Była dziennikarka GW biada nad wyrokiem TSUE: "Zostaliśmy sami z problemem. Polski SN, radź sobie sam"

- Sąd Najwyższy ma zbadać, czy sposób powołania neo-KRS i potem nominowania przez nią sędziów Izby Dyscyplinarnej budzi zaufanie do politycznej niezależności tego procesu. Zostaliśmy sami z tym problemem i jego konsekwencjami.
(...)
A więc: Sądzie Najwyższy, radź sobie sam. I sam weź na barki ciężar możliwego gniewu władzy. Już raz – za pośrednictwem Prokuratury Krajowej – groziła ona odpowiedzialnością karną sędziom Sądu Najwyższego, którzy zadali pytania TSUE. Teraz, jeśli orzekną nie po myśli władzy, groźba może zostać spełniona.
(...)
Wprawdzie TSUE w wyroku powiedział, że jeśli SN dojdzie do wniosku, że neo-KRS i Izba Dyscyplinarna łamią unijne prawo, to jego powinnością jest pominąć krajowe przepisy i zastosować prawo Unii, ale to może być pułapka na sędziów, skoro sam TSUE nie przesądził zgodności z tym prawem neo-KRS i Izby Dyscyplinarnej.
- pisze Ewa Siedlecka
Z calością opinii można się zapoznać TUTAJ
Co ciekawe narracja "wiodących mediów" i polityków opozycji totalnej idzie jakby winnym kierunku
cyk