Gowin dosadnie: To listy śmierci

– dodał lider Porozumienia, który był również pytany o potencjalną współpracę z PSL lub Ruchem Kukiz’15.– Uważam, że to są listy śmierci, listy bardzo mocne i to jest jeden z warunków dobrego wyniku i sukcesu Zjednoczonej Prawicy”
– zaznaczył wicepremier.– PSL wchodzi w pewien mariaż z PO i lewicą, jeżeli chodzi o senat. Myślę, że to jest ten trwały wybór, że po wyborach PSL będzie atakować Zjednoczoną Prawicę. Natomiast jeżeli chodzi o tych, o których przez cztery lata mówiłem, że są potencjalnym partnerem dla nas, czyli o ruch Kukiz’15, jestem przekonany, że Paweł Kukiz wprowadzi do sejmu z list PSL-u samego siebie. Nawet jeżeli w dziesięciu innym okręgach jedynkami będą kandydaci Kukiz’15, to będą oni przegrywali starcie wyborcze z doświadczonymi, mającymi silne zaplecze struktur PSL-u kandydatami ludowców
Źródło: siodma9.pl