"W polityce władzę się bierze". Wicenaczelny "Wyborczej" wzywa do odsunięcia Schetyny?
Zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosław Kurski w swoim nagraniu skomentował sytuację po stronie opozycji.
/ fot. Wyborcza.pl
W jego słowach słychać było także niezadowolenie z działań przywódcy Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny. Odniósł się również do ewentualnego powrotu do Polski szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
– Nie wiadomo, jak to jest z negatywnym elektoratem Donalda Tuska – zaczął Kurski. Zaznaczył, że „dopóki się tego nie sprawdzi, dopóty sam Tusk nie wystartuje w wyborach”.
– uważa wicenaczelny „Wyborczej”.
Kurski podsumował również wyniki ostatnich wyborów parlamentarnych. – PiS poprawił swój wynik o 2 mln głosów, PSL o 600 tys., SLD też o 600 tys. A Koalicja Obywatelska o marne 200 tys. – stwierdził, dodając, że taki wynik to katastrofa „jeśli się zważy na wielkość innych partii”.
Zdaniem Kurskiego „nie bez powodu Kaczyński powtarza od czterech lat, że naturalnym przywódcą całej opozycji jest Grzegorz Schetyna”. W mocnych słowach wypowiedział się także na temat ewentualnej zmiany na fotelu lidera PO. – W polityce władzy nikt nie daje. W polityce władzę się bierze – oświadczył.
– twierdzi Jarosław Kurski.
Źródło: wyborcza.pl
kpa
– Nie wiadomo, jak to jest z negatywnym elektoratem Donalda Tuska – zaczął Kurski. Zaznaczył, że „dopóki się tego nie sprawdzi, dopóty sam Tusk nie wystartuje w wyborach”.
Zamiast więc jęczeć „Tusku musisz”, lepiej tworzyć przyjazne warunki dla jego decyzji
– uważa wicenaczelny „Wyborczej”.
Kurski podsumował również wyniki ostatnich wyborów parlamentarnych. – PiS poprawił swój wynik o 2 mln głosów, PSL o 600 tys., SLD też o 600 tys. A Koalicja Obywatelska o marne 200 tys. – stwierdził, dodając, że taki wynik to katastrofa „jeśli się zważy na wielkość innych partii”.
Zdaniem Kurskiego „nie bez powodu Kaczyński powtarza od czterech lat, że naturalnym przywódcą całej opozycji jest Grzegorz Schetyna”. W mocnych słowach wypowiedział się także na temat ewentualnej zmiany na fotelu lidera PO. – W polityce władzy nikt nie daje. W polityce władzę się bierze – oświadczył.
Jeśli młodzi liderzy Koalicji Obywatelskiej nie podejmą teraz wyzwania, jeśli nie uwolnią wielkiego potencjału demokratycznej partii środka, sprawią, że obóz demokracji przegra czwarte kluczowe wybory
– twierdzi Jarosław Kurski.
Źródło: wyborcza.pl
kpa
