Ryszard Czarnecki: "Jaś Fasola z Bydgoszczy i drogowskaz Macron"

Wszystko jasne. Owsiak Jerzy do pokojowej nagrody Nobla, Petru Ryszard , który wzbogacił język polski niczym Bob Dylan „ American- English” – do literackiej nagrody Nobla, a Rostowski Jan Vincent – do nagrody Nobla z ekonomii – i będzie komplet, święto Trzech Króli. Upp, sorry święto Sześciu Króli ... Król Jurek „róbta co chceta”, król Rycho „Kamerun”, wreszcie król Jaś Fasola Vincent z Bydgoszczu „ni ma piniendzy”. Jak śpiewał zespół Elektryczne Gitary „To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteśmy wolni, możemy iść...”. To wręcz pachnie „Sejmem Głuchym”, by zacytować Petru Ryszarda.
 Ryszard Czarnecki: "Jaś Fasola z Bydgoszczy i drogowskaz Macron"
/ Pixabay.com/CC0 Creative Commons
Wszystko jasne. Owsiak Jerzy do pokojowej nagrody Nobla, Petru Ryszard , który wzbogacił język polski niczym Bob Dylan „ American- English” – do literackiej nagrody Nobla, a Rostowski Jan Vincent – do nagrody Nobla z ekonomii – i będzie komplet, święto Trzech Króli. Upp, sorry święto Sześciu Króli ... Król Jurek „róbta co chceta”, król Rycho „Kamerun”, wreszcie król Jaś Fasola Vincent z Bydgoszczu „ni ma piniendzy”. Jak śpiewał zespół Elektryczne Gitary „To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteśmy wolni, możemy iść...”. To wręcz pachnie „Sejmem Głuchym”, by zacytować Petru Ryszarda.
 
Na arenie międzynarodowej też ciekawie. Prezydent Macron, który we włosienicy i z głową posypaną popiołem ma przybyć w przyszłym miesiącu do Polski zażądał od prezydenta Wenezueli Maduro, żeby ten podał się do dymisji z powodu... demonstracji ulicznych. Cóż, drogowskazy nie chodzą drogą, którą wskazują, czyż nie, Monsieur President?
 
A propos - by użyć języka Macrona właśnie - tejże Wenezueli byłem jedynym Polakiem wśród 29 MEPs (czyli po prostu europosłów), którzy podpisali list do Mogherini Federici, co by uznała   szefa wenezuelskiego parlamentu Juana Guaido jako prezydenta tego roponośnego kraju. Czekamy na odpowiedź. Na razie ze strony szefowej unijnej dyplomacji, a kiedyś komunizującej działaczki młodzieżowej    słychać głośne milczenie. Następna faza to ‘Milczenie owiec”, ale do niej przecież nie dojdzie... Nadzieja – cnota chrześcijańska.
 
Poza tym w europarlamencie na ostatniej sesji przemawiał Juha. Ściślej: premier Finlandii Juha Sipila. Prawił o przyszłości Europy. Nie wiem, jaka będzie przyszłość Europy, ale na razie częścią tej najbliższej przyszłości Europy była debata na temat wystąpienia premiera z kraju, którego flaga przedstawia, o tempora, o mores, niebieski krzyż na białym tle. Ten niebieski krzyż nie podoba się niektórym muzułmanom-mieszkańcom Suomi. Uraża ich  uczucia religijne. Gdyby zamiast tradycyjnego krzyża był np. zielony (kolor islamu) półksiężyc, to by pewnie gitara grała.
 
Tak, teraz było inaczej. Trochę wody w Motławie upłynęło, więc to napiszę. Uroczystości żałobne w Gdańsku i atmosfera wokół nich różniły się od tego, co było prawie dziewięć lat temu po tragedii smoleńskiej. Nikt publicznie nie kwestionował miejsca pochówku prezydenta Gdańska, tak jak wtedy czyniono to wobec Pary Prezydenckiej czy prezesa IPN. Nikt też jakoś nie pytał o ubezpieczenie śp. prezydenta Gdańska i na jaką kwotę ono było. Po tej tragedii ktoś pokazał klasę, po tamtej - brak klasy.
 
Po lewej stronie od mojego biurka z komputerem na którym właśnie pisz dla Państwa ten felieton jest zdjęcie śp. Prezydenta RP i Pierwszej Damy. I tak zostanie. Zacząłem dziś szyderczo, skończyłem poważnie. Takie czasy.
 
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (06.02.2019)
 

 

POLECANE
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej” z ostatniej chwili
„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej”

Dziennikarz Polsatu Michał Stela poinformował na platformie X, że szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, iż systemy antydronowe dla Polski zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej. 

Nie żyje ceniony aktor i fotograf Wiadomości
Nie żyje ceniony aktor i fotograf

Nie żyje Brad Everett Young, ceniony fotograf gwiazd i aktor. Mężczyzna zginął tragicznie w wieku 46 lat. Do wypadku doszło 14 września późnym wieczorem na autostradzie w Kalifornii.

Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł z ostatniej chwili
Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł

– Myślałem, że wojna na Ukrainie będzie najłatwiejsza do rozwiązania, ze względu na moje relacje z Władimirem Putinem, ale Putin naprawdę mnie zawiódł – oświadczył w czwartek prezydent USA Donald Trump podczas wspólnej konferencji prasowej z brytyjskim premierem Keirem Starmerem.

Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta

W najbliższych dniach Gdynia i Gdańsk włączą się w międzynarodową akcję „Sprzątanie Świata”. Łącznie w obu miastach udział weźmie około 10 tys. osób. W tym roku Sopot zrezygnował z organizacji swojego wydarzenia.

Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę Wiadomości
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę

W czwartek rano w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do dramatycznego wypadku drogowego. Nissan na angielskich numerach rejestracyjnych uderzył w drzewo. Zginął 30-letni kierowca oraz trzymiesięczne dziecko.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: "Jaś Fasola z Bydgoszczy i drogowskaz Macron"

Wszystko jasne. Owsiak Jerzy do pokojowej nagrody Nobla, Petru Ryszard , który wzbogacił język polski niczym Bob Dylan „ American- English” – do literackiej nagrody Nobla, a Rostowski Jan Vincent – do nagrody Nobla z ekonomii – i będzie komplet, święto Trzech Króli. Upp, sorry święto Sześciu Króli ... Król Jurek „róbta co chceta”, król Rycho „Kamerun”, wreszcie król Jaś Fasola Vincent z Bydgoszczu „ni ma piniendzy”. Jak śpiewał zespół Elektryczne Gitary „To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteśmy wolni, możemy iść...”. To wręcz pachnie „Sejmem Głuchym”, by zacytować Petru Ryszarda.
 Ryszard Czarnecki: "Jaś Fasola z Bydgoszczy i drogowskaz Macron"
/ Pixabay.com/CC0 Creative Commons
Wszystko jasne. Owsiak Jerzy do pokojowej nagrody Nobla, Petru Ryszard , który wzbogacił język polski niczym Bob Dylan „ American- English” – do literackiej nagrody Nobla, a Rostowski Jan Vincent – do nagrody Nobla z ekonomii – i będzie komplet, święto Trzech Króli. Upp, sorry święto Sześciu Króli ... Król Jurek „róbta co chceta”, król Rycho „Kamerun”, wreszcie król Jaś Fasola Vincent z Bydgoszczu „ni ma piniendzy”. Jak śpiewał zespół Elektryczne Gitary „To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteśmy wolni, możemy iść...”. To wręcz pachnie „Sejmem Głuchym”, by zacytować Petru Ryszarda.
 
Na arenie międzynarodowej też ciekawie. Prezydent Macron, który we włosienicy i z głową posypaną popiołem ma przybyć w przyszłym miesiącu do Polski zażądał od prezydenta Wenezueli Maduro, żeby ten podał się do dymisji z powodu... demonstracji ulicznych. Cóż, drogowskazy nie chodzą drogą, którą wskazują, czyż nie, Monsieur President?
 
A propos - by użyć języka Macrona właśnie - tejże Wenezueli byłem jedynym Polakiem wśród 29 MEPs (czyli po prostu europosłów), którzy podpisali list do Mogherini Federici, co by uznała   szefa wenezuelskiego parlamentu Juana Guaido jako prezydenta tego roponośnego kraju. Czekamy na odpowiedź. Na razie ze strony szefowej unijnej dyplomacji, a kiedyś komunizującej działaczki młodzieżowej    słychać głośne milczenie. Następna faza to ‘Milczenie owiec”, ale do niej przecież nie dojdzie... Nadzieja – cnota chrześcijańska.
 
Poza tym w europarlamencie na ostatniej sesji przemawiał Juha. Ściślej: premier Finlandii Juha Sipila. Prawił o przyszłości Europy. Nie wiem, jaka będzie przyszłość Europy, ale na razie częścią tej najbliższej przyszłości Europy była debata na temat wystąpienia premiera z kraju, którego flaga przedstawia, o tempora, o mores, niebieski krzyż na białym tle. Ten niebieski krzyż nie podoba się niektórym muzułmanom-mieszkańcom Suomi. Uraża ich  uczucia religijne. Gdyby zamiast tradycyjnego krzyża był np. zielony (kolor islamu) półksiężyc, to by pewnie gitara grała.
 
Tak, teraz było inaczej. Trochę wody w Motławie upłynęło, więc to napiszę. Uroczystości żałobne w Gdańsku i atmosfera wokół nich różniły się od tego, co było prawie dziewięć lat temu po tragedii smoleńskiej. Nikt publicznie nie kwestionował miejsca pochówku prezydenta Gdańska, tak jak wtedy czyniono to wobec Pary Prezydenckiej czy prezesa IPN. Nikt też jakoś nie pytał o ubezpieczenie śp. prezydenta Gdańska i na jaką kwotę ono było. Po tej tragedii ktoś pokazał klasę, po tamtej - brak klasy.
 
Po lewej stronie od mojego biurka z komputerem na którym właśnie pisz dla Państwa ten felieton jest zdjęcie śp. Prezydenta RP i Pierwszej Damy. I tak zostanie. Zacząłem dziś szyderczo, skończyłem poważnie. Takie czasy.
 
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (06.02.2019)
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe