Jak oni się o nas martwią! Süddeutsche Zeitung: "Polska późno zareagowała na koronawirusa"

- Polska późno zareagowała na niebezpieczeństwo [koronawirusa - przyp. red.] . 4 marca minister zdrowia Łukasz Szumowski, sam profesor medycyny, kardiolog, powiedział: „Nie powiedziałbym, że ten koronawirus jest aż tak niebezpieczny”. Sześć dni później zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego, szkoły zostały zamknięte, a następnie granice i wiele sklepów. Szumowski decyduje w pośpiechu o przeznaczeniu 19 szpitali w całej Polsce tylko dla pacjentów z koronawirusem. Rzeczywistość przedstawiała się widocznie bardzo skromnie
- pisze Hassel
W Polsce mamy obecnie 492 osób zarażonych i 6 przypadków śmiertelnych, Niemcy mają obecnie 19 848 osób zarażonych i 68 przypadków śmiertelnych. Ta druga liczba jest kwestionowana z powodu przyjętej bardzo wąsko metodologii.
Polska zdecydowała o zamknięciu granic 13 marca, Niemcy 16 marca, Polska zamknęła szkoły 11 marca, w Niemczech o zamykaniu szkół decydują władze lokalne, np. w Berlinie szkoły średnie zostały zamknięte 16 marca, w Nadrenii Północnej Westfalii 18 marca...
A niemiecka szefowa Komisji Europejskiej miała do Polski pretensje o zamykanie granic.
Czytaj: Brukseli nie podoba się zamykanie granic przez Polskę, Danię i Czechy
Źródło: SuedDeutsche.de
tłum. Marian Panic
cyk/k