Dyrektor CSW o hejcie po koncercie Pietrzaka: Obłuda salonu warszawskiego, tolerancja na sztandarach, a..

- Afera z koncertem organizowanym przez Towarzystwo Patriotyczne Jana Pietrzaka w CSW, przygotowana i nagłośniona przez Gazetę Wyborczą, pokazuje kilka ciekawy spraw, ale przede wszystkim ukazuje obłudę środowiska, które mieni się być elitą kulturalną, salonem warszawskim.
Tolerancję i otwartość środowisko to wynosi na swoje sztandary, a w rzeczywistości okazuje się nietolerancyjne i zamknięte.
Cóż bowiem szkodzi mu, że na dziedzińcu CSW odbył się koncert Jana Pietrzaka? Publiczność dopisała, a sądząc po reakcjach koncert się podobał, nawet improwizowana hip-hopowa część w wykonaniu Wujka Samo Zło wzbudziła entuzjazm. Faktem jest, że wśród publiczności przeważali seniorzy, no ale chyba nie to stanowi problemu? Kto, jeśli nie Gazeta Wyborcza walczy z wszelkim wykluczeniem, w tym także z powodu wieku?
- komentuje Piotr Bernatowicz dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski
cyk