[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Płacze Kukiz za stodołą

Serce boli, dusza pęka, no i Paweł jeszcze stęka. Pan ponownie poseł Paweł Kukiz wszedł do Sejmu z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Okazał się tak bardzo antysystemowy, tak bardzo przeciwny wszelkim układom i sitwom, że poparł partię uwikłaną jak żadna inna, a której kilka lat temu nie szczędził komplementów.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Płacze Kukiz za stodołą
/ screen YT
]Taki to już poseł. Jaki jest, każdy widzi, ile warte są jego deklaracje, każdy słyszy. Na kilka miesięcy przed wyborami wiedział już, że nie jest w stanie zebrać wystarczającej liczby podpisów, bo zwyczajnie jest niewydolny organizacyjnie, więc szukał szalupy. Miał propozycje od Konfederacji, ale poszedł z PSL-em. Jego wybór, jego twarz. Przewodniczący Kosiniak-Kamysz z pewnością jest szczęśliwy, widząc skalę poparcia dla swojej partii.

Wielu już spadało z wysoka, ale niewielu tak dokumentnie nie roztrzaskiwało się o własne słowa. Twarz Kukiza właśnie poszła na spacer, kiedy wróci, nie wiadomo. Nowy poseł Grzegorz Braun z ramienia Konfederacji w wywiadzie dla redaktora Marcina Roli w telewizji internetowej wRealu.24 powiedział, mocno kiwając głową ze zdumienia: „Ciężki przypadek, ciężki przypadek. Szkoda człowieka”. Upadek posła Kukiza odnotowali wszyscy.  

Tymczasem Kukiz w rozmowie z Kamilem Kwiatkiem dla portalu wPolityce powiedział: „PiS ma 235 mandatów. To bardzo krucha większość. Pamiętajmy, że Zjednoczona Prawica nie jest monolitem. Gdyby partia Zbigniewa Ziobro albo Jarosława Gowina odeszła, to PiS traci większość. Wszystko może się zdarzyć”. Towarzysz zielono-czerwono-antysystemowy Paweł zwierzył się: „Nie cieszy mnie to, że jedna partia ma samodzielną większość. I nie chodzi o to, że ma ją Prawo i Sprawiedliwość. Nie cieszyłoby mnie to również wtedy, kiedy taką większość miałaby Koalicja Obywatelska. W obecnym ustroju, przy tej konstytucji, a przede wszystkim przy tej ordynacji wyborczej, ta większość umożliwia sprawowanie władzy absolutnej, a ja jestem zwolennikiem demokracji, a nie systemu autorytarnego”. To PiS ma siłę, czy jej nie ma? Czy pan poseł mówi ze zrozumieniem? Coś mi tu nie styka.

Jaka jest konkluzja wynikająca z działań pana posła? Wspierać partię, która wprost wywodzi się z komunistycznej, totalitarnej władzy, która uczestniczyła w regularnym niszczeniu Polski, a jednocześnie obawiać się o obecne rządy i straszyć autorytaryzmem. Nieźle. To się chyba nazywa rozdwojenie jaźni albo może roztrojenie. Jakoś tak. A przecież rząd tworzą 3 partie: obok PiS-u jest partia Z. Ziobry i J. Gowina. Ale policzyć do trzech, to trzeba się skupić bardziej. Więc nie wymagajmy zbyt wiele od ponownie wybranego posła. Pewnie jest w szoku i wielkim rozkroku. A koncert jego mądrości dopiero się rozpoczyna.

Kilka zdań dalej opowiada nowo upieczony towarzysz: „PiS ma 235 mandatów. To bardzo krucha większość. Pamiętajmy, że Zjednoczona Prawica nie jest monolitem. Gdyby partia Zbigniewa Ziobro albo Jarosława Gowina odeszła, to PiS traci większość. Wszystko może się zdarzyć, więc muszę być na miejscu, aby to przypilnować. Cieszę się, że w końcu mam ten komfort, że nie muszę pilnować, aby posłowie mi się nie rozeszli. Będę mógł jeździć po Polsce i edukować ludzi. Sejm jest mi potrzeby po to, aby móc z mównicy sejmowej mówić o tym, co usłyszałem od Polaków”. Raz mówi „jedna partia wygrała”, potem, że nie jest „monolitem”. To dopiero jest zabawne, ale on będzie „na miejscu” i będzie edukować i będzie pilnować.

Paweł Kukiz będzie pilnować. Bardzo będzie. Koń już pękł ze śmiechu. Wszyscy wiedzą, że więcej go nie będzie niż będzie, ale on już tak ma. Niech opowiada, niech zapowiada, niech sobie pogada. A na koniec będzie płakał za stodołą, jak go zieloni towarzysze wykolegują i nie będzie już nikomu potrzebny. A stanie się to szybciej, niż komukolwiek się wydaje. Bo upadł z bardzo wysokich oczekiwań na twarz. A jego twarz szybko nie wróci na miejsce. Poszła szukać Pawła Kukiza sprzed 4 lat.


 

POLECANE
Najniebezpieczniejsze miejsce dla chrześcijan. W tym państwie ginie ich średnio 30 dziennie z ostatniej chwili
Najniebezpieczniejsze miejsce dla chrześcijan. W tym państwie ginie ich średnio 30 dziennie

Ponad 7 tys. chrześcijan zostało zabitych w Nigerii w ciągu pierwszych 220 dni 2025 r., co oznacza, że każdego dnia dokonywano ponad 30 zabójstw, wynika z raportu nigeryjskiej organizacji zajmującej się prawami człowieka - Intersociety.

Po tej próbie Stanisława Soykę zabrano do szpitala. Wokalistka opublikowała nagranie z ostatniej chwili
Po tej próbie Stanisława Soykę zabrano do szpitala. Wokalistka opublikowała nagranie

W czwartek późnym wieczorem dotarła informacja o śmierci wybitnego muzyka Stanisława Soyki. Artysta od dłuższego czasu miał kłopoty ze zdrowiem, ale akurat wczoraj wydawał się być w dobrej formie. Miał wystąpić na festiwalu Top of the Top Sopot Festival. Odbył udaną próbę w duecie z wokalistką Natalią Grosiak. Artyści podczas koncertu mieli zaśpiewać znany utwór "Cud niepamięci".

Nie żyje Stanisław Soyka gorące
Nie żyje Stanisław Soyka

Media obiegła informacja o śmierci Stanisława Soyki. Stanisław Soyka miał dziś wystąpić w Sopocie podczas Top of the Top Festival.

Do Kanału Zero dodzwonił się… Karol (Nawrocki) z Gdańska z ostatniej chwili
Do Kanału Zero dodzwonił się… "Karol (Nawrocki) z Gdańska"

W czwartek wieczorem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Szefernakerem do Kanału Zero dodzwonił się niecodzienny widz. – Dobry wieczór, Karol z Gdańska, wykonujący obowiązki wobec państwa polskiego z wielką przyjemnością i zaszczytem w Warszawie – rozpoczął.

Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Płacze Kukiz za stodołą

Serce boli, dusza pęka, no i Paweł jeszcze stęka. Pan ponownie poseł Paweł Kukiz wszedł do Sejmu z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Okazał się tak bardzo antysystemowy, tak bardzo przeciwny wszelkim układom i sitwom, że poparł partię uwikłaną jak żadna inna, a której kilka lat temu nie szczędził komplementów.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Płacze Kukiz za stodołą
/ screen YT
]Taki to już poseł. Jaki jest, każdy widzi, ile warte są jego deklaracje, każdy słyszy. Na kilka miesięcy przed wyborami wiedział już, że nie jest w stanie zebrać wystarczającej liczby podpisów, bo zwyczajnie jest niewydolny organizacyjnie, więc szukał szalupy. Miał propozycje od Konfederacji, ale poszedł z PSL-em. Jego wybór, jego twarz. Przewodniczący Kosiniak-Kamysz z pewnością jest szczęśliwy, widząc skalę poparcia dla swojej partii.

Wielu już spadało z wysoka, ale niewielu tak dokumentnie nie roztrzaskiwało się o własne słowa. Twarz Kukiza właśnie poszła na spacer, kiedy wróci, nie wiadomo. Nowy poseł Grzegorz Braun z ramienia Konfederacji w wywiadzie dla redaktora Marcina Roli w telewizji internetowej wRealu.24 powiedział, mocno kiwając głową ze zdumienia: „Ciężki przypadek, ciężki przypadek. Szkoda człowieka”. Upadek posła Kukiza odnotowali wszyscy.  

Tymczasem Kukiz w rozmowie z Kamilem Kwiatkiem dla portalu wPolityce powiedział: „PiS ma 235 mandatów. To bardzo krucha większość. Pamiętajmy, że Zjednoczona Prawica nie jest monolitem. Gdyby partia Zbigniewa Ziobro albo Jarosława Gowina odeszła, to PiS traci większość. Wszystko może się zdarzyć”. Towarzysz zielono-czerwono-antysystemowy Paweł zwierzył się: „Nie cieszy mnie to, że jedna partia ma samodzielną większość. I nie chodzi o to, że ma ją Prawo i Sprawiedliwość. Nie cieszyłoby mnie to również wtedy, kiedy taką większość miałaby Koalicja Obywatelska. W obecnym ustroju, przy tej konstytucji, a przede wszystkim przy tej ordynacji wyborczej, ta większość umożliwia sprawowanie władzy absolutnej, a ja jestem zwolennikiem demokracji, a nie systemu autorytarnego”. To PiS ma siłę, czy jej nie ma? Czy pan poseł mówi ze zrozumieniem? Coś mi tu nie styka.

Jaka jest konkluzja wynikająca z działań pana posła? Wspierać partię, która wprost wywodzi się z komunistycznej, totalitarnej władzy, która uczestniczyła w regularnym niszczeniu Polski, a jednocześnie obawiać się o obecne rządy i straszyć autorytaryzmem. Nieźle. To się chyba nazywa rozdwojenie jaźni albo może roztrojenie. Jakoś tak. A przecież rząd tworzą 3 partie: obok PiS-u jest partia Z. Ziobry i J. Gowina. Ale policzyć do trzech, to trzeba się skupić bardziej. Więc nie wymagajmy zbyt wiele od ponownie wybranego posła. Pewnie jest w szoku i wielkim rozkroku. A koncert jego mądrości dopiero się rozpoczyna.

Kilka zdań dalej opowiada nowo upieczony towarzysz: „PiS ma 235 mandatów. To bardzo krucha większość. Pamiętajmy, że Zjednoczona Prawica nie jest monolitem. Gdyby partia Zbigniewa Ziobro albo Jarosława Gowina odeszła, to PiS traci większość. Wszystko może się zdarzyć, więc muszę być na miejscu, aby to przypilnować. Cieszę się, że w końcu mam ten komfort, że nie muszę pilnować, aby posłowie mi się nie rozeszli. Będę mógł jeździć po Polsce i edukować ludzi. Sejm jest mi potrzeby po to, aby móc z mównicy sejmowej mówić o tym, co usłyszałem od Polaków”. Raz mówi „jedna partia wygrała”, potem, że nie jest „monolitem”. To dopiero jest zabawne, ale on będzie „na miejscu” i będzie edukować i będzie pilnować.

Paweł Kukiz będzie pilnować. Bardzo będzie. Koń już pękł ze śmiechu. Wszyscy wiedzą, że więcej go nie będzie niż będzie, ale on już tak ma. Niech opowiada, niech zapowiada, niech sobie pogada. A na koniec będzie płakał za stodołą, jak go zieloni towarzysze wykolegują i nie będzie już nikomu potrzebny. A stanie się to szybciej, niż komukolwiek się wydaje. Bo upadł z bardzo wysokich oczekiwań na twarz. A jego twarz szybko nie wróci na miejsce. Poszła szukać Pawła Kukiza sprzed 4 lat.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe