Kenijski maratończyk przeszedł do historii. Złamał magiczną barierę dwóch godzin

​​​​​​​34-letni Eliud Kipchoge przeszedł w sobotę do historii - jako pierwszy człowiek na świecie przebiegł 42,195 km z czasem poniżej dwóch godzin. Wyczyn jednak nie zostanie uznany jako oficjalny rekord świata.
/ screen tt

Eliud Kipchoge to utytułowany kenijski lekkoatleta. W swojej sportowej karierze zdobył trzy medale na igrzyskach olimpijskich - złoto w Rio de Janeiro w 2016 r. (maraton), srebro w Pekinie w 2008 r. oraz brąz w Atenach w 2004 r. (bieg na 5000 m). Oprócz olimpijskich medali, ma w swoim dorobku także złoty i srebrny krążek mistrzostw świata.

W sobotę, o godz. 8.15 we Wiedniu, 34-letni Kenijczyk wystartował w celu złamania magicznej granicy dwóch godzin w biegu na 42,195 km. Na trasie towarzyszyło mu aż 41 biegaczy, podzielonych na siedmioosobowe grupy, których zadaniem było dyktowanie tempa maratończykowi. Kipchoge, do którego należy oficjalny rekord świata (2:01:39, ustanowiony w 2018 r. w Berlinie) dobiegł do mety z czasem 1:59:40, a co za tym idzie stał się pierwszym człowiekiem w historii, który przebiegł królewski dystans w czasie krótszym niż dwie godziny.

Pomoc w postaci wspomnianych wyżej tzw. pacemakerów spowodowała, że nie można uznać wyniku 34-latka za oficjalny rekord świata. Dodatkowo podczas zawodów biegacze muszą sami brać wodę, a Kenijczykowi ją podawano. 
 


Źródło: tvn24.pl/rmf24.pl
kpa

 

POLECANE
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

REKLAMA

Kenijski maratończyk przeszedł do historii. Złamał magiczną barierę dwóch godzin

​​​​​​​34-letni Eliud Kipchoge przeszedł w sobotę do historii - jako pierwszy człowiek na świecie przebiegł 42,195 km z czasem poniżej dwóch godzin. Wyczyn jednak nie zostanie uznany jako oficjalny rekord świata.
/ screen tt

Eliud Kipchoge to utytułowany kenijski lekkoatleta. W swojej sportowej karierze zdobył trzy medale na igrzyskach olimpijskich - złoto w Rio de Janeiro w 2016 r. (maraton), srebro w Pekinie w 2008 r. oraz brąz w Atenach w 2004 r. (bieg na 5000 m). Oprócz olimpijskich medali, ma w swoim dorobku także złoty i srebrny krążek mistrzostw świata.

W sobotę, o godz. 8.15 we Wiedniu, 34-letni Kenijczyk wystartował w celu złamania magicznej granicy dwóch godzin w biegu na 42,195 km. Na trasie towarzyszyło mu aż 41 biegaczy, podzielonych na siedmioosobowe grupy, których zadaniem było dyktowanie tempa maratończykowi. Kipchoge, do którego należy oficjalny rekord świata (2:01:39, ustanowiony w 2018 r. w Berlinie) dobiegł do mety z czasem 1:59:40, a co za tym idzie stał się pierwszym człowiekiem w historii, który przebiegł królewski dystans w czasie krótszym niż dwie godziny.

Pomoc w postaci wspomnianych wyżej tzw. pacemakerów spowodowała, że nie można uznać wyniku 34-latka za oficjalny rekord świata. Dodatkowo podczas zawodów biegacze muszą sami brać wodę, a Kenijczykowi ją podawano. 
 


Źródło: tvn24.pl/rmf24.pl
kpa


 

Polecane