Beata Kempa: To dobrze zorganizowany mechanizm niszczenia Beaty Szydło

– oceniła polityk PiS, która dodała, że domyśla się kto może inspirować te ataki.– Zawsze cechowało ją to, że przede wszystkim myślała o zwykłych ludziach. Zawsze to miała na względzie, tym się kierowała i wszyscy tak działaliśmy. To była bardzo szczególna sytuacja, wtedy w Rytlu. Pytam się dlaczego tam nie było pana Kittela i innych? A dzisiaj robią wszystko, aby niszczyć panią premier Beatę Szydło. Zastanawiam się nad tym, a może nawet i wiem kto to robi, kto to inspiruje. Teraz po latach, nie sądzę, żeby pan Kittel wpadł na tego typu pomysł. To nie jest tak, że to się dzieje samo. Wpisuje to się w pewien ciąg zdarzeń, z którym mamy do czynienia od wielu miesięcy
– zakończyła Beata Kempa.– Domyślam się, a może jestem wręcz pewna, ale to nie jest jeszcze ten czas. Natomiast widać, że jest to cała machina. Beata Szydło jest sukcesywnie, od kilkunastu miesięcy – a w zasadzie od momentu, kiedy ustąpiła z urzędu jako niezwykle popularna premier – niszczona. Ten mechanizm jest, w mojej ocenie, bardzo dobrze zorganizowany. Czas o tym powiedzieć. Dla mnie to jest obrzydliwe. Mam nadzieję, że kiedyś te maski opadną i będzie wiadomo kto i jak to robi. Przy okazji jeszcze niektórzy występują w programach i próbują budować swoją wątpliwą markę. Jestem pewna, że im bardziej będą niszczyć premier Beatę Szydło, tym bardziej zwykli ludzie ją kochają i pamiętają co dla nich zrobiła, że zawsze z nimi była. To, że w Rytlu znalazły się osoby o takiej czy innej historii, to była trudna sytuacja. Przyjeżdżało tam wtedy wiele osób
Źródło: wpolityce.pl
