[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Kościół i paszporty szczepionkowe
Za każdym razem, kiedy napiszę coś pozytywnego o szczepionkach czy o tzw. paszportach szczepionkowych, na moją głowę sypią się gromy. Poza standardowymi obelgami, życzeniami śmierci czy sugestiami, żebym obejrzał jeszcze jeden filmik na YouTubie, za każdym razem czytam też, że zdradziłem katolicką naukę, że występuję przeciwko nauczaniu Kościoła itd. Kłopot polega tylko na tym, że autorzy tych listów czy komentarzy (w tym niestety także posłowie Zjednoczonej Prawicy) albo nie mają pojęcia o tym, jakie jest rzeczywiste nauczanie Kościoła w tej sprawie, albo uznają się za ekspertów od bioetyki lepszych od tych, którymi dysponuje Kongregacja Nauki Wiary czy poszczególne Konferencje Episkopatów.Kongregacja Nauki Wiary jasno i zdecydowanie wspiera akcję szczepionkową, sam papież (i Franciszek, i papież emeryt Benedykt XVI) zaszczepił się i wzywa do szczepienia innych, a część polskich biskupów wydało specjalne stanowiska, w których do szczepień zachęca. Nie ma na razie jednego watykańskiego stanowiska w sprawie rozmaitych ograniczeń nakładanych na osoby odmawiające szczepień (określanych zbiorczym, choć umownym terminem „paszportów szczepionkowych”), ale pierwsze Konferencje Episkopatów wydają już własne oświadczenia w tej sprawie. Tak jest we Francji, gdzie prezydium Konferencji Episkopatu wydało oficjalne oświadczenie wspierające prezydenta Emmanuela Macrona w jego działaniach. Biskupi zaznaczyli, że czyniąc szczepienia obowiązkowymi dla niektórych grup osób i nakładając obowiązek posiadania certyfikatu sanitarnego, rząd wypełnia swoje obowiązki.
Hierarchowie francuscy zdecydowanie odrzucają uznanie takich obostrzeń za przejaw „sanitaryzmu” (dyskryminacji ze względu na zaszczepienie) czy naruszania wolności obywatelskich. „Nigdy nie mylmy wolności podróżowania z wolnością samego istnienia, ani wolności chodzenia do kina czy kawiarni z wolnością oddawania czci Bogu, choć jest oczywiste, że ani państwo, ani obywatele nie powinni lekceważyć faktu, że wszystkie wolności są ze sobą powiązane. Obecna epidemia daje nam wszystkim poczucie odpowiedzialności za siebie nawzajem. Jest to jakby zapowiedź jedności rodzaju ludzkiego i wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem” – można przeczytać w oświadczeniu prezydium francuskiego Episkopatu.
Te słowa chciałbym dedykować wszystkim antyszczepionkowcom, którzy powołują się w swoich opiniach na rzekome, w rzeczywistości nieistniejące, katolickie stanowisko. W istocie Kościół wspiera szczepienia, a stanowisko francuskich biskupów jest w pełni spójne z nauczaniem Kościoła i z dotychczasowymi oświadczeniami zarówno Kongregacji Nauki Wiary, jak i wypowiedziami papieskimi.