[Felieton "TS"] Karol Gac: Powyborczy krajobraz

Stało się, Polacy wybrali. Przez kolejne cztery lata rządzić będzie Prawo i Sprawiedliwość. Nie zabrakło jednak wyborczych niespodzianek. Kto zyskał, a kto stracił? I co z tego wyniknie?
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Powyborczy krajobraz
/ screen YouTube

Po pierwsze, trzeba podkreślić, że Prawo i Sprawiedliwość odniosło ogromny sukces. Chociaż nie przełożył się on na większą liczbę mandatów w Sejmie, to partia rządząca zwiększyła swoją bazę wyborczą o ponad dwa miliony (!) osób i przebiła pułap ośmiu (!) milionów głosów. To mimo wszystko pewien paradoks, że tak duży przyrost wyborców i wygrana w 15 na 16 województw nie przełożyły się na większą liczbę mandatów. Takie są po prostu uroki ordynacji. Na to nakłada się oczywiście rekordowa frekwencja, co dodatkowo zwiększa legitymację do rządzenia.

Nie sposób nie odnotować jednak pewnego zawodu u polityków formacji rządzącej. Słychać to było wyraźnie w przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego. Mimo wszystko liczono na więcej. Owszem, PiS osiągnął sukces w niesprzyjających warunkach i jako pierwsza partia rządząca po 1989 roku zwiększył swoje poparcie, ale nie przełożyło się to na polityczne przełamanie. Jakby tego było mało, opozycja – przynajmniej na ten moment – wygrała walkę o Senat.

Oczywiście, taki scenariusz był brany w PiS pod uwagę, ale dominowało przekonanie, że „jakoś się uda”. Nie udało się, a opozycja zyskała symbol. To oczywiście w małym stopniu wpłynie na praktykę rządzenia, ale opozycja zapewne będzie sypać piach w tryby PiS, jak to tylko możliwe. Inna sprawa, że skończy się przynajmniej ekspresowa legislacja, co akurat może nam wyjść na dobre.

Zyskali też, co umyka niektórym, koalicjanci PiS, czyli Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro oraz Porozumienie Jarosława Gowina. Obie partie mają po 18 parlamentarzystów, co zapewne mocno wpłynie na negocjacje dotyczącego przyszłego rządu. Zjednoczona Prawica nigdy nie była monolitem, ale teraz to może być szczególnie widoczne.

Wybory okazały się również udane dla Konfederacji i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Oba ugrupowania dostały się do Sejmu, a ich liderzy mogli odetchnąć z ulgą. Choć każdy z innego powodu. Powody do zadowolenia ma też SLD, który wprowadził silną reprezentację do parlamentu. Leżącego się nie bije, więc nad Koalicją Obywatelską nie zamierzam się pastwić.

Słowa uznania należy tym razem skierować też do instytutu IPSOS, który podał sondażowe wyniki wyborów, oraz do Państwowej Komisji Wyborczej za sprawne i bezproblemowe liczenie głosów. Niby to powinna być oczywistość i normalność, ale jakoś tak milej, prawda? Dobę po wyborach mieliśmy już ich pełne wyniki. Dobę. A nie kilkanaście dni, jak to już bywało w przeszłości.

Już teraz widać, że czeka nas niezwykle barwny Sejm. Nie może być zresztą inaczej, przy tak różnych partiach i niektórych politykach. Coś czuję, że momentami zatęsknimy jeszcze za poprzednią kadencją.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.


 

POLECANE
Wir polarny uderzy w Polskę już w listopadzie. Nadchodzi pierwszy atak zimy Wiadomości
Wir polarny uderzy w Polskę już w listopadzie. Nadchodzi pierwszy atak zimy

W drugiej połowie listopada do Polski zacznie spływać arktyczne powietrze, które przyniesie pierwsze tej jesieni intensywne ochłodzenie i lokalne opady śniegu. Z prognoz wynika, że w niektórych regionach temperatura może spaść nawet do -10°C.

Pentagon przedstawił Trumpowi plany ataku na Wenezuelę. Decyzja jeszcze nie zapadła pilne
Pentagon przedstawił Trumpowi plany ataku na Wenezuelę. Decyzja jeszcze nie zapadła

Najwyżsi rangą przedstawiciele Pentagonu przekazali prezydentowi propozycje możliwych działań wobec Wenezueli, w tym uderzeń na lądzie w najbliższych dniach. Jak informuje CBS, ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.

Koniec ideologii gender w sporcie? tylko u nas
Koniec ideologii gender w sporcie?

Każdy chyba pamięta, jakim szokiem było dopuszczenie transseksualistów do startu w kobiecych kategoriach sportowych. Wiele jednak od tego momentu się zmieniło i Komitet Olimpijski zakaże prawdopodobnie udziału mężczyzn w żeńskich kategoriach.

Bild: Wstydliwa dysfunkcja seksualna Hitlera Wiadomości
Bild: Wstydliwa dysfunkcja seksualna Hitlera

Blisko 80 lat po śmierci Adolfa Hitlera naukowcy potwierdzili autentyczność próbki jego DNA, pobranej z sofy w bunkrze, gdzie popełnił samobójstwo. Analiza ujawniła zaskakujące wyniki dotyczące zdrowia dyktatora – oraz ostatecznie rozwiała wątpliwości co do jego pochodzenia.

Tusk atakuje Karola Nawrockiego po Marszu Niepodległości. Jest odpowiedź rzecznika prezydenta pilne
Tusk atakuje Karola Nawrockiego po Marszu Niepodległości. Jest odpowiedź rzecznika prezydenta

Donald Tusk ostro skrytykował udział prezydenta Karola Nawrockiego w Marszu Niepodległości. Wpis szefa rządu błyskawicznie spotkał się z ripostą rzecznika prezydenta, Rafała Leśkiewicza.

Kanadyjscy fizycy pokazali reaktor zimnej fuzji. Czy to faktycznie „Święty Graal czystej energii”? Wiadomości
Kanadyjscy fizycy pokazali reaktor zimnej fuzji. Czy to faktycznie „Święty Graal czystej energii”?

Kanadyjski zespół naukowców zaprezentował prototyp reaktora zimnej fuzji, który według badaczy może wytwarzać czystą energię w temperaturach zbliżonych do pokojowych – bez promieniowania i odpadów jądrowych. Jak podaje portal Engineering Facts, to osiągnięcie może całkowicie zmienić światowy sektor energetyczny.

Wielki Bu zatrzymany i przesłuchany. Znany freak-fighter nie przyznał się do winy z ostatniej chwili
"Wielki Bu" zatrzymany i przesłuchany. Znany freak-fighter nie przyznał się do winy

Patryk M., znany jako "Wielki Bu", został doprowadzony dzisiaj po południu do lubelskiego wydziału Prokuratury Krajowej, gdzie usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i kradzieży. Nie przyznał się do winy i odmówił składania zeznań.

Zaduszki Kresowe 2025 w Warszawie. Oddajmy hołd Polakom pomordowanym na Wschodzie pilne
Zaduszki Kresowe 2025 w Warszawie. Oddajmy hołd Polakom pomordowanym na Wschodzie

Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć” serdecznie zaprasza na Zaduszki Kresowe, czyli doroczny wieczór pamięci o Polakach poległych i pomordowanych na Wschodzie. Wydarzeniu patronuje m.in. tysol.pl.

Hennig-Kloska: Park Dolnej Odry to priorytet. W związku z wetem zapowiada alternatywne rozwiązania z ostatniej chwili
Hennig-Kloska: "Park Dolnej Odry to priorytet". W związku z wetem zapowiada "alternatywne rozwiązania"

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska nie rezygnuje z pomysłu utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry, mimo że prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę. Resort zapowiada alternatywne rozwiązania, choć mieszkańcy regionu obawiają się utraty możliwości rozwoju i ograniczeń gospodarczych.

Jedna trzecia Niemców żąda ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach federalnych z ostatniej chwili
Jedna trzecia Niemców żąda ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach federalnych

Jak poinformował portal European Conservative, ponad jedna trzecia obywateli Niemiec domaga się ponownego przeliczenia głosów w wyborach federalnych.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Powyborczy krajobraz

Stało się, Polacy wybrali. Przez kolejne cztery lata rządzić będzie Prawo i Sprawiedliwość. Nie zabrakło jednak wyborczych niespodzianek. Kto zyskał, a kto stracił? I co z tego wyniknie?
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Powyborczy krajobraz
/ screen YouTube

Po pierwsze, trzeba podkreślić, że Prawo i Sprawiedliwość odniosło ogromny sukces. Chociaż nie przełożył się on na większą liczbę mandatów w Sejmie, to partia rządząca zwiększyła swoją bazę wyborczą o ponad dwa miliony (!) osób i przebiła pułap ośmiu (!) milionów głosów. To mimo wszystko pewien paradoks, że tak duży przyrost wyborców i wygrana w 15 na 16 województw nie przełożyły się na większą liczbę mandatów. Takie są po prostu uroki ordynacji. Na to nakłada się oczywiście rekordowa frekwencja, co dodatkowo zwiększa legitymację do rządzenia.

Nie sposób nie odnotować jednak pewnego zawodu u polityków formacji rządzącej. Słychać to było wyraźnie w przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego. Mimo wszystko liczono na więcej. Owszem, PiS osiągnął sukces w niesprzyjających warunkach i jako pierwsza partia rządząca po 1989 roku zwiększył swoje poparcie, ale nie przełożyło się to na polityczne przełamanie. Jakby tego było mało, opozycja – przynajmniej na ten moment – wygrała walkę o Senat.

Oczywiście, taki scenariusz był brany w PiS pod uwagę, ale dominowało przekonanie, że „jakoś się uda”. Nie udało się, a opozycja zyskała symbol. To oczywiście w małym stopniu wpłynie na praktykę rządzenia, ale opozycja zapewne będzie sypać piach w tryby PiS, jak to tylko możliwe. Inna sprawa, że skończy się przynajmniej ekspresowa legislacja, co akurat może nam wyjść na dobre.

Zyskali też, co umyka niektórym, koalicjanci PiS, czyli Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro oraz Porozumienie Jarosława Gowina. Obie partie mają po 18 parlamentarzystów, co zapewne mocno wpłynie na negocjacje dotyczącego przyszłego rządu. Zjednoczona Prawica nigdy nie była monolitem, ale teraz to może być szczególnie widoczne.

Wybory okazały się również udane dla Konfederacji i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Oba ugrupowania dostały się do Sejmu, a ich liderzy mogli odetchnąć z ulgą. Choć każdy z innego powodu. Powody do zadowolenia ma też SLD, który wprowadził silną reprezentację do parlamentu. Leżącego się nie bije, więc nad Koalicją Obywatelską nie zamierzam się pastwić.

Słowa uznania należy tym razem skierować też do instytutu IPSOS, który podał sondażowe wyniki wyborów, oraz do Państwowej Komisji Wyborczej za sprawne i bezproblemowe liczenie głosów. Niby to powinna być oczywistość i normalność, ale jakoś tak milej, prawda? Dobę po wyborach mieliśmy już ich pełne wyniki. Dobę. A nie kilkanaście dni, jak to już bywało w przeszłości.

Już teraz widać, że czeka nas niezwykle barwny Sejm. Nie może być zresztą inaczej, przy tak różnych partiach i niektórych politykach. Coś czuję, że momentami zatęsknimy jeszcze za poprzednią kadencją.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe