Debata PGE o przyszłości regionów górniczych położonych w trójstyku granic Polski, Czech i Niemiec

- Aby transformacja była sprawiedliwa musi odbywać się w sposób skoordynowany. Nie może być to dzika transformacja - powiedział Prezes Zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, Wojciech Dąbrowski podczas debaty pt. „Wspólna przyszłość regionów górniczych położonych w trójstyku granic PL-CZ-DE. Gospodarka, Społeczeństwo, Środowisko”, która odbyła się 9 lipca z inicjatywy PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
/ Screen YouTube/GK PGE

W piątek 9 lipca w Bogatyńskim Ośrodku Kultury - z inicjatywy PGE Polskiej Grupy Energetycznej - odbyła się debata pt. „Wspólna przyszłość regionów górniczych położonych w trójstyku granic PL-CZ-DE. Gospodarka, Społeczeństwo, Środowisko”.

Celem spotkania było stworzenie platformy współpracy i zaproponowanie ponadnarodowych działań w obszarach gospodarki, społeczeństwa i środowiska, które mają umożliwić budowę wspólnej, pomyślnej przyszłości dla mieszkańców terenów górniczych w obrębie Polski, Czech i Niemiec.

To nie może być dzika transformacja

W czasie pierwszego panelu pt. “Trójstronna współpraca gospodarcza i środowiskowa szansą na pomyślną transformację regionów górniczych”, Prezes Zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, Wojciech Dąbrowski zaznaczył, że “aby transformacja była sprawiedliwa musi odbywać się w sposób skoordynowany. Nie może być to dzika transformacja. My jako PGE jesteśmy największym producentem energii elektrycznej w Polsce – produkujemy ponad 40% energii. Jesteśmy spółką, która została wyznaczona przez Skarb Państwa do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego dla polskiej gospodarki, dla Polaków, więc nie możemy pozwolić sobie na to, aby te działania transformacyjne były prowadzone w sposób nieuporządkowany”.

Prezes PGE zwrócił również uwagę, że w Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, który ma zapewnić pomoc w przebranżowieniu się lokalnym społecznościom znajduje się tylko 17 mld euro dla całej Unii Europejskiej, co jest zbyt małą kwotą w stosunku do potrzeb.

Natomiast przedstawicielka czeskiego Ministerstwa Przemysłu podała w czasie swojej wypowiedzi m.in. przykłady wykorzystania terenów poddanych rekultywacji na przykładzie dwóch kopalń w Czechach, gdzie powstały dwa duże jeziora udostępnione dla mieszkańców.

Z kolei Dr Frank Umbach, Dyrektor Naukowy Europejskiego Centrum Bezpieczeństwa Energii i Zasobów wskazał w swojej wypowiedzi, że węgiel nie tylko był i jest paliwem, ale jest także ważnym surowcem dla przemysłu chemicznego.

Węgiel ma czarny PR

Podczas drugiego panelu - dotyczącego roli kapitału ludzkiego w transformacji regionu trójstyku granic - europosłanka PiS Anna Zalewska wskazywała, że “węgiel niestety ma czarny PR i coś co niszczy węgiel, mianowicie ETS. 14 lipca Frans Timmermans ogłosi zmiany w rozporządzeniach m.in. w ETS, czyli w systemie opłat za emisję dwutlenku węgla, który jest absolutnie spekulacyjnym systemem (…) Z dyrektywy dotyczącej ETSu wynika jednoznacznie, że jeżeli ceny gwałtownie rosną, musi być powołana taka komisja monitorująca co się dzieje. To są spekulacje proszę państwa. Mieliśmy pandemię, zatrzymaliśmy życie, zatrzymaliśmy produkcję, a ETS skoczył dwukrotnie. Proszę mi wybaczyć, ale to nie miało nic wspólnego z emisją dwutlenku węgla”.

Burmistrz Miasta i Gminy Bogatynia Wojciech Dobrołowicz podkreślał znaczenie kompleksu Turowa dla miasta i ludzi, którzy utrzymują się z funkcjonowania kopalni i elektrowni: “Przede wszystkim to tysiące miejsc pracy i tysiące osób, które dzięki środkom, które zarabiają w kopalni i w elektrowni mogą utrzymać swoje rodziny i zapewnić codzienny byt. To 72% wody, które trafia do mieszkańców miasta i gminy Bogatynia najpierw przepływa przez elektrownie (…) To nasze 18. tysięczne miasto jest zasilane w energię cieplną z elektrowni Turów. Kolejna rzecz, 48 milionów to wpływy z tytułu podatków i opłat, które zasilają budżet”.

Z kolei burmistrz Miasta Zgorzelca, Rafał Gronicz mówił o tym, że “większość samorządów widzi swoją przyszłość dalej związaną z energetyką. Więc chcielibyśmy, żeby nasze jezioro, które powstanie po odkrywce prędzej czy później nie tylko było wykorzystywane turystycznie, ale przede wszystkim energetycznie, jako elektrownia szczytowo-pompowa. (…) Ja osobiście marze o tym, żeby PGE już w tej chwili myślało o tym, w jaki sposób zastąpić węgiel w naszej elektrowni (…) Zlikwidowanie tego obiektu, bo już nie ma węgla, to jest marnowanie potencjału”.

Materiał promocyjny


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Debata PGE o przyszłości regionów górniczych położonych w trójstyku granic Polski, Czech i Niemiec

- Aby transformacja była sprawiedliwa musi odbywać się w sposób skoordynowany. Nie może być to dzika transformacja - powiedział Prezes Zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, Wojciech Dąbrowski podczas debaty pt. „Wspólna przyszłość regionów górniczych położonych w trójstyku granic PL-CZ-DE. Gospodarka, Społeczeństwo, Środowisko”, która odbyła się 9 lipca z inicjatywy PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
/ Screen YouTube/GK PGE

W piątek 9 lipca w Bogatyńskim Ośrodku Kultury - z inicjatywy PGE Polskiej Grupy Energetycznej - odbyła się debata pt. „Wspólna przyszłość regionów górniczych położonych w trójstyku granic PL-CZ-DE. Gospodarka, Społeczeństwo, Środowisko”.

Celem spotkania było stworzenie platformy współpracy i zaproponowanie ponadnarodowych działań w obszarach gospodarki, społeczeństwa i środowiska, które mają umożliwić budowę wspólnej, pomyślnej przyszłości dla mieszkańców terenów górniczych w obrębie Polski, Czech i Niemiec.

To nie może być dzika transformacja

W czasie pierwszego panelu pt. “Trójstronna współpraca gospodarcza i środowiskowa szansą na pomyślną transformację regionów górniczych”, Prezes Zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, Wojciech Dąbrowski zaznaczył, że “aby transformacja była sprawiedliwa musi odbywać się w sposób skoordynowany. Nie może być to dzika transformacja. My jako PGE jesteśmy największym producentem energii elektrycznej w Polsce – produkujemy ponad 40% energii. Jesteśmy spółką, która została wyznaczona przez Skarb Państwa do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego dla polskiej gospodarki, dla Polaków, więc nie możemy pozwolić sobie na to, aby te działania transformacyjne były prowadzone w sposób nieuporządkowany”.

Prezes PGE zwrócił również uwagę, że w Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, który ma zapewnić pomoc w przebranżowieniu się lokalnym społecznościom znajduje się tylko 17 mld euro dla całej Unii Europejskiej, co jest zbyt małą kwotą w stosunku do potrzeb.

Natomiast przedstawicielka czeskiego Ministerstwa Przemysłu podała w czasie swojej wypowiedzi m.in. przykłady wykorzystania terenów poddanych rekultywacji na przykładzie dwóch kopalń w Czechach, gdzie powstały dwa duże jeziora udostępnione dla mieszkańców.

Z kolei Dr Frank Umbach, Dyrektor Naukowy Europejskiego Centrum Bezpieczeństwa Energii i Zasobów wskazał w swojej wypowiedzi, że węgiel nie tylko był i jest paliwem, ale jest także ważnym surowcem dla przemysłu chemicznego.

Węgiel ma czarny PR

Podczas drugiego panelu - dotyczącego roli kapitału ludzkiego w transformacji regionu trójstyku granic - europosłanka PiS Anna Zalewska wskazywała, że “węgiel niestety ma czarny PR i coś co niszczy węgiel, mianowicie ETS. 14 lipca Frans Timmermans ogłosi zmiany w rozporządzeniach m.in. w ETS, czyli w systemie opłat za emisję dwutlenku węgla, który jest absolutnie spekulacyjnym systemem (…) Z dyrektywy dotyczącej ETSu wynika jednoznacznie, że jeżeli ceny gwałtownie rosną, musi być powołana taka komisja monitorująca co się dzieje. To są spekulacje proszę państwa. Mieliśmy pandemię, zatrzymaliśmy życie, zatrzymaliśmy produkcję, a ETS skoczył dwukrotnie. Proszę mi wybaczyć, ale to nie miało nic wspólnego z emisją dwutlenku węgla”.

Burmistrz Miasta i Gminy Bogatynia Wojciech Dobrołowicz podkreślał znaczenie kompleksu Turowa dla miasta i ludzi, którzy utrzymują się z funkcjonowania kopalni i elektrowni: “Przede wszystkim to tysiące miejsc pracy i tysiące osób, które dzięki środkom, które zarabiają w kopalni i w elektrowni mogą utrzymać swoje rodziny i zapewnić codzienny byt. To 72% wody, które trafia do mieszkańców miasta i gminy Bogatynia najpierw przepływa przez elektrownie (…) To nasze 18. tysięczne miasto jest zasilane w energię cieplną z elektrowni Turów. Kolejna rzecz, 48 milionów to wpływy z tytułu podatków i opłat, które zasilają budżet”.

Z kolei burmistrz Miasta Zgorzelca, Rafał Gronicz mówił o tym, że “większość samorządów widzi swoją przyszłość dalej związaną z energetyką. Więc chcielibyśmy, żeby nasze jezioro, które powstanie po odkrywce prędzej czy później nie tylko było wykorzystywane turystycznie, ale przede wszystkim energetycznie, jako elektrownia szczytowo-pompowa. (…) Ja osobiście marze o tym, żeby PGE już w tej chwili myślało o tym, w jaki sposób zastąpić węgiel w naszej elektrowni (…) Zlikwidowanie tego obiektu, bo już nie ma węgla, to jest marnowanie potencjału”.

Materiał promocyjny



 

Polecane