HGW przyznaje czemu nie stawi się przed komisją – czeka na doprowadzenie „ludzie muszą to widzieć”
Hanna Gronkiewicz-Waltz przyznała dziś na antenie radia TOK FM, że oczekuje doprowadzenia siłą na posiedzenie komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji. "Ludzie to muszą widzieć - i w Polsce i za granicą" – powiedziała prezydent podkreślając, że z własnej woli się nie stawi przed komisją.
/ screen YouTube
Wedle prezydent Warszawy ustawa powołująca komisję weryfikacyjną jest sprzeczna z konstytucją. Na pytania dlaczego w takim wypadku zasiadają w niej posłowie PO odpowiedziała, że posłowie opozycji są często przeciwni decyzjom większości komisji.
A Czy szef partii, Grzegorz Schetyna namawiał prezydent do stawienia się przed komisją? -Nie. Widocznie wiedział, że jestem twarda i nie pójdę - odpowiedziała prezydent Warszawy.
- Ale co ja powiem facetom, którzy mają jakieś papiery, przerywają i nie dadzą się wypowiedzieć. Nie mam zamiaru się mocować na wizji i brać udział w kampanii Patryka Jakiego – dodała Gronkiewicz-Waltz.
Źródło: TOK FM
A Czy szef partii, Grzegorz Schetyna namawiał prezydent do stawienia się przed komisją? -Nie. Widocznie wiedział, że jestem twarda i nie pójdę - odpowiedziała prezydent Warszawy.
- Ale co ja powiem facetom, którzy mają jakieś papiery, przerywają i nie dadzą się wypowiedzieć. Nie mam zamiaru się mocować na wizji i brać udział w kampanii Patryka Jakiego – dodała Gronkiewicz-Waltz.
Źródło: TOK FM
