Apel działaczy Solidarności w obronie pamięci o Janie Pawle II
„My weterani opozycji antykomunistycznej i Solidarności piszemy ten list z sercem pękającym z żalu i ściśniętym ze zgrozy. W latach 80-tych XX w. kiedy sowieckie imperium trzymało w niewoli pół Europy i szykowało się do atomowej zagłady po to by zniewolić resztę wolnego świata, my – młodzi i pełni wiary w przyszłość walczyliśmy o wolną Polskę, o wolność słowa, o wolność wyznawania każdej religii. Jeśli udało nam się wytrwać i doczekać Wolnej Polski, to tylko dzięki naszej świętej religii i serdecznej opiece, jaką otoczył nas Kościół katolicki kierowany przez męża opatrznościowego, dziś Świętego Jana Pawła II. Najwyższy dostojnik Kościoła katolickiego a zarazem najpokorniejszy sługa Boży, najpiękniejszą polszczyzną przekazywał nam naukę Chrystusa”- czytamy w apelu.
„Serce nam się kraje, gdy widzimy jak tysiące zmanipulowanych przez wrogów Kościoła i Polski młodych ludzi wychodzi dziś na ulice, po to tylko, by wykrzyczeć swoją nienawiść do Kościoła katolickiego, znajdując satysfakcję w obrażaniu plugawymi słowami najlepszego syna narodu Polskiego, Świętego Jana Pawła II. Biorąc przykład z ludzi nauki, którzy wystąpili w obronie Jana Pawła II, my działacze opozycji antykomunistycznej i Solidarności również apelujemy do wszystkich o opamiętanie. Żadne racje polityczne nie mogą burzyć fundamentów naszego narodowego trwania, nie wolno podcinać korzeni z których wszyscy wyrastamy, nie wolno niszczyć naszej wspólnoty. Taki jest bowiem rzeczywisty cel kłamliwych ataków na Kościół katolicki i na najszlachetniejszą postać w ponad tysiącletnich dziejach Polski” – napisali działacze „S”.