Metropolita przypomniał historię Uroczystości Bożego Ciała, której początki sięgają XIII wieku. W Bolsenie zatrzymał się kapłan Piotr z Pragi, który odprawiając Eucharystię, zwątpił w obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Podczas konsekracji zauważył, że z hostii cieknie na korporał krew. 25 kropli utworzyło wizerunek Chrystusa. Przebywający w pobliskim Orvieto papież, wysłał tam biskupa i teologów, którzy potwierdzili prawdziwość cudu i w uroczystej procesji przynieśli korporał do Orvieto, gdzie znajduje się do dziś, przyciągając rzeszę wiernych.

- Święto Bożego Ciała stało się integralną częścią roku liturgicznego - wynosi się Najświętszy Sakrament, który całą swoją obecnością mówi: jestem pośród was, jestem dla was, abyście mnie czcili i adorowali.

Arcybiskup podziękował wiernym za adorowanie Najświętszego Sakramentu i trwanie na modlitewnym „Jerycho", które w tym roku skupiło się na małżeństwie i rodzinie.

- Gdzie małżonkowie się kochają, dzieci są szczęśliwe. Szczęście dzieci to szczęście rodziców. Jest to możliwe, kiedy fundamentem życia rodzinnego i małżeńskiego jest sam Pan Bóg. To jest łaska, by zrozumieć, że Bóg jest fundamentem. Trzeba o nią prosić i trwać w tej łasce na dobre i na złe.

Hierarcha przywołał postać Hanny Chrzanowskiej - krakowskiej pielęgniarki, beatyfikowanej w Krakowie 28 kwietnia. Wspomniał jej ofiarność i troskę o drugiego człowieka, dodając, że była wielką świętą na miarę naszych czasów.

- Odkrywała w sobie szczególne powołanie, by nieść pomoc potrzebującym w imię Chrystusa. Jej wzrastanie odbywało się podczas adoracji i modlitwy brewiarzowej.

Na zakończenie, podkreślił wagę adoracji Najświętszego Sakramentu i wiernego podążania za Chrystusem.

- Chcemy się poddać eucharystycznej przemianie, adorując Pana Jezusa, dziękując Mu za to, że jest i przez to tworzy z nas rodzinę dzieci Bożych i sprawia, ze czujemy się radośnie, bo On jest z nami.

Uwielbienie pod hasłem „Jestem" zwieńczyło przygotowanie do Uroczystości Bożego Ciała i zamknęło siedmiodniową nieustanną modlitwę o duchową odnowę małżeństwa i rodziny. Jego organizatorem był Sekretariat ds. Nowej Ewangelizacji Archidiecezji Krakowskiej, a moderował je zespół „niemaGOtu".

W czasie trwania uwielbienia na scenie przed Bazyliką Mariacką znajdował się Najświętszy Sakrament i relikwie Hanny Chrzanowskiej.