Marian Panic: Strajk ZNP nie uszedł uwagi niemieckich mediów...
"Polska: Dokąd po wakacjach?"
"Po mediach, muzeach i sądach, narodowo-konserwatywny rząd PiS zabrał się obecnie za szkoły. Wielka reforma oświatowa ma je podporządkować ich linii. Jednak wielu nauczycieli się z tym nie zgadza i przystąpiło do strajku protestacyjnego."
"Narodowo-konserwatywny rząd PiS półtora roku temu przystąpił do "naprawy" Polski. Potężny nad-ojciec partii, Jarosław Kaczyński, sformułował to tak: "Nasza wolność jest słaba. Atakowana jest przez naszych politycznych przeciwników. Konieczna jest naprawa państwa." Innymi słowy, trzeba oddać Polskę do remontu - w duchu Bóg, Honor, Ojczyzna. Kaczyński chce sobie urządzić Polskę na nowo - Polskę patriotyczną, wierną Bogu i jego linii partyjnej. Mało jest rzeczy, które by przy tym oszczędził, które byłyby dlań świętością. Media publiczne już podporządkowane zostały kontroli państwa, przez długi czas całkowicie sparaliżowany był Trybunał Konstytucyjny, a zagraniczne placówki kulturalne obsadzone zostały dyrektorami-ulubieńcami. Pisanie historii, działalność teatrów, muzeów i branży filmowej ma być prowadzona również w duchu patriotycznym. A teraz przyszedł jeszcze czas na reformę szkolnictwa.
(...)
Polscy nauczyciele, obok wpływu polityki na program nauczania, obawiają się również masowych zwolnień. (,,,) W szczególności z pracą pożegnać się mogą nauczyciele gimnazjalni, jako że zlikwidowane zostaną gimnazja.
(...)
Koszta reformy mają ponosić w pierwszej kolejności władze lokalne (...). W razie wystąpienia problemów rząd będzie miał zatem świetną wymówkę i znakomity temat na kampanię wyborczą, gdyż na szczeblach lokalnych władzę sprawuje najczęściej opozycja. W 2018 odbędą się w Polsce wybory komunalne.
(...)
Tymczasem władze miasta Łodzi już wystąpiły wobec zwalnianych niebawem nauczycieli ze zdumiewającą propozycją pracy. Mają mianowicie zatrudnić się jako strażnicy porządku w mieście. Posiadają wszak znakomite pedagogiczne wykształcenie."
Źródło: http://www.heute.de/lehrerstreik-und-schulreform-in-polen-wohin-nach-den-sommerferien-46865456.html