"Perspektywy dla gospodarki są optymistyczne, przed nami rok odbudowy PKB"

Rok 2021 będzie czasem odbudowy polskiej gospodarki po kryzysie spowodowanym przez pandemię COVID-19 - uważa wiceprezes banku PKO BP Piotr Mazur. Wzrośnie popyt na kredyt, a banki chętniej będą udzielały nowego finansowania. Zapowiada też, że PKO BP od lutego poluzuje wymóg minimalnego wkładu własnego dla nowych kredytów hipotecznych.
/ pixabay.com

Jego zdaniem impulsem do odbicia gospodarki będzie między innymi stopniowe wygaszanie pandemii i związany z nim spadek ryzyka kolejnych lockdownów.

"Jesteśmy dużo większymi optymistami niż na początku pandemii. Po pierwsze dlatego, że gospodarka dobrze funkcjonuje, a po drugie gdy patrzymy na wyniki naszych klientów widzimy, że ich sytuacja normalizuje się. Czas największej niepewności minął" – powiedział PAP Mazur

"Oceny koniunktury w większości branż są wymiernie lepsze niż były wiosną. Pomimo większej zachorowalności spadki obrotów na rachunkach naszych klientów są płytsze, niż to miało miejsce wiosną, co świadczy o tym, że firmy dostosowały się do nowej rzeczywistości. Podobnie jest z nastrojami gospodarstw domowych, które z dużo mniejszymi obawami patrzą na rynek pracy i swoją przyszłą sytuację finansową" – dodał.

Zdaniem Piotra Mazura jednym z ważnych czynników, które wspierają gospodarkę, jest skala luzowania fiskalnego, czyli m.in. tarcze finansowe, które zostały wprowadzone w Polsce.

"Tarcze rządowe oraz gwarancje BGK spowodowały, że w gospodarce nie doszło do istotnych zatorów płynnościowych. Dzięki temu będziemy obserwować dużo mniej niewypłacalnych firm, niż gdyby tych instrumentów nie było. Nie doszło też do istotnego pogorszenia sytuacji na rynku pracy" – powiedział Mazur.

W ocenie wiceprezesa PKO BP zagrożenia dla gospodarki związane z pandemią są coraz mniejsze.

"Wprawdzie cały czas trwa jeszcze pandemia, ale perspektywa jest pozytywna" - powiedział.

"Widzimy, że kolejne lockdowny i w Polsce, i w Europie powodują mniejszy koszt gospodarczy. Przetwórstwo funkcjonuje bez żadnych zaburzeń, a w części branż popyt jest tak silny, że nie nadąża za nim podaż, np. brak mikroprocesorów ograniczający produkcję i sprzedaż samochodów. Udrożnione kanały handlu online powodują, że konsumpcja w warunkach lockdownu nie spada tak mocno jak wiosną, a gdy tylko galerie handlowe otwierają się, to zwiększone oszczędności i relatywnie dobre nastroje konsumentów przekładają się na wyraźny wzrost zakupów" – dodał Mazur.

Jego zdaniem krytycznym punktem pandemii będzie okres, kiedy poszczególne kraje będą w stanie zaszczepić przynajmniej tę część populacji, która jest najbardziej narażona na COVID-19. Wtedy ryzyko kolejnych lockdownów będzie zdecydowanie niższe.

Przyznał, że dla osób zarządzających ryzykiem nie ma nic gorszego niż niepewność, a z taką sytuacją mieliśmy do czynienia na początku roku 2020.

"Rozpoczęcia procesu szczepień powoduje, że niepewność jest zdecydowanie mniejsza. Wprawdzie mamy świadomość, że nie będzie to łatwy rok dla banków, ale optymizm w obszarze ryzyka kredytowego jest w tej chwili zdecydowanie większy, ponieważ widzimy w jaki sposób reaguje gospodarka" - podkreślił wiceprezes.

Jak powiedział Mazur, dobre perspektywy gospodarcze i większa przewidywalność ryzyka pozwoliły PKO BP na podjęcie decyzji o poluzowaniu wymogu minimalnego wkładu własnego dla kredytów hipotecznych na zakup lokali mieszkalnych, co zwiększy ich dostępność.

"Od lutego zwiększymy maksymalny poziomu LTV dla nowych kredytów hipotecznych do 90 proc. Pozwoli to większej grupie osób uzyskać finansowanie zakupu mieszkania" - dodał.

Zwiększenie parametru LTV do 90 proc. z obowiązujących obecnie 80 proc. oznacza, że klienci aby otrzymać kredyt hipoteczny będą musieli dysponować o połowę mniejszym wkładem własnym. Minimalny wkład własny wyniesie 10 proc. wartości mieszkania, a nie jak obecnie 20 proc.

"W PKO BP mamy pewną przewagę nad konkurencją z tego względu, że jesteśmy największym bankiem w Polsce i mamy największe udziały rynkowe zarówno w biznesie korporacyjnym jak i biznesie detalicznym. Dzięki temu mamy o wiele więcej informacji, które możemy przetwarzać i analizować, aby podejmować trafne decyzje" - wyjaśnia Mazur.

"Od kiedy pandemia się rozpoczęła, analizowaliśmy zachowanie naszych modeli w ocenie ryzyka kredytowego. Dostosowaliśmy je do nowych okoliczności i w tej chwili jesteśmy dobrze przygotowani do udzielania kredytów w nowej sytuacji gospodarczej" - dodał.

Według Mazura z punktu widzenia ryzyka ważniejszy jest sam profil ryzyka klienta niż parametr LTV.

"Przy pomocy analityki danych jesteśmy w stanie dobrze rozpoznać profil ryzyka klienta i dzięki temu możemy poluzować trochę LTV. Mamy dobrą informację na temat klientów i ich profilu ryzyka, dzięki czemu potrafimy dobrze ocenić ryzyko klientów i dlatego nie potrzebujemy już aż tak dużego bufora bezpieczeństwa w postaci wysokiego wkładu własnego" - powiedział wiceprezes PKO BP.

Zdaniem Mazura w 2021 r. odbudowę gospodarki będą wspierały środki z nowych kredytów. Jego zdaniem w związku ze spadkiem niepewności, popyt na kredyt wzrośnie, a banki chętniej będą udzielały klientom nowego finansowania.

"Czeka nas odbicie w kredytach konsumenckich i w kredytach hipotecznych. Po spadkowym 2020 roku, liczymy, że pod koniec roku zaczną rosnąć także portfele kredytów dla firm" – przyznał Mazur.

Wiceprezes poinformował, że ekonomiści banku PKO BP prognozują, że w roku 2021 wzrost PKB w Polsce przekroczy 5 proc. "Z kolei spadek za rok ubiegły szacujemy na około 2-3 proc." - uważa wiceprezes.

Wiceprezes powiedział, że według prognoz PKO BP stopa bezrobocia mierzona według Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) nieznacznie wzrośnie w pierwszym kwartale tego roku do poziomu 3,9 proc., ale dość szybko zacznie spadać, aby na koniec tego roku obniżyć się do poziomu 3,1 proc.

Zaznaczył jednocześnie, że pod względem wzrostu PKB pierwszy kwartał tego roku może być jeszcze trudny ze względu na obowiązujące ograniczenia. (PAP)

 


 

POLECANE
Zaskakujące doniesienia ws. Kanału Zero z ostatniej chwili
Zaskakujące doniesienia ws. Kanału Zero

Krzysztof Stanowski stworzył niedawno nowy projekt – Kanał Zero, który od 1 lutego 2024 roku zdobył ponad 1,3 mln subskrybentów. Według nowych doniesień dziennikarz nie zwalnia tempa i ciągle rozbudowuje zespół.

Zagadkowa śmierć w Rosji. Nie żyje były wiceprezes Jukosu z ostatniej chwili
Zagadkowa śmierć w Rosji. Nie żyje były wiceprezes Jukosu

Michaił Rogaczow, były wiceprezes ds. zarządzania korporacyjnego koncernu naftowego Jukos, został znaleziony martwy na chodniku przed domem; według lokalnych mediów wypadł z okna.

Wstrząsające odkrycie na brzegu Wisły. Sprawę badają służby z ostatniej chwili
Wstrząsające odkrycie na brzegu Wisły. Sprawę badają służby

W niedzielny poranek, 20 października, na warszawskich Bielanach doszło do wstrząsającego odkrycia.

Niebywały sukces polskiej tenisistki. Możliwy wielki awans z ostatniej chwili
Niebywały sukces polskiej tenisistki. Możliwy wielki awans

Niebywały sukces zaledwie 17-letniej polskiej tenisistki. Czy Monika Stankiewicz ma szansę zdobyć światowe korty?

Niepokojące doniesienia z Niemiec. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z Niemiec. Tak źle jeszcze nie było

Ostatnie badania przeprowadzone przez Niemiecki Instytut Gospodarczy (IW) ujawniły palący problem w kraju.

Dramat w Tatrach. Na ratunek było za późno z ostatniej chwili
Dramat w Tatrach. Na ratunek było za późno

W Tatrach Wysokich doszło do śmiertelnego wypadku. Nie żyje 67-letni mężczyzna, który udał się na wyprawę szlakiem pod Rakuską Czubą.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Znany uczestnik nie wystąpi? z ostatniej chwili
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Znany uczestnik nie wystąpi?

15. edycja "Tańca z gwiazdami" budzi wiele emocji wśród telewidzów. Niedawne poruszenie wywołał m.in. fakt, że piosenkarka Majka Jeżowska nabawiła się kontuzji, która miała wyeliminować ją z dalszego udziału w programie. Według nowych doniesień urazu doznał również inny znany i lubiany uczestnik. 

IMGW wydał ostrzeżenie. Sprawdź, co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie. Sprawdź, co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w niedzielę ostrzeżenie.

Karambol na S7. Kierowca tira usłyszał zarzuty Wiadomości
Karambol na S7. Kierowca tira usłyszał zarzuty

37-letni kierowca tira, który staranował auta na S7 w Borkowie k. Gdańska usłyszał zarzuty spowodowania katastrofy drogowej, w wyniku której zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Prokuratura złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące.

Fiut niemyty. Była minister edukacji usunęła post, ale w internecie nic nie ginie gorące
"Fiut niemyty". Była minister edukacji usunęła post, ale w internecie nic nie ginie

Była minister pracy i była minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska pokusiła się o wpis, który zszokował internautów.

REKLAMA

"Perspektywy dla gospodarki są optymistyczne, przed nami rok odbudowy PKB"

Rok 2021 będzie czasem odbudowy polskiej gospodarki po kryzysie spowodowanym przez pandemię COVID-19 - uważa wiceprezes banku PKO BP Piotr Mazur. Wzrośnie popyt na kredyt, a banki chętniej będą udzielały nowego finansowania. Zapowiada też, że PKO BP od lutego poluzuje wymóg minimalnego wkładu własnego dla nowych kredytów hipotecznych.
/ pixabay.com

Jego zdaniem impulsem do odbicia gospodarki będzie między innymi stopniowe wygaszanie pandemii i związany z nim spadek ryzyka kolejnych lockdownów.

"Jesteśmy dużo większymi optymistami niż na początku pandemii. Po pierwsze dlatego, że gospodarka dobrze funkcjonuje, a po drugie gdy patrzymy na wyniki naszych klientów widzimy, że ich sytuacja normalizuje się. Czas największej niepewności minął" – powiedział PAP Mazur

"Oceny koniunktury w większości branż są wymiernie lepsze niż były wiosną. Pomimo większej zachorowalności spadki obrotów na rachunkach naszych klientów są płytsze, niż to miało miejsce wiosną, co świadczy o tym, że firmy dostosowały się do nowej rzeczywistości. Podobnie jest z nastrojami gospodarstw domowych, które z dużo mniejszymi obawami patrzą na rynek pracy i swoją przyszłą sytuację finansową" – dodał.

Zdaniem Piotra Mazura jednym z ważnych czynników, które wspierają gospodarkę, jest skala luzowania fiskalnego, czyli m.in. tarcze finansowe, które zostały wprowadzone w Polsce.

"Tarcze rządowe oraz gwarancje BGK spowodowały, że w gospodarce nie doszło do istotnych zatorów płynnościowych. Dzięki temu będziemy obserwować dużo mniej niewypłacalnych firm, niż gdyby tych instrumentów nie było. Nie doszło też do istotnego pogorszenia sytuacji na rynku pracy" – powiedział Mazur.

W ocenie wiceprezesa PKO BP zagrożenia dla gospodarki związane z pandemią są coraz mniejsze.

"Wprawdzie cały czas trwa jeszcze pandemia, ale perspektywa jest pozytywna" - powiedział.

"Widzimy, że kolejne lockdowny i w Polsce, i w Europie powodują mniejszy koszt gospodarczy. Przetwórstwo funkcjonuje bez żadnych zaburzeń, a w części branż popyt jest tak silny, że nie nadąża za nim podaż, np. brak mikroprocesorów ograniczający produkcję i sprzedaż samochodów. Udrożnione kanały handlu online powodują, że konsumpcja w warunkach lockdownu nie spada tak mocno jak wiosną, a gdy tylko galerie handlowe otwierają się, to zwiększone oszczędności i relatywnie dobre nastroje konsumentów przekładają się na wyraźny wzrost zakupów" – dodał Mazur.

Jego zdaniem krytycznym punktem pandemii będzie okres, kiedy poszczególne kraje będą w stanie zaszczepić przynajmniej tę część populacji, która jest najbardziej narażona na COVID-19. Wtedy ryzyko kolejnych lockdownów będzie zdecydowanie niższe.

Przyznał, że dla osób zarządzających ryzykiem nie ma nic gorszego niż niepewność, a z taką sytuacją mieliśmy do czynienia na początku roku 2020.

"Rozpoczęcia procesu szczepień powoduje, że niepewność jest zdecydowanie mniejsza. Wprawdzie mamy świadomość, że nie będzie to łatwy rok dla banków, ale optymizm w obszarze ryzyka kredytowego jest w tej chwili zdecydowanie większy, ponieważ widzimy w jaki sposób reaguje gospodarka" - podkreślił wiceprezes.

Jak powiedział Mazur, dobre perspektywy gospodarcze i większa przewidywalność ryzyka pozwoliły PKO BP na podjęcie decyzji o poluzowaniu wymogu minimalnego wkładu własnego dla kredytów hipotecznych na zakup lokali mieszkalnych, co zwiększy ich dostępność.

"Od lutego zwiększymy maksymalny poziomu LTV dla nowych kredytów hipotecznych do 90 proc. Pozwoli to większej grupie osób uzyskać finansowanie zakupu mieszkania" - dodał.

Zwiększenie parametru LTV do 90 proc. z obowiązujących obecnie 80 proc. oznacza, że klienci aby otrzymać kredyt hipoteczny będą musieli dysponować o połowę mniejszym wkładem własnym. Minimalny wkład własny wyniesie 10 proc. wartości mieszkania, a nie jak obecnie 20 proc.

"W PKO BP mamy pewną przewagę nad konkurencją z tego względu, że jesteśmy największym bankiem w Polsce i mamy największe udziały rynkowe zarówno w biznesie korporacyjnym jak i biznesie detalicznym. Dzięki temu mamy o wiele więcej informacji, które możemy przetwarzać i analizować, aby podejmować trafne decyzje" - wyjaśnia Mazur.

"Od kiedy pandemia się rozpoczęła, analizowaliśmy zachowanie naszych modeli w ocenie ryzyka kredytowego. Dostosowaliśmy je do nowych okoliczności i w tej chwili jesteśmy dobrze przygotowani do udzielania kredytów w nowej sytuacji gospodarczej" - dodał.

Według Mazura z punktu widzenia ryzyka ważniejszy jest sam profil ryzyka klienta niż parametr LTV.

"Przy pomocy analityki danych jesteśmy w stanie dobrze rozpoznać profil ryzyka klienta i dzięki temu możemy poluzować trochę LTV. Mamy dobrą informację na temat klientów i ich profilu ryzyka, dzięki czemu potrafimy dobrze ocenić ryzyko klientów i dlatego nie potrzebujemy już aż tak dużego bufora bezpieczeństwa w postaci wysokiego wkładu własnego" - powiedział wiceprezes PKO BP.

Zdaniem Mazura w 2021 r. odbudowę gospodarki będą wspierały środki z nowych kredytów. Jego zdaniem w związku ze spadkiem niepewności, popyt na kredyt wzrośnie, a banki chętniej będą udzielały klientom nowego finansowania.

"Czeka nas odbicie w kredytach konsumenckich i w kredytach hipotecznych. Po spadkowym 2020 roku, liczymy, że pod koniec roku zaczną rosnąć także portfele kredytów dla firm" – przyznał Mazur.

Wiceprezes poinformował, że ekonomiści banku PKO BP prognozują, że w roku 2021 wzrost PKB w Polsce przekroczy 5 proc. "Z kolei spadek za rok ubiegły szacujemy na około 2-3 proc." - uważa wiceprezes.

Wiceprezes powiedział, że według prognoz PKO BP stopa bezrobocia mierzona według Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) nieznacznie wzrośnie w pierwszym kwartale tego roku do poziomu 3,9 proc., ale dość szybko zacznie spadać, aby na koniec tego roku obniżyć się do poziomu 3,1 proc.

Zaznaczył jednocześnie, że pod względem wzrostu PKB pierwszy kwartał tego roku może być jeszcze trudny ze względu na obowiązujące ograniczenia. (PAP)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe