Dominik Kolorz dla "TS": Po roku rządów PiS wciąż nie ma strategii dla górnictwa

- Możemy rozmawiać i współpracować z władzą, ale naszym obowiązkiem jest dbanienprzede wszystkim o ludzi, ich miejsca pracy, bezpieczeństwo i przyszłość – podkreśla Dominik Kolorz, przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
W. Obemski Dominik Kolorz dla "TS": Po roku rządów PiS wciąż nie ma strategii dla górnictwa
W. Obemski / KK Solidarność
– Wraz z Radą Dialogu Społecznego powołano Wojewódzkie Rady Dialogu Społecznego. Jak pracuje jedna z nich – na Śląsku?
– Wojewódzkie Rady Dialogu są o wiele lepszą formułą i narzędziem niż poprzednie Wojewódzkie Komisje Dialogu Społecznego, działające w ramach komisji trójstronnej. Wówczas zajmowaliśmy się głównie gaszeniem pożarów, rozwiązywaniem czy opanowywaniem konfliktów, które już wybuchły. Było ich wówczas bardzo wiele i to nie tylko w górnictwie – przeżywaliśmy gorący czas także w fabrykach Opla, Fiata. Formuła WRDS pozwala nam wyprzedzić konflikt i zaproponować takie rozwiązania, które pozwolą zapobiec ewentualnym problemom. Nie czekamy, aż sprawa gdzieś wybuchnie i dojdzie do sytuacji przedstrajkowej, a wspólnie omawiamy i tworzymy m.in. rozwiązania legislacyjne. Przykładem mogą być zaproponowane przez nas rozwiązania dla przedsiębiorstw energochłonnych. Nasze propozycje były omawiane na plenarnym posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego. Również niektóre rozwiązania dotyczące reformy oświaty zostały w niej uwzględnione, np. dualny system kształcenia zawodowego. Wielkim sukcesem wypracowanym przez naszą Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego jest podpisanie we wrześniu przez wszystkie strony społeczne i gospodarcze „Porozumienia na rzecz zintegrowanej polityki rozwoju województwa śląskiego”, czyli tzw. porozumienie gospodarcze dla Śląska. Dokument ten, podpisany w obecności wicepremiera Mateusza Morawieckiego, w tej chwili jest konsultowany w Ministerstwie Rozwoju. Jest duża szansa, że zostanie przyjęty przez rząd. Po raz pierwszy od dwóch dekad dokument rozwojowy dla województwa śląskiego został stworzony na naszym podwórku, a nie przez władze centralne w Warszawie. (...)

Minął rok od przejęcia władzy przez gabinet premier Beaty Szydło i PiS, a w dalszym ciągu nie ma strategii dla górnictwa. Ona jest dopiero w powijakach. Po drugie pomimo wielu nośnych deklaracji rządu na temat rozwoju, a nie zwijania górnictwa, co innego dociera do nas z Brukseli. Komisja Europejska w komunikacie poinformowała, że nastąpiła notyfikacja programu pomocowego dla górnictwa węgla kamiennego. To bardzo niepokojąca dla nas wiadomość. (...) Mimo tej złości i rozgoryczenia wciąż mamy nadzieję, że strona rządowa przyjdzie po rozum do głowy i zmieni rekomendacje wydane w ramach notyfikacji. Z naszej wiedzy wynika, że przedstawione przez rząd rekomendacje nie muszą być wykonane. Przypomnę, że jest to kwestia ogromnych nakładów finansowych pochodzących ze środków budżetowych. Nie chcemy 8 mld zł na likwidację kopalń. Niech to będą konkretne pieniądze na pakiet osłon socjalnych dla pracowników zlikwidowanych części powierzchni kopalni Makoszowy. Jednak nigdy nie będzie naszej zgody na trwałą likwidację miejsc pracy, które nie tylko pozwalają żyć naszym rodzinom, ale także napędzają sytuację gospodarczą regionu.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (50/2016) dostępnym też w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Łukaszenka: Szykujemy się do wojny Wiadomości
Łukaszenka: "Szykujemy się do wojny"

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka spotkał się z dziennikarkami podczas wizyty w gospodarstwie rolnym Ozierickij-Agro w obwodzie mińskim. Choć głównym celem wizyty były trwające żniwa, w rozmowie z mediami poruszył również temat napiętych stosunków między Białorusią a krajami Europy Zachodniej.

Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb Wiadomości
Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb

Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow omal nie utonął podczas kąpieli w morzu w Bodrum, popularnym kurorcie turystycznym w zachodniej Turcji – poinformowały w piątek tamtejsze media. Po zdarzeniu trafił do szpitala, który w czasie jego pobytu został otoczony przez policję oraz ochroniarzy polityka.

Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni pilne
Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni

Adwokat Bartosz Lewandowski poinformował w mediach społecznościowych, że do prokuratury został skierowany wniosek o przesłuchanie Szymona Hołowni jako świadka. Jak wyjaśnił, jest to odpowiedź na "kolejne medialne doniesienia" dotyczące działań mających na celu "uniemożliwienie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego".

IPN odnalazł szczątki Groźnego i Błachuta tylko u nas
IPN odnalazł szczątki "Groźnego" i "Błachuta"

Jan Jankowski i Stanisław Klaper - żołnierze Wyklęci/Niezłomni odnalezieni przez IPN w zbiorowych, bezimiennych dołach na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, a następnie po badaniach genetycznych rozpoznani - zostali teraz ujawnieni jako ofiary komunistycznego terroru. Ich rodziny otrzymały noty identyfikacyjne.

Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska pilne
Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w piątek, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP i dokonał w ten sposób „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”

Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne

14 lipca 2025 roku, w poniedziałek wieczorem, Donald John Trump, 47. prezydent Stanów Zjednoczonych dał Rosji 50 dni na to, aby ta zakończyła operację zbrojną na Ukrainie i jednocześnie zapowiedział, że w przypadku odrzucenia jego ultimatum nałoży na Moskwę surowe sankcje gospodarcze. Dodał też, że Kijów otrzyma odpłatnie amerykański sprzęt wojskowy, za który należność będą musiały uiścić europejskie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie z ostatniej chwili
Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie

W ostatnich dniach na ulicach Gdańska pojawił się funkcjonariusz w kamizelce z napisem „Polizei”, co wzbudziło spore poruszenie wśród mieszkańców. Obecność niemieckiego policjanta zaskoczyła m.in. Tomasza Rakowskiego, przewodniczącego klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia Wiadomości
Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia

Robert Bąkiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że Wojewoda Mazowiecki nie wyraził zgody na organizację Marszu Powstania Warszawskiego w formie cyklicznego zgromadzenia. Decyzja została wydana - jak twierdzi organizator - w ostatnim możliwym terminie, mimo że wniosek został złożony już w październiku 2024 roku.

Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek” z ostatniej chwili
Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek”

Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny mówi o przygotowaniach do wojny. Tym razem słowa padły podczas jego wizyty w jednym z gospodarstw rolnych w obwodzie mińskim.

Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie tylko u nas
Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie

Czy mężczyzna ma prawo wchodzić do żeńskiej toalety? W niektórych krajach... tak! Co więcej: to ci, którzy upomną takiego mężczyznę, muszą liczyć się z karą i utratą pracy.

REKLAMA

Dominik Kolorz dla "TS": Po roku rządów PiS wciąż nie ma strategii dla górnictwa

- Możemy rozmawiać i współpracować z władzą, ale naszym obowiązkiem jest dbanienprzede wszystkim o ludzi, ich miejsca pracy, bezpieczeństwo i przyszłość – podkreśla Dominik Kolorz, przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
W. Obemski Dominik Kolorz dla "TS": Po roku rządów PiS wciąż nie ma strategii dla górnictwa
W. Obemski / KK Solidarność
– Wraz z Radą Dialogu Społecznego powołano Wojewódzkie Rady Dialogu Społecznego. Jak pracuje jedna z nich – na Śląsku?
– Wojewódzkie Rady Dialogu są o wiele lepszą formułą i narzędziem niż poprzednie Wojewódzkie Komisje Dialogu Społecznego, działające w ramach komisji trójstronnej. Wówczas zajmowaliśmy się głównie gaszeniem pożarów, rozwiązywaniem czy opanowywaniem konfliktów, które już wybuchły. Było ich wówczas bardzo wiele i to nie tylko w górnictwie – przeżywaliśmy gorący czas także w fabrykach Opla, Fiata. Formuła WRDS pozwala nam wyprzedzić konflikt i zaproponować takie rozwiązania, które pozwolą zapobiec ewentualnym problemom. Nie czekamy, aż sprawa gdzieś wybuchnie i dojdzie do sytuacji przedstrajkowej, a wspólnie omawiamy i tworzymy m.in. rozwiązania legislacyjne. Przykładem mogą być zaproponowane przez nas rozwiązania dla przedsiębiorstw energochłonnych. Nasze propozycje były omawiane na plenarnym posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego. Również niektóre rozwiązania dotyczące reformy oświaty zostały w niej uwzględnione, np. dualny system kształcenia zawodowego. Wielkim sukcesem wypracowanym przez naszą Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego jest podpisanie we wrześniu przez wszystkie strony społeczne i gospodarcze „Porozumienia na rzecz zintegrowanej polityki rozwoju województwa śląskiego”, czyli tzw. porozumienie gospodarcze dla Śląska. Dokument ten, podpisany w obecności wicepremiera Mateusza Morawieckiego, w tej chwili jest konsultowany w Ministerstwie Rozwoju. Jest duża szansa, że zostanie przyjęty przez rząd. Po raz pierwszy od dwóch dekad dokument rozwojowy dla województwa śląskiego został stworzony na naszym podwórku, a nie przez władze centralne w Warszawie. (...)

Minął rok od przejęcia władzy przez gabinet premier Beaty Szydło i PiS, a w dalszym ciągu nie ma strategii dla górnictwa. Ona jest dopiero w powijakach. Po drugie pomimo wielu nośnych deklaracji rządu na temat rozwoju, a nie zwijania górnictwa, co innego dociera do nas z Brukseli. Komisja Europejska w komunikacie poinformowała, że nastąpiła notyfikacja programu pomocowego dla górnictwa węgla kamiennego. To bardzo niepokojąca dla nas wiadomość. (...) Mimo tej złości i rozgoryczenia wciąż mamy nadzieję, że strona rządowa przyjdzie po rozum do głowy i zmieni rekomendacje wydane w ramach notyfikacji. Z naszej wiedzy wynika, że przedstawione przez rząd rekomendacje nie muszą być wykonane. Przypomnę, że jest to kwestia ogromnych nakładów finansowych pochodzących ze środków budżetowych. Nie chcemy 8 mld zł na likwidację kopalń. Niech to będą konkretne pieniądze na pakiet osłon socjalnych dla pracowników zlikwidowanych części powierzchni kopalni Makoszowy. Jednak nigdy nie będzie naszej zgody na trwałą likwidację miejsc pracy, które nie tylko pozwalają żyć naszym rodzinom, ale także napędzają sytuację gospodarczą regionu.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (50/2016) dostępnym też w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe