[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Czy Pax Americana przetrwa?

Plany przewidywały lądowanie ostatniego samolotu z żołnierzami z Afganistanu dokładnie 11 września. Miał to być ważny element wizerunkowy w marszu Demokratów po władzę. Stało się jednak inaczej. Cała misternie budowana polityka „America is back” legła w gruzach pychy i lekceważenia ekspertów ds. bezpieczeństwa. Prezydent Biden i rzeczniczka prasowa Białego Domu przebywali na wakacjach, kiedy talibowie brali Kabul.
 [Felieton
/ https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Portrait_of_United_States_President_Joe_Biden_(cropped).jpg

Potem było niefortunne przemówienie, po którym Pentagon i Departament Stanu wydały sprzeczne z przemówieniem prezydenta oświadczenia. Świat obiegły obrazy z Afganistanu: spadający z samolotu Afgańczycy i tłumy biegających na lotnisku ludzi, próbujących ratować życie bliskich i swoje. Chaos, kilka dni po wylądowaniu sześciu tysięcy marines, przeniósł się poza obszar lotniska. Cała światowa prasa wini administrację Bidena za wywołanie kryzysu humanitarnego. Głosy niezadowolenia wypowiedzieli politycy europejscy. Jednak największa krytyka wylała się na głowę prezydenta z mediów liberalnych. CNN, ABC, NBC i wiele innych stacji, które do niedawna zgodnie pracowały nad kreowaniem pozytywnego wizerunku Bidena – teraz krytykują prezydenta.

Co więc zawiodło? Dyplomacji nie udało się wynegocjować z Uzbekistanem i Tadżykistanem lądowej drogi ewakuacji amerykańskiego sprzętu. Dużym znakiem zapytania jest pozycja Pakistanu w tym zawirowaniu. To przecież pakistański wywiad kieruje talibami, to w Pakistanie leczą się ranni talibowie, tam są szkoleni i uzbrajani. Czy Pakistan jest ciągle amerykańskim sojusznikiem? Czy może jest pod rosnącym wpływem chińskiej dyplomacji, która już zaczęła wykorzystywać potknięcie Ameryki do swoich celów. Kontrolowany przez partię komunistyczną Chin „Global Times” już zaczął rozmiękczać Tajwańczyków, sugerując, że Amerykanie w ich przypadku zachowają się podobnie. Dyskredytują także wizytę wiceprezydenta K. Harris w kluczowych dla USA krajach regionu: Singapurze, Wietnamie i na Filipinach. W podobnym tonie wypowiada się putinowska RT, pokazując porzucony amerykański sprzęt i zadając pytania, dlaczego Amerykanie opuścili największą bazę lotniczą budowaną przez ostatnie 20 lat. Bez utrzymania bazy w Bagram jakiekolwiek wsparcie dla ewakuacji tysięcy Amerykanów i Afgańczyków z Kabulu jest niemożliwe z wojskowego punktu widzenia. Pozostał tam sprzęt wojskowy, myśliwce, samoloty transportowe, samochody, umeblowane domy dla personelu, biometryczne dane 80 proc. populacji Afganistanu i więzienie pełne członków Al-Kaidy.
Największą porażką są zdjęcia bitych przez talibów Amerykanów. Tego amerykańska opinia publiczna nie wybaczy Bidenowi. Staje się jasne, że nam, Polakom, w chwili obecnej nie pozostaje nic innego jak tylko budowanie w szybkim tempie własnej siły, aby zachować naszą suwerenność. Musimy otworzyć naszą politykę zagraniczną przede wszystkim na kraje pozostające w podobnych sytuacjach: Skandynawię, Ukrainę i pozostałe kraje Trójmorza, a nawet Turcję. Istotne jest również stworzenie w USA propolskiego lobbingu i inwestowanie w media polonijne. Razem z nimi polska dyplomacja może mieć realne narzędzia do wpływu na amerykańską politykę zagraniczną. Teraz musimy czekać na ruch Rosji i Chin, które po raz kolejny będą testować i osłabiać Amerykanów.

 

 


 

POLECANE
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki z ostatniej chwili
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki

O godz. 21 zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński. Wskazał, że odbyło się ono bez zakłóceń.

Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków z ostatniej chwili
Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków

Zdaniem 68,7 proc. badanych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji w związku z KPO. 23,5 proc. uważa, że szefowa MFiPR nie powinna zrezygnować ze stanowiska – wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: To koniec dominacji ludzkości gorące
Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: "To koniec dominacji ludzkości"

Na naszym kanale pojawiła się wyjątkowa debata! Nagrana w murach najstarszej polskiej uczelni, Uniwersytet Jagielloński. Dzielę się pod linkiem w komentarzu. Na scenie obok siebie usiadł fizyk i informatyk. Prof. Andrzej Dragan oraz dr Wojciech Zaremba. Jeden, patrzący na świat oczami praw fizyki drugi oczami kodów. Twórca Chata GPT, założyciel spółki Open AI i jeden z najbardziej abstrakcyjnych umysłów w Polsce. Obaj zgodni co do jednego. Era dominacji człowieka na Ziemi dobiegła po tysiącach lat końca. To my jesteśmy tym ostatnim pokoleniem.

Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską z ostatniej chwili
Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską

Ośrodek przeznaczony dla osób przybyłych z Polski okazuje się kompletnie nieskuteczny, gdyż z 72 migrantów odesłano tam tylko pięciu, z czego czterech wróciło ponownie do Niemiec – informuje "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".

Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji z ostatniej chwili
Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. "Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji"

Koalicja rządząca manipuluje w sprawie limuzyny, którą porusza się prezydent Karol Nawrocki. – Kłamstwo jest kamieniem węgielnym obecnie rządzącej koalicji w Polsce. Kłamali w trakcie kampanii wyborczej przed 2023 rokiem, kłamali w trakcie swoich rządów, kłamali w trakcie kampanii prezydenckiej, szkalując Karola Nawrockiego – twierdzi poseł PiS Paweł Lisiecki.

Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty z ostatniej chwili
Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty

– Około 280 mln euro przeznaczono na zakup saun, solariów, jachtów i innych dóbr luksusowych – mówi w reportażu niemieckiej telewizji ARTE dziennikarka Anja Mainwald i zwraca uwagę na skandal wokół KPO w Polsce.

Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury

W poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok Stanisława Soyki. To rutynowa procedura – podała Prokuratura Rejonowa w Sopocie.

Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu Wiadomości
Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu

Na holenderskich drogach ustawiono już ponad trzy miliony znaków. Jak wyliczają eksperci, aż około 600 tys. z nich jest zbędnych. Zamiast pomagać kierowcom, tablice często utrudniają koncentrację i zwiększają ryzyko kolizji.

Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył z ostatniej chwili
Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył

Jak się popatrzy na te rozmowy przywódców europejskich, to bez Donalda Tuska one w ogóle by nie istniały. Tak na dobra sprawę Donald Tusk jest autorytetem dla Europy - powiedział Dariusz Joński w programie TVP Info Woronicza 17. - To nie jest program satyryczny - usłyszał od prezydenckiego doradcy, Błażeja Poboży. To niejedyna wypowiedź europosła KO, po której usłyszał dziś ciętą ripostę. Kolejną usłyszał od Krzysztofa Stanowskiego ws. ustawy wiatrakowej i cen energii.

Prezydent zawetuje kolejną ustawę? Nie będzie zgody z ostatniej chwili
Prezydent zawetuje kolejną ustawę? "Nie będzie zgody"

Prezydent Karol Nawrocki pokrzyżuje plany rządu Donalda Tuska dotyczące podniesienia akcyzy na alkohol. – Jeżeli pan prezydent powiedział, że nie podpisze ustawy podwyższającej podatki to nie podpisze takiej ustawy. I tyle – powiedział szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Czy Pax Americana przetrwa?

Plany przewidywały lądowanie ostatniego samolotu z żołnierzami z Afganistanu dokładnie 11 września. Miał to być ważny element wizerunkowy w marszu Demokratów po władzę. Stało się jednak inaczej. Cała misternie budowana polityka „America is back” legła w gruzach pychy i lekceważenia ekspertów ds. bezpieczeństwa. Prezydent Biden i rzeczniczka prasowa Białego Domu przebywali na wakacjach, kiedy talibowie brali Kabul.
 [Felieton
/ https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Portrait_of_United_States_President_Joe_Biden_(cropped).jpg

Potem było niefortunne przemówienie, po którym Pentagon i Departament Stanu wydały sprzeczne z przemówieniem prezydenta oświadczenia. Świat obiegły obrazy z Afganistanu: spadający z samolotu Afgańczycy i tłumy biegających na lotnisku ludzi, próbujących ratować życie bliskich i swoje. Chaos, kilka dni po wylądowaniu sześciu tysięcy marines, przeniósł się poza obszar lotniska. Cała światowa prasa wini administrację Bidena za wywołanie kryzysu humanitarnego. Głosy niezadowolenia wypowiedzieli politycy europejscy. Jednak największa krytyka wylała się na głowę prezydenta z mediów liberalnych. CNN, ABC, NBC i wiele innych stacji, które do niedawna zgodnie pracowały nad kreowaniem pozytywnego wizerunku Bidena – teraz krytykują prezydenta.

Co więc zawiodło? Dyplomacji nie udało się wynegocjować z Uzbekistanem i Tadżykistanem lądowej drogi ewakuacji amerykańskiego sprzętu. Dużym znakiem zapytania jest pozycja Pakistanu w tym zawirowaniu. To przecież pakistański wywiad kieruje talibami, to w Pakistanie leczą się ranni talibowie, tam są szkoleni i uzbrajani. Czy Pakistan jest ciągle amerykańskim sojusznikiem? Czy może jest pod rosnącym wpływem chińskiej dyplomacji, która już zaczęła wykorzystywać potknięcie Ameryki do swoich celów. Kontrolowany przez partię komunistyczną Chin „Global Times” już zaczął rozmiękczać Tajwańczyków, sugerując, że Amerykanie w ich przypadku zachowają się podobnie. Dyskredytują także wizytę wiceprezydenta K. Harris w kluczowych dla USA krajach regionu: Singapurze, Wietnamie i na Filipinach. W podobnym tonie wypowiada się putinowska RT, pokazując porzucony amerykański sprzęt i zadając pytania, dlaczego Amerykanie opuścili największą bazę lotniczą budowaną przez ostatnie 20 lat. Bez utrzymania bazy w Bagram jakiekolwiek wsparcie dla ewakuacji tysięcy Amerykanów i Afgańczyków z Kabulu jest niemożliwe z wojskowego punktu widzenia. Pozostał tam sprzęt wojskowy, myśliwce, samoloty transportowe, samochody, umeblowane domy dla personelu, biometryczne dane 80 proc. populacji Afganistanu i więzienie pełne członków Al-Kaidy.
Największą porażką są zdjęcia bitych przez talibów Amerykanów. Tego amerykańska opinia publiczna nie wybaczy Bidenowi. Staje się jasne, że nam, Polakom, w chwili obecnej nie pozostaje nic innego jak tylko budowanie w szybkim tempie własnej siły, aby zachować naszą suwerenność. Musimy otworzyć naszą politykę zagraniczną przede wszystkim na kraje pozostające w podobnych sytuacjach: Skandynawię, Ukrainę i pozostałe kraje Trójmorza, a nawet Turcję. Istotne jest również stworzenie w USA propolskiego lobbingu i inwestowanie w media polonijne. Razem z nimi polska dyplomacja może mieć realne narzędzia do wpływu na amerykańską politykę zagraniczną. Teraz musimy czekać na ruch Rosji i Chin, które po raz kolejny będą testować i osłabiać Amerykanów.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe