"Absolutnie nie". Budka odcina się od odpowiedzialności za polityczną porażkę Kidawy-Błońskiej

Decyzja o bojkocie, a potem sposób jej komunikowania daleki był od ideałów skutecznej kampanii. Mówiąc wyjątkowo delikatnie – twierdzi szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka. Jak podkreśla, był to pomysł sztabu wyborczego, a sam odcina się od odpowiedzialności za porażkę Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
 "Absolutnie nie". Budka odcina się od odpowiedzialności za polityczną porażkę Kidawy-Błońskiej
/ PAP/Leszek Szymański
Brak Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich może być "początkiem końca" Platformy Obywatelskiej – wyjawił w rozmowie z dziennikarzami TVN24 szef PO Borys Budka. – Potrzebna jest więc pełna mobilizacja – dodał.

Zapytany o to kiedy zorientował się, że Małgorzata Kidawa-Błońska nie ma szans w wyborach stwierdził, że pokazały to "pierwsze tygodnie pandemii i wprowadzanie kolejnych obostrzeń".

Świetnie radziła sobie w bezpośrednim kontakcie z ludźmi. Jej siłą były ciepło i spokój, które ma w sobie (...) Ale nastąpiło zamrożenie kampanii i ona - "zamknięta" w Warszawie - zaczęła tracić – uważa Budka.

Przewodniczącemu PO zwrócono jednak uwagę, że warunki prowadzenia kampanii były równe dla wszystkich - "Hołownia i Kosiniak-Kamysz też byli »zamknięci«. Więc czyja to wina?".

Zdaniem Budki decyzja o tym, że wicemarszałek Sejmu nie weźmie udziału w majowych wyborach była słuszna. – Jako jedyna pokazała, że wartości i zasady są ważniejsze aniżeli bieżący interes polityczny. Błędem natomiast był termin i sposób komunikacji tej decyzji. Absolutnie niezrozumiały dla części opinii publicznej – zaznaczył.




Szef PO odcina się od odpowiedzialności

Budka oznajmił, że pomysłodawcą bojkotu majowych wyborów prezydenckich był sztab wyborczy Kidawy-Błońskiej. Dodał jednak, że nie będzie wymieniał nazwisk.

Zapytany o to czy bierze za to odpowiedzialność stwierdził, że "absolutnie nie". – Powiem więcej, dzień wcześniej był zarząd Platformy i ustaliliśmy coś innego. (...) Decyzja o bojkocie, a potem sposób jej komunikowania daleki był od ideałów skutecznej kampanii. Mówiąc wyjątkowo delikatnie. Za ten błąd sztabowców największą, osobistą cenę poniosła Małgorzata Kidawa-Błońska – powiedział Budka.

Dziennikarka TVN24 oceniła, że Platforma Obywatelska brutalnie potraktowała swoją kandydatkę, ale szef PO nie zgodził się z tą tezą. – Kiedy był ten niefortunny bojkot, kiedy skoczyli na nią wszyscy, ja zawsze brałem ją w obronę i nigdy nie uciekałem od odpowiedzialności, mimo że - jak mówię - to nie była moja decyzja – uważa Budka.

 

/TVN24


 

POLECANE
Robert Lewandowski rezygnuje z gry w reprezentacji Polski z ostatniej chwili
Robert Lewandowski rezygnuje z gry w reprezentacji Polski

W niedzielę tuż po godz. 21 PZPN przekazał, że Robert Lewandowski nie będzie już kapitanem reprezentacji Polski. Chwilę potem napastnik poinformował, że rezygnuje z gry w reprezentacji.

Lewandowski traci opaskę kapitana. Szokująca decyzja z ostatniej chwili
Lewandowski traci opaskę kapitana. Szokująca decyzja

Decyzją selekcjonera Michała Probierza nowym kapitanem reprezentacji Polski został Piotr Zieliński – poinformował Polski Związek Piłki Nożnej.

Makabryczne odkrycie w Tarnowie. Trwają działania policji z ostatniej chwili
Makabryczne odkrycie w Tarnowie. Trwają działania policji

W niedzielę po południu w mieszkaniu przy ul. Krzyskiej w Tarnowie odnaleziono zwłoki młodej kobiety.

Wicenaczelna GW: Nawrocki wygrał wybory. Giertych to troll z ostatniej chwili
Wicenaczelna "GW": Nawrocki wygrał wybory. Giertych to troll

– Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie (...) Donald Tusk słusznie tonuje te emocje, dlatego że ma w swoich szeregach trolli internetowych jak np. Roman Giertych, którzy zupełnie niepotrzebnie te emocje podsycają – powiedziała wicenaczelna "Gazety Wyborczej" Aleksandra Sobczak.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Burze, porywisty wiatr i przelotne opady – pogoda w Polsce będzie zmienna. We wtorek zrobi się cieplej, ale deszcz nie odpuści w wielu regionach.

Pałac Buckingham. Pilny komunikat księcia Williama z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilny komunikat księcia Williama

Książę William wzywa światowych liderów do pilnej ochrony oceanów na przededniu szczytu ONZ.

Pomyłka w komisji wyborczej. W poniedziałek posiedzenie PKW z ostatniej chwili
Pomyłka w komisji wyborczej. W poniedziałek posiedzenie PKW

W poniedziałek odbędzie się posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej dot. wpisów błędnych liczb głosów w protokółach niektórych Obwodowych Komisji Wyborczych – poinformował członek PKW Ryszard Kalisz.

Ten hit wraca z drugim sezonem. TVN szuka nowych uczestników Wiadomości
Ten hit wraca z drugim sezonem. TVN szuka nowych uczestników

Nowy teleturniej TVN-u, który zadebiutował na antenie w maju, okazał się strzałem w dziesiątkę. „The Floor” zdobył ogromną popularność już od pierwszych odcinków, a teraz stacja oficjalnie potwierdziła: że powstanie drugi sezon. Ruszył już nabór dla chętnych, którzy chcieliby zmierzyć się z innymi uczestnikami i zawalczyć o 100 tys. złotych.

Brutalny atak nożownika w Niemczech z ostatniej chwili
Brutalny atak nożownika w Niemczech

Jedna osoba została ciężko ranna podczas ataku nożownika w sobotę późnym wieczorem w jednym z supermarketów w Berlinie. Jak poinformowała w niedzielę rano policja, sprawca ataku, 40-letni mężczyzna, został aresztowany.

Tylko tak unikniemy niebezpieczeństwa. Ważny komunikat GOPR Wiadomości
"Tylko tak unikniemy niebezpieczeństwa". Ważny komunikat GOPR

IMGW wydało w niedzielę ostrzeżenie II stopnia przed burzami na południu Podkarpacia, m.in. mogą pojawić się w Bieszczadach. Obserwujmy prognozy i patrzmy w niebo, tylko w ten sposób unikniemy niebezpieczeństwa – powiedział PAP ratownik bieszczadzkiej grupy GOPR Zdzisław Dębicki.

REKLAMA

"Absolutnie nie". Budka odcina się od odpowiedzialności za polityczną porażkę Kidawy-Błońskiej

Decyzja o bojkocie, a potem sposób jej komunikowania daleki był od ideałów skutecznej kampanii. Mówiąc wyjątkowo delikatnie – twierdzi szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka. Jak podkreśla, był to pomysł sztabu wyborczego, a sam odcina się od odpowiedzialności za porażkę Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
 "Absolutnie nie". Budka odcina się od odpowiedzialności za polityczną porażkę Kidawy-Błońskiej
/ PAP/Leszek Szymański
Brak Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich może być "początkiem końca" Platformy Obywatelskiej – wyjawił w rozmowie z dziennikarzami TVN24 szef PO Borys Budka. – Potrzebna jest więc pełna mobilizacja – dodał.

Zapytany o to kiedy zorientował się, że Małgorzata Kidawa-Błońska nie ma szans w wyborach stwierdził, że pokazały to "pierwsze tygodnie pandemii i wprowadzanie kolejnych obostrzeń".

Świetnie radziła sobie w bezpośrednim kontakcie z ludźmi. Jej siłą były ciepło i spokój, które ma w sobie (...) Ale nastąpiło zamrożenie kampanii i ona - "zamknięta" w Warszawie - zaczęła tracić – uważa Budka.

Przewodniczącemu PO zwrócono jednak uwagę, że warunki prowadzenia kampanii były równe dla wszystkich - "Hołownia i Kosiniak-Kamysz też byli »zamknięci«. Więc czyja to wina?".

Zdaniem Budki decyzja o tym, że wicemarszałek Sejmu nie weźmie udziału w majowych wyborach była słuszna. – Jako jedyna pokazała, że wartości i zasady są ważniejsze aniżeli bieżący interes polityczny. Błędem natomiast był termin i sposób komunikacji tej decyzji. Absolutnie niezrozumiały dla części opinii publicznej – zaznaczył.




Szef PO odcina się od odpowiedzialności

Budka oznajmił, że pomysłodawcą bojkotu majowych wyborów prezydenckich był sztab wyborczy Kidawy-Błońskiej. Dodał jednak, że nie będzie wymieniał nazwisk.

Zapytany o to czy bierze za to odpowiedzialność stwierdził, że "absolutnie nie". – Powiem więcej, dzień wcześniej był zarząd Platformy i ustaliliśmy coś innego. (...) Decyzja o bojkocie, a potem sposób jej komunikowania daleki był od ideałów skutecznej kampanii. Mówiąc wyjątkowo delikatnie. Za ten błąd sztabowców największą, osobistą cenę poniosła Małgorzata Kidawa-Błońska – powiedział Budka.

Dziennikarka TVN24 oceniła, że Platforma Obywatelska brutalnie potraktowała swoją kandydatkę, ale szef PO nie zgodził się z tą tezą. – Kiedy był ten niefortunny bojkot, kiedy skoczyli na nią wszyscy, ja zawsze brałem ją w obronę i nigdy nie uciekałem od odpowiedzialności, mimo że - jak mówię - to nie była moja decyzja – uważa Budka.

 

/TVN24



 

Polecane
Emerytury
Stażowe