wyjątkowe zjawisko.

REKLAMA

Papieskie orędzie „Urbi et orbi”: Tylko Chrystus ma dziś prawo ogłaszać nam pokój

W tę „Wielkanoc wojny” trudno nam uwierzyć, że Jezus naprawdę zmartwychwstał, że naprawdę pokonał śmierć – powiedział papież Franciszek w wielkanocnym orędziu „Urbi et orbi” – skierowanym do mieszkańców Rzymu, którego jest biskupem, i całego świata. Zaapelował o „pokój dla udręczonej Ukrainy, tak surowo doświadczonej przemocą i zniszczeniami okrutnej i bezsensownej wojny, w którą została wciągnięta”. Wezwał jednocześnie, by nie zapominać o konfliktach trwających w innych częściach świata.
Papież Franciszek Papieskie orędzie „Urbi et orbi”: Tylko Chrystus ma dziś prawo ogłaszać nam pokój
Papież Franciszek / pixabay.com/Annett_Klinger

Przyznał, że ostatnio „widzieliśmy zbyt wiele przelewu krwi, zbyt wiele przemocy”, a „wielu naszych braci i sióstr musiało zamknąć się w domach, żeby bronić się przed bombami”. Dlatego „trudno nam uwierzyć, że Jezus naprawdę zmartwychwstał, że naprawdę pokonał śmierć”.

Czy to jest iluzja? Wytwór naszej wyobraźni? Nie, to nie jest iluzja! Dziś bardziej niż kiedykolwiek rozbrzmiewa proklamacja wielkanocna, jakże droga chrześcijańskiemu Wschodowi: „Chrystus Zmartwychwstał – Prawdziwie Zmartwychwstał!” – stwierdził papież.

Wskazał, że „dziś potrzebujemy Go bardziej niż kiedykolwiek, pod koniec Wielkiego Postu, który jakby nie chciał się nigdy skończyć”. Mamy bowiem za sobą „dwa lata pandemii, które pozostawiły po sobie ciężkie ślady” i „nadszedł czas, aby wyjść z tunelu razem, ramię w ramię, łącząc nasze siły i zasoby”. Tymczasem „wciąż mamy w sobie ducha Kaina, który patrzy na Abla nie jak na brata, lecz jak na rywala, i myśli o tym, jak go usunąć”. Dlatego „potrzebujemy Ukrzyżowanego, który Zmartwychwstał, aby wierzyć w zwycięstwo miłości, aby mieć nadzieję na pojednanie”.

- Tylko On ma dziś prawo ogłaszać nam pokój – wskazał Franciszek, tłumacząc, że Jezus na zawsze nosi rany, zadane „przez nasze grzechy, przez naszą zatwardziałość serca, przez bratobójczą nienawiść”. Są one „nieusuwalną pieczęcią Jego miłości do nas, wiecznym wstawiennictwem, aby nasz Ojciec niebieski mógł je zobaczyć i zmiłował się nad nami i nad całym światem”, a także „znakiem walki, którą On stoczył i zwyciężył dla nas, posługując się orężem miłości, abyśmy mogli mieć pokój, zaznawać pokoju, żyć w pokoju”. Pozwólmy więc, „aby pokój Chrystusa zagościł w naszym życiu, w naszych domach, w naszych krajach!” – prosił Ojciec Święty.

Zaapelował o „pokój dla udręczonej Ukrainy, tak surowo doświadczonej przemocą i zniszczeniami okrutnej i bezsensownej wojny, w którą została wciągnięta”. - Niech nad tą straszliwą nocą cierpienia i śmierci wkrótce wzejdzie nowy świt nadziei! Wybierzmy pokój. Przestańmy prężyć muskuły, gdy ludzie cierpią. Proszę, nie przyzwyczajajmy się do wojny, włączmy się wszyscy w wołanie o pokój, z naszych balkonów i na ulicach! Niech rządzący państwami wsłuchają się w wołanie ludu o pokój – wezwał papież, cytując „pytanie postawione przez naukowców prawie siedemdziesiąt lat temu: «Czy mamy pogodzić się z kresem ludzkości, czy też ludzkość powinna wyrzec się wojny?»”.

Zapewnił, że w sercu nosi „wszystkie liczne ukraińskie ofiary, miliony uchodźców i przesiedleńców wewnętrznych, rozdzielone rodziny, osoby starsze pozostawione samym sobie, zgładzone ludzkie istnienia i miasta zrównane z ziemią”. – Mam w oczach spojrzenie dzieci osieroconych i uciekających przed wojną. Patrząc na nie, nie możemy nie słyszeć ich krzyku bólu, podobnie jak krzyku wielu innych dzieci, które cierpią na całym świecie: umierają z głodu lub braku leczenia, dzieci będących ofiarami nadużyć i przemocy, a także tych, którym odmówiono prawa do narodzin – wyliczał Franciszek.

Dostrzegł jednak również „znaki otuchy, takie jak otwarte drzwi jakże wielu rodzin i wspólnot w całej Europie, które przyjmują migrantów i uchodźców”. Wyraził życzenie, aby „te liczne akty miłosierdzia stały się błogosławieństwem dla naszych społeczeństw, niekiedy niszczonych przez wiele egoizmu i indywidualizmu, i przyczyniły się do uczynienia ich gościnnymi dla wszystkich”.

Zaapelował też o to, by konflikt w Europie spowodował, że będziemy bardziej przejmowali się napięciami, cierpieniem i bólem w innych regionach świata, „o których nie możemy i nie chcemy zapomnieć”.

Na pierwszym miejscu wymienił Bliski Wschód: Jerozolimę, Liban, Syrię i Irak, a następnie Libię, Jemen, Mjanmę i Afganistan, Etiopię i Demokratyczną Republikę Konga. Zauważył, że „każda wojna przynosi ze sobą konsekwencje, które dotykają całej ludzkości: od żałoby, przez dramat uchodźców, po kryzys gospodarczy i żywnościowy, którego oznaki już widzimy”. – W obliczu trwałych znaków wojny, a także wielu bolesnych porażek życiowych, Chrystus, zwycięzca nad grzechem, lękiem i śmiercią, wzywa nas, abyśmy nie poddawali się złu i przemocy. Dajmy się zwyciężyć pokojowi Chrystusa! Pokój jest możliwy, pokój jest konieczny, pokój jest podstawowym obowiązkiem wszystkich! – wskazał Ojciec Święty, po czym udzielił uroczystego błogosławieństwa „Urbi et orbi”.

Wcześniej papież odprawił uroczystą wielkanocną Mszę św. na placu św. Piotra. W jej trakcie nie wygłosił homilii.

st, pb (KAI) / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe