Ziobro odpowiada Bodnarowi: To czysta sofistyka, a mówiąc wprost to kłamstwo

ocenił Zbigniew Ziobro, który podkreślił, że reformy mają pozytywnie wpłynąć na wymiar sprawiedliwości, zwracając uwagę na problem kolesiostwa m.in. w KRS.– To jest czysta sofistyka, a mówiąc wprost, to jest kłamstwo. Przygotowując reformę sądownictwa, dokonaliśmy analizy poszczególnych systemów w innych państwach członkowskich. Weźmy na przykład Niemcy. Czy tam jest KRS? Nie ma. Czy tam sędziowie mają wpływ na wybór sędziów do SN? Nie mają. Mogą jedynie wydać opinię. A jak jest w Polsce? Jest KRS? Jest KRS. Kto w KRS ma decydujący głos? Politycy? Nie, sędziowie, którzy mogą i głosują tak, jak chcą, bo przecież transmisja obrad KRS, za sprawą naszej reformy, jest jawna i często widać, że decyzje co do sędziów, którzy mają zostać przyjęci, zapadają jednym głosem –
– Miałem do czynienia z obradami KRS w latach 2005-2007, kiedy obrady były tajne, kiedy panowało tam kolesiostwo. Te decyzje były jednomyślne, tam wszystko było ustawione. Teraz toczą się dyskusje, które mają na celu wyłonić tego, kto ma większe kompetencje. O czym to świadczy? O tym, że każdy głosuje tak, jak chce, a nie dlatego, że ktoś coś komuś polecił.
