Strajk w Solarisie. Wielkopolska Solidarność wspiera pracowników w walce o godne płace
W poniedziałek 24 stycznia pracownicy spółki Solaris Bus & Coach rozpoczęli strajk generalny, który ma trwać do odwołania. Protestujący rozpoczęli strajk o godzinie 6 rano.
Od wielu miesięcy pracownicy i organizacje związkowe działające w firmie Solaris domagali się od kierownictwa godnych podwyżek wynagrodzeń. Protestujący chcą, aby wynagrodzenia pracownicze wzrosły o 800 złotych brutto. Związkowcy mówią, że składa się na to “400 zł podwyżki od 1 października 2021 roku i kolejne 400 zł od 1 stycznia 2022 roku”. W strajku biorą udział między innymi związkowcy z NSZZ “Solidarność”.
Strajkujących pracowników wsparła Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" oraz Zarząd Regionu Wielkopolska NSZZ "Solidarność".
CZYTAJ WIĘCEJ: Strajk generalny w Solarisie. Pracownicy walczą o wyższe wynagrodzenia [RELACJA]
- Pracownicy powinni być godnie reprezentowani i to oznacza, że powinien na terenie zakładu pracy funkcjonować silny związek zawodowy, taki jak NSZZ “Solidarność”, ale w wielu zakładach pracy istnieją także inne związki. Przez wiele lat w Solarisie dogadywaliśmy się jeśli chodzi o chociażby trudny temat wzrostu wynagrodzeń, ale w tym roku fatalnie to poszło. Efektem tego jest ten strajk z 24 stycznia i bardzo napięta sytuacja. Przypomnę, że firma Solaris, która produkuje autobusy jest znana nie tylko w Polsce, ale także w Europie. W ubiegłym roku firma miała niezłą sprzedaż i bardzo dobre zyski i uważamy, co jest rzeczą naturalną, że te zyski powinny również trafić do tych, który ten zysk wypracowali, a więc do pracowników.
- powiedział nam Jarosław Lange, przewodniczący Zarządu Regionu Wielkopolska NSZZ „Solidarność
- Zarząd Wielkopolskiej Solidarności wspiera pracowników na różnych poziomach. Z jednej strony robimy to w takiej formule, jak widać to podczas dzisiejszego strajku, czyli w postaci produktów spożywczych, które przywieźliśmy. One trafią do wszystkich strajkujących we wszystkich lokalizacjach. Każdy kto będzie strajkował dzisiaj podczas zmiany porannej czy popołudniowej otrzyma taką paczkę od Wielkopolskiej Solidarności. Drugi obszar to przyjęcie wspólnego stanowiska przez przewodniczącego KK NSZZ “S” Piotra Dudę i moje, w którym popieramy żądania i działania pracowników. Kolejna rzecz to pomoc merytoryczna i prawna, dotycząca rozmów, które mam nadzieję, że się niedługo odbędą i doprowadzą do porozumienia.
- zaznaczył przewodniczący Lange.
O przyczynach strajku generalnego w Solarisie opowiada nam przewodniczący regionu wielkopolskiego NSZZ #Solidarność, Jarosław Lange.
— Konrad Wernicki (@Konrad_Wernicki) January 24, 2022
Strajkujący pracownicy mają pełne wsparcie od centrali związku pic.twitter.com/VY6bVNmQPx
Niestety władze Solaris nie wyraziły zgody na wejście przewodniczącego zarządu regionu wielkopolskiego NSZZ "S" na teren zakładu, pomimo, że jest członkiem Rady Dialogu Społecznego.
Jarosław Lange chciał osobiście porozmawiać ze strajkującymi pracownikami i bezpośrednio apelować do zarządu Solaris Bus&Coach do wsłuchania się w głos załogi przedsiębiorstwa, dzięki której firma notuje rekordowe zyski.
Mimo tych trudności władze regionu przekazały artykuły spożywcze pracownikom Solaris, podając je przez zamknięty szlaban.