Przemysław Jarasz: „Dzwonię i jadę” – świetny pomysł na mobilne wsparcie seniorów w Rudzie Śl.
Propozycja adresowana jest do osób starszych, które między innymi z powodu ograniczonych możliwości transportowych nie uczestniczą w życiu społecznym.
– Często okazuje się, że zły stan zdrowia, niesprawność, zbyt duże odległości pomiędzy miejscem zamieszkania, przystankiem, a miejscem docelowym, jak również koszty transportu powodują, że osoby te zmuszone są do pozostania w domu – tłumaczy Katarzyna Kinder, prezes fundacji Aktywni My. - Poprzednie miesiące pokazały, jak wielkie zapotrzebowanie jest na tego rodzaju usługi. Seniorzy najczęściej wybierali się do przychodni, szpitala, na baseny, do siłowni oraz na zakupy. Już od stycznia, kilkanaście razy dziennie spływały do nas pytania dotyczące kolejnej edycji projektu.
Akcja w Rudzie Śląskiej po raz pierwszy realizowana była od lipca do października ubiegłego roku. Druga edycja przypadła na listopad i grudzień 2016 roku, zaś trzecia prowadzona będzie do końca roku 2017. Osoby zainteresowane mogą zgłaszać zapotrzebowanie na transport od poniedziałku do piątku w godz. 7.30 – 11.00 pod bezpłatnym numerem telefonu 661-217-743 lub mailowo poprzez stronę [email protected]. Przyjmującemu zgłoszenie należy podać: imię i nazwisko, adres zamieszkania oraz ustalić kiedy i na jakiej trasie potrzebny jest przewóz. Zgodnie z ustaleniem, we wskazanym dniu po zgłaszającą się osobę podjedzie bus lub samochód oznaczony logo projektu.
Kierowcy są do dyspozycji pięć razy w tygodniu, w godz. 7 – 18. – Nie ma również problemu z przejazdem sobotnim, jeżeli jakaś grupa chciałaby się wybrać np. na spotkanie czy imprezę – mówi prezes fundacji. Projekt wzbogacony został także o wyjazdy poza miasto. Dotyczą one jednak wyłącznie przychodni oraz szpitali. Przejazdy na terenie Rudy Śląskiej pozostają bez zmian. Obejmują wszelkie miejsca docelowe.
Z przewozu mogą korzystać zarówno osoby indywidualne, także z opiekunem, jak i zorganizowane grupy. Ważne jednak, by o chęci przejazdu poinformować fundację co najmniej dwa dni wcześniej. – Ten czas pozwala nam na przygotowanie grafika kierowcom oraz dopasowanie samochodu do charakteru przewozu. Zdarzają się oczywiście sytuacje nieplanowane, jak nagła choroba. Wtedy przywozimy daną osobę do przychodni i rejestruje się ją od ręki. Większość jednak przejazdów dotyczy wyznaczonych terminów badań czy rehabilitacji, z którymi bez problemu można do nas wcześniej zadzwonić – podkreśla Kinder. Organizatorzy proszą także o wcześniejszą informację dotyczącą ewentualnego stopnia niepełnosprawności np. czy korzystają z wózka. – Ta informacja pozwoli nam na zabezpieczenie odpowiedniej ilości osób, gdyby trzeba by było kogoś przenieść – tłumaczy Kinder.
To nie jedyny projekt realizowany przez fundację Aktywni My. Organizacja w dzielnicy Kochłowice przy ul. Tunkla 1 otwarła Punkt Pomocy Rzeczowej i Sklep Charytatywny, czynny w godzinach 10 – 16. W miejscu tym można otrzymać potrzebną rzecz, od ubrań po środki higieny, jak również zostawić coś, co mogłoby się komuś przydać. W tym samym miejscu fundacja prowadzi też w każdy czwartek w godzinach 15.30 – 17.00 Punkt Poradnictwa Obywatelskiego, z którego mogą skorzystać osoby po 60. roku życia, niepełnosprawne oraz dotknięte nagłą chorobą, znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej i ekonomicznej.
Przemysław Jarasz
"Głos Zabrza i Rudy Śl."
foto: UM Ruda Śl.