[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Co będzie z Polską po ataku Putina?

W momencie kiedy piszę ten tekst, Putin jeszcze nie wkroczył na Ukrainę, ujawniono jednak plany krwawego ujarzmienia nieposłusznych Ukraińców, o czym USA poinformowały ONZ. Wojna jest coraz bliżej polskich granic i wszystko na to wskazuje, że żadne rozmowy dyplomatyczne nie są w stanie zatrzymać tej agresywnej imperialnej awantury Rosji.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Co będzie z Polską po ataku Putina?
/ https://pixabay.com/pl/photos/putin-prezydent-rosja-moc-polityka-5277284/

Trzeba też wskazać na fiasko rozmów dyplomatycznych i słabą jakość atlantyckich wartości, które dały się sprzedać za putinowskie srebrniki. Putin uznał niepodległość Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, łamiąc po raz kolejny prawo międzynarodowe, a europejskie elity i jej dyplomacja nadal wierzą w projekt współpracy z Rosją od Władywostoku do Lizbony. Co dalej będzie z Europą? Czy Niemcy przestaną nas karmić prorosyjską demagogią i cynizmem? Europa tak jak i Polska nie jest przygotowana do militarnego przeciwstawienia się Putinowi. To za europejskie pieniądze Putin unowocześnił swoją armię i przygotowywał Rosję do odbudowania jej imperialnej roli na świecie. Amerykanie odchodzą na Pacyfik, o czym wielokrotnie informowali amerykańscy intelektualiści, m.in. Elbridge A. Colby w książce „The Strategy of Denial: American Defense in an Age of Great Power Conflict” (Strategia zaprzeczania: obrona Ameryki w epoce wielkiego konfliktu mocarstw). Tak więc bez Amerykanów Polska może stać się łatwym łupem w postaci „bliskiej zagranicy” lub „Mitteleuropy” w zależności od porozumień strategicznego partnerstwa Niemcy–Rosja. Należy więc efektywnie i sprawczo działać, odrzucając partyjną propagandę, i skupić się na rzeczywistej obronie polskiego narodu. Pozwólmy więc efektywnie zreformować polską armię. Niech stanie się ona motorem innowacyjności i wzorcem projekcji siły na wschodniej flance NATO. Działania dyplomatyczne winny doprowadzić do inicjatyw w reformowaniu NATO i skuteczności współpracy Polaków na świecie. Panowie politycy i geopolitycy, przestańcie zamilczać Polonię zwłaszcza w USA. To właśnie wsparcia Polonii wymaga obecność Amerykanów na wschodniej flance NATO. Polonia efektywnie wpłynęła na odrodzenie się państwa polskiego i wstąpienie Polski do NATO. Zamiast wydawać pieniądze podatników na to, by sobie zatańczyć pod palmami Florydy, warto w końcu zorganizować efektywne rozmowy z Polonią, która mogłaby skutecznie wpływać i działać z przyjaciółmi Polski w Ameryce. 95 proc. Amerykanów polskiego pochodzenia to urodzeni i wykształceni w Ameryce wyborcy, którzy głosują w amerykańskich wyborach i ciągle mają wpływ na amerykańską scenę polityczną. Mówimy tutaj o trzech procentach amerykańskiej populacji. Współdziałanie z polską diasporą w Ameryce jest więc polską racją stanu, a kto uważa inaczej, nie działa w polskim interesie. Obecność Amerykanów w trakcie reformy naszej armii jest też w naszym interesie i należy robić wszystko, aby w Pentagonie przestano nas traktować jako ubogich krewnych, którzy kupują bez konkretnego planu obrony powietrznej drogie czołgi, które łatwo można zniszczyć z powietrza. Bez strategicznej wizji obrony państwa i projekcji siły na wschodniej flance NATO nikt nie będzie nas traktował poważnie. Tak przynajmniej twierdzą moi rozmówcy z kręgów operacyjnych US Army, którzy oczywiście ze zrozumiałych względów nie ujawniają swoich nazwisk.

