Marian Panic: Jak działa niemiecka propaganda na przykładzie Deutschlandfunk
"Żadnych więcej kontrdemonstracji!"
W leadzie czytamy:
"Konserwatywny polski rząd organizuje co miesiąc demonstracje upamiętniające katastrofę samolotu prezydenckiego w Smoleńsku, którym towarzyszą kontrdemonstracje opozycji. Według nowej ustawy sejmowej tego rodzaju regularnie odbywające się demonstracje będą miały w przyszłości priorytet, a kontrdemonstracje będą zakazane."
A gdzieś tam w środku, wśród bełkotu sędziów Żurków i innych "polskich" prawników, którzy tą ustawą są oczywiście głęboko zbulwersowani, takie oto zdanie (dokładnie przetłumaczone):
"Zatem w przyszłości tylko pewne grupy interesu będą mogły urządzać marsze protestacyjne. Zarówno spontaniczne manifestacje, jak i wcześniej zgłoszone kontrdemonstracje będą tym samym wykluczone. Mianowicie w odległości co najmniej 100 metrów."
Marian Panic
Źródło: Deutschlandfunk