"Gdy coś się kończy, coś się zaczyna". Hołownia rezygnuje z prowadzenia "Mam talent"

- pisze Hołownia na Facebooku.A już w sobotę - po raz ostatni... Po 12 latach. Szmat czasu.
Pewnie napiszę o tym coś więcej (choć sporo o kulisach mojego wejścia w tę przygodę już powiedziałem w naszej ostatniej książce pisanej z Marcin Prokop, „Pół na pół”). Ale rekapituluję to sobie już dziś.
Mnóstwo wspaniałych ludzi za kulisami, na scenie. Długie dni i wieczory z najlepszą na świecie ekipą. Stworzenie duetu (a to bardzo trudna rzecz) z Marcinem. Nowe telewizyjne umiejętności. Dobre (a czasem trudne) emocje... Odchodzę z Mam Talent TVN, bo dałem temu programowi wszystko, co mogłem dać, a gdy coś się kończy, coś się zaczyna.
Milionom z Was, którzy oglądaliście nas przez te lata (bo to za każdym razem były miliony) - dziekuję.
I NA PEWNO się NIE rozstajemy! :)
raw
#REKLAMA_POZIOMA#
