Prezydium Sejmu ukarało posła Nowoczesnej za wypowiedzi

Meysztowicz mówił dziennikarzom w Sejmie, że o udzielonej mu karze dowiedział się miesiąc później. – Kiedy czytam uzasadnienie do tej uchwały, ono jest tak mało precyzyjne, że tak na dobrą sprawę nie wiem, za co zostałem ukarany – dodał.
– Mogę powiedzieć tylko tyle, że pan marszałek Kuchciński w związku z tym, że sprawa dotyczyła jego, wstrzymał się od głosowania nad ukaraniem mnie. Przyznam szczerze, że w tym wypadku zachował się bardzo elegancko – ocenił Meysztowicz.
Źródło; TVP Info