To tam odbywały się pierwsze rozmowy Kiszczaka z Wałęsą
Pod koniec lat 80. władze komunistyczne znalazły się w wyjątkowo trudnej sytuacji ekonomicznej. Gospodarka kraju znalazła się na skraju upadku. Zagrożeniem dla autorytarnej władzy była także „Solidarność”, której nie udało się zniszczyć w czasie stanu wojennego. Mimo, że związek został zdelegalizowany, to wielu aktywistów nadal kontynuowało „nielegalne”, antysystemowe działania. Najwięcej osób angażowało się w wydawanie oraz kolportaż podziemnych wydawnictw. W 1988 r. Służba Bezpieczeństwa szacowała, że w opozycji działa około 3 tysięcy osób, kolejne 20 tysięcy stanowi grono ich aktywnych sympatyków.
Słabe fale strajkowe
W roku 1988 r. przez kraj przetoczyły się dwie fale strajkowe. Przywódcy „Solidarności”, z Lechem Wałęsą na czele, mieli nadzieję, że strajki zmuszą władze do negocjacji a w konsekwencji – legalizacji związku zawodowego. Jednak skala protestów okazała się zbyt słaba. W czasie drugiej, letniej fali strajkowali pracownicy w 27 przedsiębiorstwach zatrudniających łącznie prawie 200 tysięcy osób. Jarosław Kaczyński, jeden ze współpracowników Wałęsy, wspominał:
„generałowie myślą zwykle kategoriami ostatniej wojny (…) Myśmy byli właśnie takimi generałami. Sądziliśmy, że będzie tak jak w 1980 roku. Że komuniści usiądą do rozmów i na warunkach upokarzających byliby zmuszeni do zawarcia porozumienia”.
Odzew społeczny był zbyt słaby. Bronisław Geremek, jeden z najbliższych doradców Wałęsy, kwitował atmosferę tamtego czasu krótko: „Kraj milczał”.
(...)
Cały artykuł opisujący negocjacje pomiędzy Lechem Wałęsą a generałem Kiszczakiem możecie przeczytać na portalu www.przystanekhistoria.pl
Dowiecie się z niego jak władze PRL-u próbowały dojść do porozumienia z kierownictwem Solidarności i Lechem Wałęsą by nie doprowadzić do nowej fali protestów.
By przejść do artykułu KLIKNIJ TUTAJ
Portal przystanekhistoria.pl podtrzymuje pamięć o ludziach i ich czynach, które w czasach niewoli przybliżały nas do odbudowy niepodległego Państwa Polskiego, a z wolności oraz godności ludzkiej czyniły wartość najwyższą.
Materiał powstał przy współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej