[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Konstytucja

Od przeszło dekady tworzę propolską publicystykę, pisząc ją z obcej ziemi, oddalonej o kilka tysięcy mil od mojej Ojczyzny. Zapoczątkowałem ją, definiując, czym jest Pax Polonica i czym w dzisiejszych czasach jest polska racja stanu
 [Felieton
/ wikipedia

Ważne jest to, aby Polacy usłyszeli, co mówi o tym Polonia amerykańska. Tylko przypomnę, że swoje uwagi na temat wstąpienia Polski do Unii Europejskiej wyraził w grudniu 2002 roku prezydent Kongresu Polonii Amerykańskiej Edward Moskal. Powiedział: „Porozumienie wynegocjowane w Kopenhadze nie zabezpiecza należycie polskich interesów i narusza podstawowe zasady Unii Europejskiej o równości praw i obowiązków wszystkich państw. Uważamy, że akcesja niesie ze sobą daleko idącą utratę suwerenności politycznej. Zagrożony jest polski parlamentaryzm i władza sądownicza. Ustawy i uchwały Sejmu i Senatu pozbawione będą polskiego, narodowego punktu widzenia. Po dołączeniu do Unii Polacy staną się narodem bez własnego państwa”. Wypowiedź ta ostatecznie przekreśliła głos Polonii amerykańskiej mającej realne prawo brania udziału w polskiej debacie, tym bardziej że od 1994 ten sam człowiek przypieczętował przyjęcie Polski do NATO, zbierając w tej sprawie 9 milionów podpisów amerykańskich Polaków. Jednak od tamtej pory poddawana ostracyzmowi Polonia przestała być w kraju słuchana. Nie oznacza to jednak, że amerykańscy Polacy już nic nie znaczą w debacie politycznej. To konstytucja daje nam prawo do wypowiadania się w istotnych dla kraju sprawach. Nikt nam jeszcze nie zabrał prawa do głosowania w polskich wyborach i to upoważnia nas do zabierania głosu na temat przyszłości naszego narodu. Uważam, podobnie jak większość konserwatywnych przedstawicieli Polonii amerykańskiej, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego RP z dnia 7 października 2021 potwierdzające, że kompetencji organów władzy państwowej RP nie mogą wykonywać organy, którym Polska ich nie przekazała, a stosowanie w Polsce, w oparciu o wyroki TSUE, pozakonstytucyjnych norm prawnych przed konstytucją lub sprzecznie z konstytucją, oznacza utratę przez Polskę suwerenności prawnej. Uważam, że kształtowanie ustroju wymiaru sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej jest elementem polskiej tożsamości ustrojowej i konstytucyjnej. W związku z tym nigdy nie mogło ono zostać przekazane na rzecz Unii Europejskiej i pozostaje wyłączną kompetencją polskiego prawodawcy. Ważne jest, aby zdecydowanie podkreślić, że w praktyce prawa międzynarodowego zastosowano już podobne wykładnie Trybunałów Konstytucyjnych: Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, Czech i Litwy. Kraje te więc dokonały tego, co w prawie międzynarodowym nazywa się „precedensem” i do tych przypadków należy się odwoływać. Dopóki Unia Europejska w procesie budowania systemu federalnego nie zawrze jasnej wykładni prawno-traktatowej, jasno mówiącej o wyższości prawa federalnego Unii Europejskiej nad konstytucjami państw członkowskich, wszelkie decyzje Komisji i Trybunału Sprawiedliwości UE są nadużyciem prawa. Czas więc przestać bić przysłowiową pianę i anarchizować państwo polskie. Czas, aby przedstawić polską wykładnię prawną w tym zakresie, nie po polsku w Polsce, ale zakomunikować to w języku angielskim, najlepiej przez premiera, i zrobić to we wszystkich globalnych mediach. Do czego gorąco zachęcam zza oceanu. 


 

POLECANE
Spotkanie Trump–Zełenski. Są sprawy, których nie można omówić przez telefon z ostatniej chwili
Spotkanie Trump–Zełenski. "Są sprawy, których nie można omówić przez telefon"

Prezydenci USA i Ukrainy, Donald Trump i Wołodymyr Zełenski, będą w piątek w Białym Domu rozmawiać o tym, jaka broń powinna być dostarczona na Ukrainę i czy Amerykanie powinni przekazać Ukraińcom pociski manewrujące Tomahawk – napisał w poniedziałek Axios.

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

30 października w Warszawie finałowa gala VIII konkursu Mazowiecki Lider Cyfryzacji.

Komunikat dla mieszkańców Radomia pilne
Komunikat dla mieszkańców Radomia

Od środy mieszkańcy Radomia będą mogli korzystać z nowego fragmentu trasy N-S, łączącej południe i północ miasta. W całości udostępniony zostanie odcinek między Śródmieściem a osiedlami Nad Potokiem i Gołębiów. Cała trasa ma być gotowa w 2027 roku.

Były prezydent idzie do więzienia z ostatniej chwili
Były prezydent idzie do więzienia

Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy rozpocznie 21 października odbywanie kary pięciu lat więzienia w zakładzie karnym La Santé w Paryżu – poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła sądowe. Wyrok dotyczy nielegalnego finansowania jego kampanii prezydenckiej z 2007 roku przez Libię.

ZUS weryfikuje pomoc. Kto będzie musiał oddać pieniądze? z ostatniej chwili
ZUS weryfikuje pomoc. Kto będzie musiał oddać pieniądze?

ZUS rozlicza pomoc w postaci świadczenia interwencyjnego dla osób z terenów objętych powodzią, które prowadzą działalność gospodarczą, działalność pożytku publicznego albo działalność rolniczą i których dotknęła powódź w 2024 r.

To zajęło 3 tysiące lat. Jest pokojowy plan dla Strefy Gazy z ostatniej chwili
"To zajęło 3 tysiące lat". Jest pokojowy plan dla Strefy Gazy

Prezydent USA Donald Trump, prezydent Egiptu Abdel Fatah el-Sisi oraz prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan podpisali w poniedziałek w egipskim Szarm el-Szejk dokument określany jako plan pokojowy dla Strefy Gazy. Choć szczegóły porozumienia nie zostały ujawnione, ma ono dotyczyć zakończenia działań zbrojnych i uregulowania sytuacji w regionie.

Platforma kłamała ws. paktu migracyjnego? Senator PO przyznaje z ostatniej chwili
Platforma kłamała ws. paktu migracyjnego? Senator PO przyznaje

– PiS-owi udało się przekonać Polaków, że pakt migracyjny stanowi zagrożenie – powiedział w poniedziałek senator PO Marek Borowski. – W takiej sytuacji tłumaczenia, że to jest nic groźnego, prawdopodobnie niewiele by dały, więc trzeba było przyjąć inną wersję – przyznał.

Jak można było? Powinien wylecieć. Burza po programie TVN gorące
"Jak można było? Powinien wylecieć". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało. Powrót Anny Kalczyńskiej i Andrzeja Sołtysika do "Dzień dobry TVN" wywołał falę emocji wśród widzów. Fani śniadaniówki nie kryli wzruszenia i zachwytu, a w mediach społecznościowych pojawiły się komentarze pełne uznania – ale też krytyki wobec decyzji o wcześniejszym zwolnieniu popularnego duetu.

To nowy etap agresji. Zełenski spotka się z Trumpem z ostatniej chwili
"To nowy etap agresji". Zełenski spotka się z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma przybyć w piątek do Białego Domu na spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem – podał "Financial Times", powołując się na źródła bliskie ukraińskim władzom. Tematem rozmów mają być m.in. dostawy amerykańskich pocisków manewrujących Tomahawk oraz systemów Patriot.

Skarbówka bierze się za sprzedawców na Vinted. Wiadomo, kogo sprawdzają z ostatniej chwili
Skarbówka bierze się za sprzedawców na Vinted. Wiadomo, kogo sprawdzają

Pracownicy urzędów skarbowych kontrolują użytkowników handlujących na platformie Vinted. "Wysyłają pisma, domagają się zapłaty zaległych podatków" – informuje "Gazeta Wyborcza".

