Waldemar Krenc: Strajk w łódzkim MPK rozpoczął drogę do wolności

Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Ziemi Łódzkiej, mówił też o strajku łódzkiego MPK 26 sierpnia 1980 roku, jego zdaniem droga do wolności zaczęła się właśnie od niego. Jak dodał, w postulacie łódzkich tramwajarzy był postulat, że zakończą strajk w momencie uznania porozumienia w Gdańsku. W tym dniu Łódź i Wrocław zostały zatrzymane, strajki MPK zablokowały miasta.
Przewodniczący odniósł się też do dzisiejszych problemów pracowników "budżetówki". Ratownicy medyczni i pielęgniarki szykują się do protestu. Wynagrodzenie w sektorze usług publicznych jest o 900 zł niższe od średniego wynagrodzenia w Polsce.
- W jednym z postulatów Solidarności było to, że jesteśmy jednym związkiem zawodowym, który reprezentuje wszystkich pracowników. Te postulaty, o których się mówi Solidarność negocjuje. Brałem udział wiele razy w tych negocjacjach. Jeżeli posłowie podwyższają sobie pensje, to bardzo trudno wytłumaczyć służbom medycznym, że im się nie należy - dodał Waldemar Krenc.