Pozdrawiam zza oceanu.

 


 

POLECANE
Pogłębia się kryzys Polski 2050. Ważna postać w partii rezygnuje z ostatniej chwili
Pogłębia się kryzys Polski 2050. Ważna postać w partii rezygnuje

Pogłębia się kryzys ugrupowania Polska 2050 Szymona Hołowni. Po głośnym odejściu poseł Izabeli Bodnar, dziś poinformowano, że z pełnionej funkcji zrezygnowała sekretarz generalna partii Agnieszka Baranowska.

Nie podjęła opieki. Komunikat warszawskiego zoo gorące
"Nie podjęła opieki". Komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Rekordowy atak Rosji tuż przy polskiej granicy. Ponad 700 dronów nad Ukrainą z ostatniej chwili
Rekordowy atak Rosji tuż przy polskiej granicy. Ponad 700 dronów nad Ukrainą

W nocy z wtorku na środę rosyjska armia przeprowadziła największy jak dotąd zmasowany atak na Ukrainę, wystrzeliwując aż 728 dronów i 13 rakiet. Głównym celem był Łuck w obwodzie wołyńskim, położony zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Polską.

Pilny komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polskę będzie napływała bardzo wilgotna masa powietrza polarnego morskiego. Na przeważającym obszarze kraju środowisko atmosferyczne zmieni się na chłodniejsze. Intensywne deszcze w centrum i na południu kraju stwarzają ryzyko powodzi, na niektórych obszarach obowiązuję III stopień zagrożenia.

Intensywne opady w Polsce. W ministerstwie sztab kryzysowy z udziałem premiera z ostatniej chwili
Intensywne opady w Polsce. W ministerstwie sztab kryzysowy z udziałem premiera

Na środę rano w siedzibie MSWiA zwołano sztab kryzysowy w związku z zapowiadaną kumulacją opadów deszczu. W posiedzeniu sztabu wziął udział premier Donald Tusk, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA Tomasz Siemoniak, minister infrastruktury Dariusz Klimczak i minister Marcin Kierwiński.

Deklaracja Hołowni. Wymowny wpis Tuska z ostatniej chwili
"Deklaracja Hołowni". Wymowny wpis Tuska

We wtorek po godz. 21 premier Donald Tusk opublikował wpis, w którym odniósł się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Pisze o "wyjaśnieniach i deklaracji".

Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony z ostatniej chwili
Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony

Prezydent USA Donald Trump oświadczył we wtorek, że Władimir Putin opowiada bzdury i nie szanuje ludzkiego życia. Powtórzył też, że nie jest z niego zadowolony, i potwierdził, że wyśle broń defensywną Ukrainie.

Seryjny samobójca grasuje w Rosji tylko u nas
Seryjny samobójca grasuje w Rosji

W każdy kraju – znamy to choćby z Polski – zdarzają się zagadkowe samobójstwa. Czy też tragiczne zgony w niewyjaśnionych okolicznościach. Dotyka to nieszczęście urzędników, oficerów, polityków, menedżerów. Ale w Rosji po wybuchu pełnoskalowej wojny z Ukrainą seryjny samobójca zbiera żniwo bogate jak nigdy.

Powstańcy chcą, aby koncert (Nie)zakazane piosenki poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP z ostatniej chwili
Powstańcy chcą, aby koncert "(Nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP

Powstańcy Warszawscy apelują do władz Telewizji Polskiej w likwidacji, aby tegoroczny koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. TVP odpowiedziało w lakoniczny sposób.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Fałszywe SMS-y i e-maile o zwrocie składek wyłudzają dane – ostrzega NFZ. Sprawdź, jak nie dać się oszukać.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Co będzie z Polską po ataku Putina?

W momencie kiedy piszę ten tekst, Putin jeszcze nie wkroczył na Ukrainę, ujawniono jednak plany krwawego ujarzmienia nieposłusznych Ukraińców, o czym USA poinformowały ONZ. Wojna jest coraz bliżej polskich granic i wszystko na to wskazuje, że żadne rozmowy dyplomatyczne nie są w stanie zatrzymać tej agresywnej imperialnej awantury Rosji.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Co będzie z Polską po ataku Putina?
/ https://pixabay.com/pl/photos/putin-prezydent-rosja-moc-polityka-5277284/

Trzeba też wskazać na fiasko rozmów dyplomatycznych i słabą jakość atlantyckich wartości, które dały się sprzedać za putinowskie srebrniki. Putin uznał niepodległość Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, łamiąc po raz kolejny prawo międzynarodowe, a europejskie elity i jej dyplomacja nadal wierzą w projekt współpracy z Rosją od Władywostoku do Lizbony. Co dalej będzie z Europą? Czy Niemcy przestaną nas karmić prorosyjską demagogią i cynizmem? Europa tak jak i Polska nie jest przygotowana do militarnego przeciwstawienia się Putinowi. To za europejskie pieniądze Putin unowocześnił swoją armię i przygotowywał Rosję do odbudowania jej imperialnej roli na świecie. Amerykanie odchodzą na Pacyfik, o czym wielokrotnie informowali amerykańscy intelektualiści, m.in. Elbridge A. Colby w książce „The Strategy of Denial: American Defense in an Age of Great Power Conflict” (Strategia zaprzeczania: obrona Ameryki w epoce wielkiego konfliktu mocarstw). Tak więc bez Amerykanów Polska może stać się łatwym łupem w postaci „bliskiej zagranicy” lub „Mitteleuropy” w zależności od porozumień strategicznego partnerstwa Niemcy–Rosja. Należy więc efektywnie i sprawczo działać, odrzucając partyjną propagandę, i skupić się na rzeczywistej obronie polskiego narodu. Pozwólmy więc efektywnie zreformować polską armię. Niech stanie się ona motorem innowacyjności i wzorcem projekcji siły na wschodniej flance NATO. Działania dyplomatyczne winny doprowadzić do inicjatyw w reformowaniu NATO i skuteczności współpracy Polaków na świecie. Panowie politycy i geopolitycy, przestańcie zamilczać Polonię zwłaszcza w USA. To właśnie wsparcia Polonii wymaga obecność Amerykanów na wschodniej flance NATO. Polonia efektywnie wpłynęła na odrodzenie się państwa polskiego i wstąpienie Polski do NATO. Zamiast wydawać pieniądze podatników na to, by sobie zatańczyć pod palmami Florydy, warto w końcu zorganizować efektywne rozmowy z Polonią, która mogłaby skutecznie wpływać i działać z przyjaciółmi Polski w Ameryce. 95 proc. Amerykanów polskiego pochodzenia to urodzeni i wykształceni w Ameryce wyborcy, którzy głosują w amerykańskich wyborach i ciągle mają wpływ na amerykańską scenę polityczną. Mówimy tutaj o trzech procentach amerykańskiej populacji. Współdziałanie z polską diasporą w Ameryce jest więc polską racją stanu, a kto uważa inaczej, nie działa w polskim interesie. Obecność Amerykanów w trakcie reformy naszej armii jest też w naszym interesie i należy robić wszystko, aby w Pentagonie przestano nas traktować jako ubogich krewnych, którzy kupują bez konkretnego planu obrony powietrznej drogie czołgi, które łatwo można zniszczyć z powietrza. Bez strategicznej wizji obrony państwa i projekcji siły na wschodniej flance NATO nikt nie będzie nas traktował poważnie. Tak przynajmniej twierdzą moi rozmówcy z kręgów operacyjnych US Army, którzy oczywiście ze zrozumiałych względów nie ujawniają swoich nazwisk.

Pozdrawiam zza oceanu.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe