Francuski polityk: "Obecna kampania antyrasistowska potępia w czambuł wszystko, co jest białe"

Georges Fenech, były deputowany prawicowej partii Republikanie, wspomniał w debacie telewizji „CNews”, że pojawiły się też propozycje usunięcia pomników Winstona Churchilla. „A kiedy przyjdzie kolej na generała de Gaulle’a?” – pytał retorycznie.
 Francuski polityk: "Obecna kampania antyrasistowska potępia w czambuł wszystko, co jest białe"
/ PAP/EPA
Od początku tygodnia przez francuskie media przelewa się fala oskarżeń pod adresem francuskiej policji. Służbom mundurowym przypisywany jest rasizm, a krytyka nierzadko obejmuje niemal całą cywilizację europejską.

W środę odezwały się głosy w obronie policji, a ważne osobistości życia politycznego i kulturalnego zaprotestowały przeciw „potępianiu w czambuł wszystkiego, co jest białe”.

Przed wtorkową manifestacją przeciw „rasizmowi i brutalności policyjnej”, minister spraw wewnętrznych Christophe Castaner zapowiedział, że manifestacje, zakazane z powodu stanu pogotowia sanitarnego, będą jednak tolerowane. „Światowe wzruszenie góruje nad zasadami prawa” – powiedział minister.

„Innymi słowy manifestacje, choć zakazane, nie będą sankcjonowane” – tłumaczyła jego wypowiedź redakcja dziennika regionalnego „Ouest-France”.

Minister zapowiedział sankcje wobec wszelkich podejrzeń o wypowiedzi i postępowanie rasistowskie w szeregach policji.

Prasa wcześniej ujawniła istnienie grupy policyjnej na Facebooku, której uczestnicy wymieniali się uwagami „rasistowskimi, seksistowskimi i homofobicznymi”.

Dopiero w środę Francja dowiedziała się z rzadkich notatek i krótkich wiadomości w radiu i tv, że w Ivry, na przedmieściu Paryża, „odkryto” liczne napisy „wzywające do zabijania policjantów”, jak je określiła redakcja dziennika „Le Monde”. „Odkrycia” dokonano „na początku tygodnia”, sprecyzowało radio „France Infos”.

Do środy jednak francuskie media skupiały się na potępianiu rasizmu europejskiego, piętnując to, że „część krajów europejskich dumna jest z tego, że są białe i chrześcijańskie”. Portal „Euractive” głosił, że „praca komisarz Margaritis Schinas polega na promowaniu europejskiego sposobu życia, co jest słabo zawoalowanym ukłonem w stronę rasistów”.

Przeciwko oskarżeniom i postępowaniu swego ministra wystąpiły związki zawodowe policjantów. W środę dołączyła do nich była socjalistyczna kandydatka na urząd prezydenta Segolene Royal.

Według niej „siły porządkowe cierpią z powodu antysocjalnej polityki rządu”. Policjanci i żandarmi wyczerpani są ponad rok trwającymi, często gwałtownymi, demonstracjami „żółtych kamizelek” – tłumaczyła.

W środę wieczorem w debacie radia „France Infos”, szefowa przedsiębiorstwa i polemistka Sophie de Menthon zwróciła uwagę, że wśród „żółtych kamizelek” bardzo mało było „przedstawicieli różnorodności”, jak określa się Francuzów pochodzenia pozaeuropejskiego.

Inni uczestnicy debaty skupili się jednak na braniu pod obstrzał objawów rasizmu w społeczeństwie francuskim i wzywali do „wykorzenienia wszelkich jego śladów”. Uznali też za „zrozumiałe” postulaty stowarzyszeń „kolorowych Francuzów”, wzywające do usunięcia pomników Colberta (Jean-Baptiste - 1619-1683), jednego z najważniejszych ministrów Ludwika XIV, autora „Czarnego Kodeksu”, regulującego życie w koloniach".

Georges Fenech, były deputowany prawicowej partii Republikanie, wspomniał w debacie telewizji „CNews”, że pojawiły się też propozycje usunięcia pomników Winstona Churchilla. „A kiedy przyjdzie kolej na generała de Gaulle’a?” – pytał retorycznie.

Przywódca „wolnych Francuzów”, powiedział o Francji: „jesteśmy narodem europejskim, białej rasy, kultury grecko-łacińskiej i religii chrześcijańskiej”.

Zdaniem Fenecha, obecna „kampania antyrasistowska” oskarża „właściwie całą cywilizację europejską” i „potępia w czambuł wszystko, co jest białe”.

Współzałożyciel powstałego w 1984 r. stowarzyszenia „SOS Rasizm”, były socjalistyczny minister Julien Dray, powiedział: „40 lat temu walczyliśmy z podziałem na rasy. Obecnie pod hasłem antyrasizmu znów przywraca się ten podział. Jeśli tak dalej pójdzie, to wszystkiemu będziemy winni” – przewidywał.

Czwartkowy numer dziennika „Le Figaro” zamieścił wywiad z filozofem Alainem Finkielkrautem, który ubolewa nad tym, że „zrozumiałe wzburzenie” (spowodowane śmiercią George’a Floyda) zamienia się we Francji w „naśladowczy szał, rzucający w kąt rzeczywistość”.

Ci, którzy wypowiadają się przeciw „systemowemu rasizmowi i rasistowskiej przemocy policyjnej”, zapominają, że na tzw. „trudnych przedmieściach” (jak określa się dzielnice zamieszkane głównie przez imigrantów i ich potomków) to policjanci odczuwają lęk”.

Policjanci, ale również strażacy, a nawet karetki pogotowia, często zwabiani są tam fałszywymi alarmami, a następnie obrzucani petardami i koktajlami Mołotowa – przypomina filozof.

Jego zdaniem „nowy antyrasizm” nie walczy o „równą godność ludzi”, niezależnie od koloru skóry czy wyznania, ale zwalcza „przewodnią rolę cywilizacji zachodniej w samych krajach zachodnich”.

46-letni czarnoskóry George Floyd został 25 maja w brutalny sposób zabity w Minneapolis przez policjanta. Jego zabójstwo stało się zarzewiem protestów w kilkudziesięciu amerykańskich miastach i protestów na całym świecie. (PAP)

llew/ zm/ jo/ kgod/

 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Francuski polityk: "Obecna kampania antyrasistowska potępia w czambuł wszystko, co jest białe"

Georges Fenech, były deputowany prawicowej partii Republikanie, wspomniał w debacie telewizji „CNews”, że pojawiły się też propozycje usunięcia pomników Winstona Churchilla. „A kiedy przyjdzie kolej na generała de Gaulle’a?” – pytał retorycznie.
 Francuski polityk: "Obecna kampania antyrasistowska potępia w czambuł wszystko, co jest białe"
/ PAP/EPA
Od początku tygodnia przez francuskie media przelewa się fala oskarżeń pod adresem francuskiej policji. Służbom mundurowym przypisywany jest rasizm, a krytyka nierzadko obejmuje niemal całą cywilizację europejską.

W środę odezwały się głosy w obronie policji, a ważne osobistości życia politycznego i kulturalnego zaprotestowały przeciw „potępianiu w czambuł wszystkiego, co jest białe”.

Przed wtorkową manifestacją przeciw „rasizmowi i brutalności policyjnej”, minister spraw wewnętrznych Christophe Castaner zapowiedział, że manifestacje, zakazane z powodu stanu pogotowia sanitarnego, będą jednak tolerowane. „Światowe wzruszenie góruje nad zasadami prawa” – powiedział minister.

„Innymi słowy manifestacje, choć zakazane, nie będą sankcjonowane” – tłumaczyła jego wypowiedź redakcja dziennika regionalnego „Ouest-France”.

Minister zapowiedział sankcje wobec wszelkich podejrzeń o wypowiedzi i postępowanie rasistowskie w szeregach policji.

Prasa wcześniej ujawniła istnienie grupy policyjnej na Facebooku, której uczestnicy wymieniali się uwagami „rasistowskimi, seksistowskimi i homofobicznymi”.

Dopiero w środę Francja dowiedziała się z rzadkich notatek i krótkich wiadomości w radiu i tv, że w Ivry, na przedmieściu Paryża, „odkryto” liczne napisy „wzywające do zabijania policjantów”, jak je określiła redakcja dziennika „Le Monde”. „Odkrycia” dokonano „na początku tygodnia”, sprecyzowało radio „France Infos”.

Do środy jednak francuskie media skupiały się na potępianiu rasizmu europejskiego, piętnując to, że „część krajów europejskich dumna jest z tego, że są białe i chrześcijańskie”. Portal „Euractive” głosił, że „praca komisarz Margaritis Schinas polega na promowaniu europejskiego sposobu życia, co jest słabo zawoalowanym ukłonem w stronę rasistów”.

Przeciwko oskarżeniom i postępowaniu swego ministra wystąpiły związki zawodowe policjantów. W środę dołączyła do nich była socjalistyczna kandydatka na urząd prezydenta Segolene Royal.

Według niej „siły porządkowe cierpią z powodu antysocjalnej polityki rządu”. Policjanci i żandarmi wyczerpani są ponad rok trwającymi, często gwałtownymi, demonstracjami „żółtych kamizelek” – tłumaczyła.

W środę wieczorem w debacie radia „France Infos”, szefowa przedsiębiorstwa i polemistka Sophie de Menthon zwróciła uwagę, że wśród „żółtych kamizelek” bardzo mało było „przedstawicieli różnorodności”, jak określa się Francuzów pochodzenia pozaeuropejskiego.

Inni uczestnicy debaty skupili się jednak na braniu pod obstrzał objawów rasizmu w społeczeństwie francuskim i wzywali do „wykorzenienia wszelkich jego śladów”. Uznali też za „zrozumiałe” postulaty stowarzyszeń „kolorowych Francuzów”, wzywające do usunięcia pomników Colberta (Jean-Baptiste - 1619-1683), jednego z najważniejszych ministrów Ludwika XIV, autora „Czarnego Kodeksu”, regulującego życie w koloniach".

Georges Fenech, były deputowany prawicowej partii Republikanie, wspomniał w debacie telewizji „CNews”, że pojawiły się też propozycje usunięcia pomników Winstona Churchilla. „A kiedy przyjdzie kolej na generała de Gaulle’a?” – pytał retorycznie.

Przywódca „wolnych Francuzów”, powiedział o Francji: „jesteśmy narodem europejskim, białej rasy, kultury grecko-łacińskiej i religii chrześcijańskiej”.

Zdaniem Fenecha, obecna „kampania antyrasistowska” oskarża „właściwie całą cywilizację europejską” i „potępia w czambuł wszystko, co jest białe”.

Współzałożyciel powstałego w 1984 r. stowarzyszenia „SOS Rasizm”, były socjalistyczny minister Julien Dray, powiedział: „40 lat temu walczyliśmy z podziałem na rasy. Obecnie pod hasłem antyrasizmu znów przywraca się ten podział. Jeśli tak dalej pójdzie, to wszystkiemu będziemy winni” – przewidywał.

Czwartkowy numer dziennika „Le Figaro” zamieścił wywiad z filozofem Alainem Finkielkrautem, który ubolewa nad tym, że „zrozumiałe wzburzenie” (spowodowane śmiercią George’a Floyda) zamienia się we Francji w „naśladowczy szał, rzucający w kąt rzeczywistość”.

Ci, którzy wypowiadają się przeciw „systemowemu rasizmowi i rasistowskiej przemocy policyjnej”, zapominają, że na tzw. „trudnych przedmieściach” (jak określa się dzielnice zamieszkane głównie przez imigrantów i ich potomków) to policjanci odczuwają lęk”.

Policjanci, ale również strażacy, a nawet karetki pogotowia, często zwabiani są tam fałszywymi alarmami, a następnie obrzucani petardami i koktajlami Mołotowa – przypomina filozof.

Jego zdaniem „nowy antyrasizm” nie walczy o „równą godność ludzi”, niezależnie od koloru skóry czy wyznania, ale zwalcza „przewodnią rolę cywilizacji zachodniej w samych krajach zachodnich”.

46-letni czarnoskóry George Floyd został 25 maja w brutalny sposób zabity w Minneapolis przez policjanta. Jego zabójstwo stało się zarzewiem protestów w kilkudziesięciu amerykańskich miastach i protestów na całym świecie. (PAP)

llew/ zm/ jo/ kgod/


 

Polecane
Emerytury
Stażowe