Jerzy Kropiwnicki: Nie ma żadnej „drugiej Solidarności”. I tego się trzymajmy

W wypowiedziach dawnych działaczy NSZZ „Solidarność” często powtarza się sformułowanie „Pierwsza Solidarność”. Ma ono odnosić się do lat 1980-81 lub 1980-1989 i powtarzane jest z należytą dumą, a często z lekceważeniem dla związku obecnie funkcjonującego. 
 Jerzy Kropiwnicki: Nie ma żadnej „drugiej Solidarności”. I tego się trzymajmy
/ fot. Tomasz Gutry - Tygodnik Solidarność

Najczęściej to sformułowanie można przeczytać na łamach Gazety Wyborczej. Być może dlatego, że na liście wnioskodawców rejestracji NSZZ „Solidarność” w 1989 znaleźli się m.in. ludzie z bliskiego jej kręgu politycznego (wśród nich Adam Michnik, choć w końcu wniosku nie podpisał). Prawdą jest to, że NSZZ „Solidarność” została zarejestrowana dwukrotnie: raz w 1980, a raz w 1989 roku. Po raz drugi było to w całkowicie odmiennym składzie personalnym „wnioskujących” – np. nie było już wśród nich ani Andrzeja Gwiazdy, ani Mariana Jurczyka, ani Anny Walentynowicz, ani Stanisława Wądołowskiego. Prawdą też jest, że tzw. „opozycyjne elity” (np. Jacek Kuroń i Andrzej Celiński) chciały zrezygnować z dalszego działania NSZZ „Solidarność” jako związku zawodowego. Prawdą jest, że działacze i członkowie NSZZ „Solidarność” w stanie wojennym głosili, że rząd nie miał prawa likwidować „Solidarności”, bo żaden rząd na świecie nie ma prawa rozwiązywać związku zawodowego. Prawdą też jest, że to Andrzejowi Słowikowi kilka lat przed „okrągłym stołem” udało się na cudzym paszporcie wyjechać za granicę (m.in. do Brukseli, Paryża, Watykanu i USA) i rozciąć sieć kłamstw krążących w kraju i za granicą oraz doprowadzić do afiliowania „Solidarności” w światowych centralach związków zawodowych. Prawdą też jest, że na znak protestu przeciw manipulacjom tzw. „kierownictwa Związku” powstały jako odrębne związki „Solidarność ‘80” i „Solidarność im. Ks. Jerzego Popiełuszki”. Ale prawdą jest też i to, że nikt nie wymagał ode mnie wypełnienia deklaracji członkowskiej w NSZZ „Solidarność” po ponownej rejestracji w 1989. I prawdą jest, że na Zjeździe w 1990 wraz z kilkunastoma innymi delegatami postawiliśmy pytanie: „Czy jest to I Zjazd II Solidarności, czy II Zjazd I Solidarności”? Zjazd podjął uchwałę, że „jest to II Zjazd Solidarności” i nie ma żadnej „drugiej Solidarności”. I tego się trzymajmy. Zbyt wiele kosztowała mnie i moich przyjaciół walka o PRZYWRÓCENIE SWOBODNEGO DZIAŁANIA w Polsce NSZZ „Solidarność”. Gdyby przegłosowano inaczej – wyszlibyśmy z sali obrad i ze Związku.

Jerzy Kropiwnicki
/k


 

POLECANE
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'” z ostatniej chwili
Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.

Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+ z ostatniej chwili
Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+

Firma Apple potwierdziła w tym tygodniu, że na prośbę władz w Pekinie usunęła ze swojego sklepu z aplikacjami w Chinach dwie popularne aplikacje randkowe LGBT+. Decyzja ta wpisuje się w politykę tego kraju wobec amatorów nieheteronormatywności.

Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu tylko u nas
Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu

- Projekt ustawy przewiduje, że decyzje o usunięciu nielegalnych treści w internecie mogą być wydawane przez organy administracji publicznej – przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - mówi wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Mateuszem Kosińskim.

Prezydent po 100 dniach: Po pierwsze Polska. Tłumy na wiecu z ostatniej chwili
Prezydent po 100 dniach: "Po pierwsze Polska". Tłumy na wiecu

W czasie spotkania z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego Karol Nawrocki podkreślił, że całe pierwsze 100 dni jego urzędowania było konsekwentną realizacją zobowiązania: „po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”.

Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze wideo
Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze

„Protestujący powinni przypomnieć dziś rządzącym, z PSL-u w szczególności, panu Krajewskiemu i całej koalicji 13 grudnia, jakie były obietnice wyborcze, które nie są do tej pory spełnione” - powiedział prof. Przemysław Czarnek komentując w mediach społecznościowych rolnicze protesty.

Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi z ostatniej chwili
Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi

W centrum Sztokholmu doszło do dramatycznego zdarzenia, po którym służby podkreślają, że na miejscu panował „chaos”, a informacje o przyczynach tragedii wciąż nie są ujawniane.

W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa gorące
W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa

14 listopada 2025 r. w Mościskach odbyły się uroczystości pogrzebowe żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 r. w obronie Lwowa.

Polejowski: IPN przekazał Ukrainie 26 wniosków o ekshumacje. Tylko jeden został zaakceptowany pilne
Polejowski: IPN przekazał Ukrainie 26 wniosków o ekshumacje. Tylko jeden został zaakceptowany

Choć w tym roku udało się przeprowadzić jedną ekshumację polskich żołnierzy, Instytut Pamięci Narodowej wciąż czeka na decyzje Ukrainy dotyczące większości wniosków. Jak podkreślił Karol Polejowski, „do przełomu jest jeszcze bardzo daleko”.

Grupa europosłów złożyła wniosek o opinię TSUE ws. zgodności umowy UE-Mercosur z traktatami z ostatniej chwili
Grupa europosłów złożyła wniosek o opinię TSUE ws. zgodności umowy UE-Mercosur z traktatami

Grupa europosłów, zrzeszona w tzw. nieformalnej grupie Parlamentu Europejskiego ds. Mercosuru, złożyła wniosek do władz PE o wydanie opinii przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie zgodności umowy UE-Mercosur z unijnymi traktatami - poinformował w piątek dziennikarzy europoseł Krzysztof Hetman (PSL).

REKLAMA

Jerzy Kropiwnicki: Nie ma żadnej „drugiej Solidarności”. I tego się trzymajmy

W wypowiedziach dawnych działaczy NSZZ „Solidarność” często powtarza się sformułowanie „Pierwsza Solidarność”. Ma ono odnosić się do lat 1980-81 lub 1980-1989 i powtarzane jest z należytą dumą, a często z lekceważeniem dla związku obecnie funkcjonującego. 
 Jerzy Kropiwnicki: Nie ma żadnej „drugiej Solidarności”. I tego się trzymajmy
/ fot. Tomasz Gutry - Tygodnik Solidarność

Najczęściej to sformułowanie można przeczytać na łamach Gazety Wyborczej. Być może dlatego, że na liście wnioskodawców rejestracji NSZZ „Solidarność” w 1989 znaleźli się m.in. ludzie z bliskiego jej kręgu politycznego (wśród nich Adam Michnik, choć w końcu wniosku nie podpisał). Prawdą jest to, że NSZZ „Solidarność” została zarejestrowana dwukrotnie: raz w 1980, a raz w 1989 roku. Po raz drugi było to w całkowicie odmiennym składzie personalnym „wnioskujących” – np. nie było już wśród nich ani Andrzeja Gwiazdy, ani Mariana Jurczyka, ani Anny Walentynowicz, ani Stanisława Wądołowskiego. Prawdą też jest, że tzw. „opozycyjne elity” (np. Jacek Kuroń i Andrzej Celiński) chciały zrezygnować z dalszego działania NSZZ „Solidarność” jako związku zawodowego. Prawdą jest, że działacze i członkowie NSZZ „Solidarność” w stanie wojennym głosili, że rząd nie miał prawa likwidować „Solidarności”, bo żaden rząd na świecie nie ma prawa rozwiązywać związku zawodowego. Prawdą też jest, że to Andrzejowi Słowikowi kilka lat przed „okrągłym stołem” udało się na cudzym paszporcie wyjechać za granicę (m.in. do Brukseli, Paryża, Watykanu i USA) i rozciąć sieć kłamstw krążących w kraju i za granicą oraz doprowadzić do afiliowania „Solidarności” w światowych centralach związków zawodowych. Prawdą też jest, że na znak protestu przeciw manipulacjom tzw. „kierownictwa Związku” powstały jako odrębne związki „Solidarność ‘80” i „Solidarność im. Ks. Jerzego Popiełuszki”. Ale prawdą jest też i to, że nikt nie wymagał ode mnie wypełnienia deklaracji członkowskiej w NSZZ „Solidarność” po ponownej rejestracji w 1989. I prawdą jest, że na Zjeździe w 1990 wraz z kilkunastoma innymi delegatami postawiliśmy pytanie: „Czy jest to I Zjazd II Solidarności, czy II Zjazd I Solidarności”? Zjazd podjął uchwałę, że „jest to II Zjazd Solidarności” i nie ma żadnej „drugiej Solidarności”. I tego się trzymajmy. Zbyt wiele kosztowała mnie i moich przyjaciół walka o PRZYWRÓCENIE SWOBODNEGO DZIAŁANIA w Polsce NSZZ „Solidarność”. Gdyby przegłosowano inaczej – wyszlibyśmy z sali obrad i ze Związku.

Jerzy Kropiwnicki
/k



 

Polecane
Emerytury
Stażowe