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Konstytucja

Od przeszło dekady tworzę propolską publicystykę, pisząc ją z obcej ziemi, oddalonej o kilka tysięcy mil od mojej Ojczyzny. Zapoczątkowałem ją, definiując, czym jest Pax Polonica i czym w dzisiejszych czasach jest polska racja stanu
 [Felieton
/ wikipedia

Ważne jest to, aby Polacy usłyszeli, co mówi o tym Polonia amerykańska. Tylko przypomnę, że swoje uwagi na temat wstąpienia Polski do Unii Europejskiej wyraził w grudniu 2002 roku prezydent Kongresu Polonii Amerykańskiej Edward Moskal. Powiedział: „Porozumienie wynegocjowane w Kopenhadze nie zabezpiecza należycie polskich interesów i narusza podstawowe zasady Unii Europejskiej o równości praw i obowiązków wszystkich państw. Uważamy, że akcesja niesie ze sobą daleko idącą utratę suwerenności politycznej. Zagrożony jest polski parlamentaryzm i władza sądownicza. Ustawy i uchwały Sejmu i Senatu pozbawione będą polskiego, narodowego punktu widzenia. Po dołączeniu do Unii Polacy staną się narodem bez własnego państwa”. Wypowiedź ta ostatecznie przekreśliła głos Polonii amerykańskiej mającej realne prawo brania udziału w polskiej debacie, tym bardziej że od 1994 ten sam człowiek przypieczętował przyjęcie Polski do NATO, zbierając w tej sprawie 9 milionów podpisów amerykańskich Polaków. Jednak od tamtej pory poddawana ostracyzmowi Polonia przestała być w kraju słuchana. Nie oznacza to jednak, że amerykańscy Polacy już nic nie znaczą w debacie politycznej. To konstytucja daje nam prawo do wypowiadania się w istotnych dla kraju sprawach. Nikt nam jeszcze nie zabrał prawa do głosowania w polskich wyborach i to upoważnia nas do zabierania głosu na temat przyszłości naszego narodu. Uważam, podobnie jak większość konserwatywnych przedstawicieli Polonii amerykańskiej, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego RP z dnia 7 października 2021 potwierdzające, że kompetencji organów władzy państwowej RP nie mogą wykonywać organy, którym Polska ich nie przekazała, a stosowanie w Polsce, w oparciu o wyroki TSUE, pozakonstytucyjnych norm prawnych przed konstytucją lub sprzecznie z konstytucją, oznacza utratę przez Polskę suwerenności prawnej. Uważam, że kształtowanie ustroju wymiaru sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej jest elementem polskiej tożsamości ustrojowej i konstytucyjnej. W związku z tym nigdy nie mogło ono zostać przekazane na rzecz Unii Europejskiej i pozostaje wyłączną kompetencją polskiego prawodawcy. Ważne jest, aby zdecydowanie podkreślić, że w praktyce prawa międzynarodowego zastosowano już podobne wykładnie Trybunałów Konstytucyjnych: Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, Czech i Litwy. Kraje te więc dokonały tego, co w prawie międzynarodowym nazywa się „precedensem” i do tych przypadków należy się odwoływać. Dopóki Unia Europejska w procesie budowania systemu federalnego nie zawrze jasnej wykładni prawno-traktatowej, jasno mówiącej o wyższości prawa federalnego Unii Europejskiej nad konstytucjami państw członkowskich, wszelkie decyzje Komisji i Trybunału Sprawiedliwości UE są nadużyciem prawa. Czas więc przestać bić przysłowiową pianę i anarchizować państwo polskie. Czas, aby przedstawić polską wykładnię prawną w tym zakresie, nie po polsku w Polsce, ale zakomunikować to w języku angielskim, najlepiej przez premiera, i zrobić to we wszystkich globalnych mediach. Do czego gorąco zachęcam zza oceanu. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe