Akt oskarżenia dla Zbigniewa S. za ujawnienie nielegalnych podsłuchów w restauracjach stolicy

Do 2 lat więzienia grozi Zbigniewowi S., oskarżonemu o ujawnienie w 2015 r. akt śledztwa warszawskiej prokuratury w sprawie nielegalnych podsłuchów w stołecznych restauracjach.
 Akt oskarżenia dla Zbigniewa S. za ujawnienie nielegalnych podsłuchów w restauracjach stolicy
/ pixabay.pl

Akt oskarżenia Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie - podał w piątek prok. Michał Dziekański, rzecznik tej prokuratury.

S. oskarżono o to, że w czerwcu 2015 r. upublicznił na portalu społecznościowym oraz na swej stronie internetowej kopie akt postępowania Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w sprawie "afery podsłuchowej", a także zamieścił nagranie ujawniające treść wyjaśnień podejrzanego.

"W toku śledztwa ustalono, że oskarżony dysponował kopią akt udostępnioną osobom, które - jako reprezentanci strony postępowania - miały prawo zapoznać się z nimi" - dodał prok. Dziekański. Nadal trwa śledztwo, którego celem jest wyjaśnienie w jaki sposób akta trafiły do Zbigniewa S.

Art. 241 par 1 Kodeksu karnego stanowi, że kto bez zezwolenia rozpowszechnia publicznie wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały ujawnione w postępowaniu sądowym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Media określają S. mianem "kontrowersyjnego przedsiębiorcy", który prowadzi "prywatną wojnę z policją i państwowymi instytucjami"; piszą też o ciążących na nim wielu wyrokach sądowych za oszustwa.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP


 

POLECANE
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością z ostatniej chwili
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością

Asertywność wobec Berlina nie jest kwestią stylu czy dyplomatycznego temperamentu. Jest absolutną koniecznością. Zwłaszcza teraz, gdy Polska stanęła przed historyczną szansą wykorzystania własnych zasobów energetycznych na Bałtyku.

Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut z ostatniej chwili
Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut

W​​​​​​​ Stambule po niespełna godzinie zakończyła się w środę wieczorem trzecia runda negocjacji pokojowych z udziałem delegacji Ukrainy i Rosji - poinformował ukraiński nadawca Suspilne.

Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów z ostatniej chwili
Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów

Niemieckie supermarkety chowają kawę przed klientami z powodu rosnącej liczby kradzieży. Straty niemieckich handlowców sięgają 200 mln euro rocznie.

Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic z ostatniej chwili
Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic

Nowy szef MSWiA Marcin Kierwiński zrobi "porządek" z obrońcami granic? – To nie są obrońcy granic, to są ludzie, którzy podkopują fundamenty państwa polskiego – twierdzi poseł PO Artur Łącki.

Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji

Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych przyjęła wniosek tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie zgody przez Sejm na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję.

Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia z ostatniej chwili
Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia

W czwartek o godz. 15.30 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczystość, w trakcie której prezydent Andrzej Duda dokona zmian w składzie Rady Ministrów – przekazała PAP rzecznik KPRP Diana Głownia. W środę nowych ministrów przedstawił premier Donald Tusk.

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE Energia Ciepła z Grupy PGE kontynuuje prace w celu uruchomienia nowego źródła ciepła dla miasta na terenie krakowskiej elektrociepłowni – informuje PGE.

Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości z ostatniej chwili
Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości

Niemiecki rząd odpowiadał w środę na pytania związane z odkryciem niedaleko Świnoujścia złóż ropy i gazu. Dziennikarze pytali o "liczne protesty przeciwko eksploatacji złóż". W tej sprawie wypowiadali się rzecznicy resortów gospodarki i środowiska. Przedstawiciele rządu uspokajali jednocześnie dziennikarzy, że wydobycie paliw kopalnianych będzie z roku na rok coraz mniej opłacalne, gdyż warunki będą dyktowały przepisy UE, a nie podaż.

Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować z ostatniej chwili
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować

72-letnia kobieta poniosła śmierć po upadku z wysokości około 10 metrów podczas wspinaczki. Do tragicznego wypadku doszło w środę przy ul. Palisadowej w Warszawie.

Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza z ostatniej chwili
Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza

Cztery nadmorskie kąpieliska w województwie pomorskim zamknął w środę Główny Inspektorat Sanitarny. Powodem jest zakwit sinic.  Czerwona flaga zakazująca wejścia do wody powiewa także na kąpielisku w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w województwie zachodniopomorskim.

REKLAMA

Akt oskarżenia dla Zbigniewa S. za ujawnienie nielegalnych podsłuchów w restauracjach stolicy

Do 2 lat więzienia grozi Zbigniewowi S., oskarżonemu o ujawnienie w 2015 r. akt śledztwa warszawskiej prokuratury w sprawie nielegalnych podsłuchów w stołecznych restauracjach.
 Akt oskarżenia dla Zbigniewa S. za ujawnienie nielegalnych podsłuchów w restauracjach stolicy
/ pixabay.pl

Akt oskarżenia Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie - podał w piątek prok. Michał Dziekański, rzecznik tej prokuratury.

S. oskarżono o to, że w czerwcu 2015 r. upublicznił na portalu społecznościowym oraz na swej stronie internetowej kopie akt postępowania Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w sprawie "afery podsłuchowej", a także zamieścił nagranie ujawniające treść wyjaśnień podejrzanego.

"W toku śledztwa ustalono, że oskarżony dysponował kopią akt udostępnioną osobom, które - jako reprezentanci strony postępowania - miały prawo zapoznać się z nimi" - dodał prok. Dziekański. Nadal trwa śledztwo, którego celem jest wyjaśnienie w jaki sposób akta trafiły do Zbigniewa S.

Art. 241 par 1 Kodeksu karnego stanowi, że kto bez zezwolenia rozpowszechnia publicznie wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały ujawnione w postępowaniu sądowym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Media określają S. mianem "kontrowersyjnego przedsiębiorcy", który prowadzi "prywatną wojnę z policją i państwowymi instytucjami"; piszą też o ciążących na nim wielu wyrokach sądowych za oszustwa.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP



 

Polecane
Emerytury
Stażowe