[Tylko u nas] Monika Damaszko dla Tysol.pl: "Nie muszę nikomu niczego udowadniać"

Nie traktuję innych artystów jako konkurencji. Każdy jest inny i wyjątkowy. Muzyka jest dla mnie odzwierciedleniem emocji i uczuć i chciałabym trafiać z nią oczywiście do jak najszerszego grona – mówi Monika Damaszko, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Monika Damaszko dla Tysol.pl: "Nie muszę nikomu niczego udowadniać"
/ Materiały prasowe
– Według wielu badań naukowych najwięcej treści przekazuje się za pośrednictwem mowy ciała. Jaka jest twoja mowa ciała?

– Dużo zależy od utworu. Chciałam przekazać odbiorcom, żeby nie bali się wyrażania własnych emocji. W piosence "Body talk" skupiam się na stanach emocjonalnych, które pojawiają się w związkach oraz sprzecznościach słów z mową ciała oraz czynami.
 
– Masz pomysł na to, jak chcesz podbić scenę? Konkurencja jest bardzo duża. 

– Nie traktuję innych artystów jako konkurencji. Każdy jest inny i wyjątkowy. Muzyka jest dla mnie odzwierciedleniem emocji i uczuć i chciałabym trafiać z nią oczywiście do jak najszerszego grona. 


– W jakie gatunki muzyczne chcesz uderzyć?


– Pokrewne mojej obecnej twórczości (pop). Interesujące wydają mi się także współprace z raperami. 


– To który raper jest na twoim celowniku?


– Taco Hemingway. Jest najlepszy w tym, co robi. 


– Po co współpracujesz z zagranicznymi producentami? Żeby ładnie wyglądało w informacji prasowej?


– Miałam taką możliwość, podobały mi się ich produkcje i dlatego zaczęliśmy współpracować. Narodowość nie ma tu większego znaczenia. 


– Dlaczego twoja EP-ka, którą napisałaś 2 lata temu nie została wydana?


– To skomplikowana sytuacja, ale widocznie nie nadszedł jeszcze na nią czas. Miałam wydać ją z obecnym teamem, ale do tego nie doszło. 


– To co się stało, że nie wydali twojej EP-ki?


– No cóż nie udało się. W przyszłości planuję jednak wydać kilka utworów w niej zawartych. 


– Nie chciałaś się przekonać do języka polskiego?


– Oczywiście, że chciałam. Wykonywałam kiedyś utwory w j. polskim z gatunku poezji śpiewanej. Obecnie bliższy  mi okazał się jednak repertuar anglojęzyczny. Mam jednak nadzieję, że w przyszłości pojawią się moje polskie utwory. 


– Ciężko będzie Polce przebić się z angielskim?


– Zobaczymy. Nie chce się negatywnie nastawiać. 


– Które akcenty są w porządku, a które nie?


– Tutaj nie ma zasady. Chociaż wielu ludziom nie podoba się akcent z naszych stron, czyli Europy Środkowo-Wschodniej. Dla nich jest on bardzo twardy, ale nie znaczy to że każdy musi taki mieć. Trening czyni mistrza. 


– Chciałabyś zmienić miejsce zamieszkania?


– Mogłabym to zrobić. 


– Jesteś nauczycielką języka angielskiego. Rozdajesz już autografy uczniom?


– Staram się oddzielać te dwa zawody. 


– Jakiej muzyki słuchają licealiści?


– Słuchają Dawida Podsiadło, Taco Hemingway’a, Smolastego i innych. 


– Śpiewałaś w klubie wojskowym. Nie chciałaś związać swojej przyszłości z wojskiem?


– Nie. Młodsza siostra poszła do wojska. Dla mnie była to jedynie znakomita przygoda. 


– W czym jesteś lepsza spośród innych polskich wokalistek?


– To nie jest sport. To nie są wyścigi. Każdy jest wyjątkowy na swój sposób. 


– Jesteś z Przemyśla. Jest to ponad 60-tysięczne miasto. Pochodzenie predestynuje do tego, żeby się wybić i pokazać się większej publiczności?


– Nie mam takiego uczucia. Nie muszę nikomu niczego udowadniać. Z dnia na dzień chce być lepszą artystką. Chcę się rozwijać. 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 
 

 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi «dziennikarzami» z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi «dziennikarzami»"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

[Tylko u nas] Monika Damaszko dla Tysol.pl: "Nie muszę nikomu niczego udowadniać"

Nie traktuję innych artystów jako konkurencji. Każdy jest inny i wyjątkowy. Muzyka jest dla mnie odzwierciedleniem emocji i uczuć i chciałabym trafiać z nią oczywiście do jak najszerszego grona – mówi Monika Damaszko, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Monika Damaszko dla Tysol.pl: "Nie muszę nikomu niczego udowadniać"
/ Materiały prasowe
– Według wielu badań naukowych najwięcej treści przekazuje się za pośrednictwem mowy ciała. Jaka jest twoja mowa ciała?

– Dużo zależy od utworu. Chciałam przekazać odbiorcom, żeby nie bali się wyrażania własnych emocji. W piosence "Body talk" skupiam się na stanach emocjonalnych, które pojawiają się w związkach oraz sprzecznościach słów z mową ciała oraz czynami.
 
– Masz pomysł na to, jak chcesz podbić scenę? Konkurencja jest bardzo duża. 

– Nie traktuję innych artystów jako konkurencji. Każdy jest inny i wyjątkowy. Muzyka jest dla mnie odzwierciedleniem emocji i uczuć i chciałabym trafiać z nią oczywiście do jak najszerszego grona. 


– W jakie gatunki muzyczne chcesz uderzyć?


– Pokrewne mojej obecnej twórczości (pop). Interesujące wydają mi się także współprace z raperami. 


– To który raper jest na twoim celowniku?


– Taco Hemingway. Jest najlepszy w tym, co robi. 


– Po co współpracujesz z zagranicznymi producentami? Żeby ładnie wyglądało w informacji prasowej?


– Miałam taką możliwość, podobały mi się ich produkcje i dlatego zaczęliśmy współpracować. Narodowość nie ma tu większego znaczenia. 


– Dlaczego twoja EP-ka, którą napisałaś 2 lata temu nie została wydana?


– To skomplikowana sytuacja, ale widocznie nie nadszedł jeszcze na nią czas. Miałam wydać ją z obecnym teamem, ale do tego nie doszło. 


– To co się stało, że nie wydali twojej EP-ki?


– No cóż nie udało się. W przyszłości planuję jednak wydać kilka utworów w niej zawartych. 


– Nie chciałaś się przekonać do języka polskiego?


– Oczywiście, że chciałam. Wykonywałam kiedyś utwory w j. polskim z gatunku poezji śpiewanej. Obecnie bliższy  mi okazał się jednak repertuar anglojęzyczny. Mam jednak nadzieję, że w przyszłości pojawią się moje polskie utwory. 


– Ciężko będzie Polce przebić się z angielskim?


– Zobaczymy. Nie chce się negatywnie nastawiać. 


– Które akcenty są w porządku, a które nie?


– Tutaj nie ma zasady. Chociaż wielu ludziom nie podoba się akcent z naszych stron, czyli Europy Środkowo-Wschodniej. Dla nich jest on bardzo twardy, ale nie znaczy to że każdy musi taki mieć. Trening czyni mistrza. 


– Chciałabyś zmienić miejsce zamieszkania?


– Mogłabym to zrobić. 


– Jesteś nauczycielką języka angielskiego. Rozdajesz już autografy uczniom?


– Staram się oddzielać te dwa zawody. 


– Jakiej muzyki słuchają licealiści?


– Słuchają Dawida Podsiadło, Taco Hemingway’a, Smolastego i innych. 


– Śpiewałaś w klubie wojskowym. Nie chciałaś związać swojej przyszłości z wojskiem?


– Nie. Młodsza siostra poszła do wojska. Dla mnie była to jedynie znakomita przygoda. 


– W czym jesteś lepsza spośród innych polskich wokalistek?


– To nie jest sport. To nie są wyścigi. Każdy jest wyjątkowy na swój sposób. 


– Jesteś z Przemyśla. Jest to ponad 60-tysięczne miasto. Pochodzenie predestynuje do tego, żeby się wybić i pokazać się większej publiczności?


– Nie mam takiego uczucia. Nie muszę nikomu niczego udowadniać. Z dnia na dzień chce być lepszą artystką. Chcę się rozwijać. 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe