Lewica zagłosowała "za". PO nie zagłosowała "przeciw". A "Strajk Kobiet" został z "ultimatum" jak Himilsbach z angielskim
Najbardziej zabawna wydaje się pozycja radykalnego "Strajku Kobiet", który pisał
- W spr.@Lewica /y ogłaszamy krótko: wóz albo przewóz. Doba na ogarnięcie się albo zaczynamy ogólnopolską akcję wybijania głupoty z głowy Lewicy. Mafia nie przestanie być mafią, bo Lewica grzecznie wciśnie guzik.
Potem coś usiłował przesuwać i rozmydlać, a ostatecznie nikt już nie wiedział o co mu chodzi.
A jak wyglądało dzisiejsze głosowanie? Większość posłów klubu PiS [oczywiście bez Solidarnej Polski], Lewicy, Koalicji Polskiej-PSL, a także wszyscy posłowie koła Polska2050 głosowali "za". Platforma Obywatelska, ta sama z którą "Strajk Kobiet" siedział w okopie, wstrzymała się od głosu.
Przeciw były Konfederacja i Solidarna Polska.
A co zrobił "Strajk Kobiet" po swoich buńczucznych groźbach?
Pobieżna lektura jego profili w socjal mediach, na których wyraźnie unika tematu, wskazuje, że został z tym "ultimatum" jak Himilsbach z angielskim.
W spr. @Lewica /y ogłaszamy krótko: wóz albo przewóz. Doba na ogarnięcie się albo zaczynamy ogólnopolską akcję wybijania głupoty z głowy Lewicy.
— #StrajkKobiet (@strajkkobiet) April 27, 2021
Mafia nie przestanie być mafią, bo Lewica grzecznie wciśnie guzik.