[Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie] Szariat. Segregacja kobiet i mężczyzn. Europejska Partia Islamu

Ugrupowanie Partia Islamu wystartuje w belgijskich wyborach. Oprócz postulatu segregacji kobiet i mężczyzn w transporcie publicznym członkowie tej politycznej formacji nie kryją, że popierają wprowadzenie w Belgii prawa szariatu. Już w 2012 roku udało im się zdobyć dwa mandaty radnych. Jaki wynik osiągną teraz? Z pewnością belgijskie wybory pokażą jak w zachodniej Europy rozkładają się polityczne nastroje. Wspomniana Partia Islamu nie jest jedynym ugrupowaniem politycznym w Europie, które odwołuje się do muzułmańskiego świata. Takich przykładów jest wiele: Duńska Partia Muzułmanów (DAMP), jak informowały media kilka lat temu, ogłosiła, że ten skandynawski kraj będzie pierwszym islamskim państwem w Europie. Liga Arabsko-Europejska (AEL), która funkcjonuje w Holandii i wspomnianej Belgii jest oskarżana m.in. o antysemityzm. W samej Holandii można zaobserwować wyjątkowo wysoką aktywność polityczną tamtejszych środowisk muzułmańskich – nie tylko funkcjonuje tam partia Islamscy Demokraci ale także politycy tureckiego pochodzenia z holenderskiej Partii Pracy założyli odrębne ugrupowanie znanego jako Denk („Myśl”). To ostatnie ugrupowanie jest często krytykowane za bliskie relacje z erdoganowskim AKP (partią rządzącą Turcją).
 [Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie] Szariat. Segregacja kobiet i mężczyzn. Europejska Partia Islamu
/ screen YouTube
Muzułmańscy politycy u władzy w Europie
Po „szczeblach” politycznej kariery zmierzają na szczyt kolejni politycy, których często utożsamia się z muzułmańskimi lub imigranckimi środowiskami. W 2016 roku wybory na burmistrza Londynu wygrał Sadiq Khan - brytyjski polityk i prawnik związany z lewicową Partią Pracy. Khan pochodzi z rodziny pakistańskich imigrantów. Nie tylko w środowiskach prawicowych budzi wiele kontrowersji – w jednym z wywiadów powiedział, że kobiety „mają prawo nosić co chcą”. Dyskusja nad tym co nosi się „na głowie” z perspektywy Polski brzmi absurdalnie ale na Zachodzie jest naczelnym tematem w dyskusji o islamizacji państwa. Niemoc polityczna rządzących zachodnią Europą pozostawiła im już tylko jeden „przyczółek”, w którym mogą się wykazać swoją „stanowczością” – zakazy noszenia nikabu i burki (zakrywające twarz) oraz krytyka noszenia hidżabu (zakrycie włosów, szyi i ramion). Khan nie przyłączył się do „chóru” wielu zachodnich polityków, którzy skrytykowali noszenie przez kobiety tradycyjnego muzułmańskiego nakrycia głowy.

Co z agendą polityczną feministek i sprzecznością tego lewicowo-islamskiego dualizmu? Dla pierwszego w historii muzułmańskiego burmistrza Londynu „dobra prasa” skończyła się gdy przypomniano jego słowa, że „zamachy terrorystyczne są częścią życia w wielkim mieście”. Cytat okazał się nie tylko niefortunny ale także i „proroczy”. Słowa Khana powróciły w mediach po krwawych zamachach terrorystycznych w Londynie. W marcu 2017 roku islamski terrorysta, Khalid Masood staranował samochodem ludzi na Moście Westminsterskim, zabijając 5 osób i raniąc 49. Następnie w czerwcu 2017 roku doszło do ataku terrorystycznego islamistów, także przy użyciu samochodu, na Moście Londyńskim (8 osób zabitych, 48 rannych) - co dopełnia obraz miasta, w którym nawet w tak newralgicznych punktach metropolii nie jest bezpiecznie. Okres zarządzania przez Khana Londynem jest oceniany różnie ale z pewnością „uleciał” multikulturalny optymizm z czasów kampanii wyborczej. Londyńczycy mają świadomość, że islamscy terroryści wciąż mają na celowniku ich miasto. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Upadek euroislamu
Najbardziej spektakularny upadek wizerunkowy zaliczył inny europejski muzułmański aktywista - prof. Tariq Ramadan. Przez zwolenników multikulturalizmu kreowany swego czasu na najważniejszą osobę w Europie - miał być „żywym dowodem” na możliwy mariaż „liberalnych europejskich wartości” z tradycjonalistycznym islamem. Ramadan to wnuk twórcy Bractwa Muzułmańskiego Hasana al-Bany, twórca teorii euroislamu, zwolennik idei Euroarabii, ex-profesor studiów islamskich Oksfordzkiego Uniwersytetu. W lutym 2018 roku Ramadan został zatrzymany przez francuską policję pod zarzutem gwałtu ze szczególnym okrucieństwem oraz napastowania swoich studentek.
 Dla wielu może to być zaskakujące ale często pomocną polityczną dłoń do środowisk czy „kandydatów” muzułmańskich wyciągają ugrupowania lewicowe. Nieformalne „koalicje” między środowiskami lewicy a światem islamskim wydają się nie tylko absurdalne ale i niebezpieczne. Przypadek Ramadana pokazał, że Ci, którzy kreowali go na przywódcę europejsko-islamskiego dialogu teraz muszą się z tego „gęsto” tłumaczyć, zwłaszcza, że o zgwałceniu przez „guru euroislamu” poinformowała ex-salafitka, obecnie feministyczna działaczka Henda Ayari. 

Islamskie Partie w Europie
W wielu państwach Unii Europejskiej funkcjonują islamskie partie lub środowiska aspirujące do „wejścia” na główną polityczną scenę. Z mniejszym lub większym powodzeniem podnoszą swoje postulaty. Przez francuską scenę polityczną „przeszło” już kilka muzułmańskich ugrupowań – Unia Muzułmańskich Demokratów (UMDF), która postulowała zniesienie zakazu noszenia nikabu i burki (zasłanianie twarzy), Partia Francuzów-Muzułmanów czy Muzułmańska Partia Demokratyczna. W Niemczech muzułmańska partia BFF – Sojusz na Rzecz Innowacji i Sprawiedliwości intepretowała „innowację” jako postulat aby niemiecki system bankowy zbliżyć do tego z krajów islamskich. W krajach skandynawskich powstały Fińska Partia Islamska, Islamska Unia Polityczna (w Szwecji) i Współczesna Partia (w Norwegii). Na południu Europy – w Hiszpanii powstała muzułmańska Partia Odrodzenia i Unii a we Włoszech funkcjonuje Unia Włoskich Muzułmanów.

Wraz ze wzrostem migracji z krajów muzułmańskich znaczenie takich partii oraz ich ilość będzie wzrastała. Ma to analogiczny związek z europejską demografią – do potencjalnego elektoratu takich ugrupowań należy doliczyć także islamskich konwertytów albo tych „postępowców”, którzy głosując na listę zawiązanej z islamskim środowiskiem „koalicji” z lewicą wypromują „nieświadomie” danego kandydata. Ze względów prawnych i społecznych oczywiście ciężko wyobrazić sobie zawrotne wyniki takich partii w najbliższych latach – wszelako „wchodzimy” w dyskusję czy ktoś już uzyskał prawo wyborcze, jest legalnie na terenie tego kraju, czy ze względu na poglądy nie kwestionuje samej idei wyborów…. ale demografia jest nieubłagana. Do tego pozostaje wciąż „niedoszacowany” element europejskiej polityki, czyli jej polityczna poprawność przekraczająca granicę absurdu. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Chrześcijanie z Bliskiego Wschodu w Europie
Jak podały ostatnio media – Tunezyjczyk Sami A. były ochroniarz Osamy bin Ladena, saudyjskiego terrorysty i wieloletniego przywódcy Al-Kaidy, przebywa obecnie na terenie Niemiec, gdzie pobiera 1167 euro miesięcznie zasiłku. Republika Federalna Niemiec nie wydaliła go do Tunezji bo tam groziłyby mu tortury ze strony lokalnych służb. Jak są traktowani chrześcijanie z Bliskiego Wschodu, którzy uciekli przed wojną w Syrii czy Iraku i trafili do Niemiec? Aż 91% z nich doznało prześladowań w obozach dla uchodźców. Większość padła ofiarą prześladowań ze strony muzułmanów. Mimo istnienia w krajach zachodniej Europy wielu partii z przymiotnikiem „chrześcijańska” i tak dochodzi do dyskryminacji wyznawców Chrystusa. W tym samym czasie muzułmanie coraz prężniej organizują się we własne ugrupowania i ruchu polityczne. 

Mike Bruszewski

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Stanowi zagrożenie. Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta Wiadomości
"Stanowi zagrożenie". Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta

Administracja Donalda Trumpa interweniowała ws. nielegalnego imigranta z Hondurasu, który został zatrzymany przez służby 2 maja. Według medialnych doniesień sąd w stanie Wirginia miał oddalić przedstawione mężczyźnie zarzuty.

Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Sumy. Nie żyją trzy osoby z ostatniej chwili
Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Sumy. Nie żyją trzy osoby

Liczba ofiar śmiertelnych wtorkowego rosyjskiego ataku na miasto Sumy na północnym wschodzie Ukrainy wzrosła do trzech; rannych jest 11 osób – przekazały władze lokalne. Wcześniej administracja wojskowa obwodu sumskiego informowała o jednej ofierze śmiertelnej i sześciorgu poszkodowanych, głównie dzieciach.

Rumuni mądrzejsi od Polaków. System da się pokonać tylko u nas
Rumuni mądrzejsi od Polaków. System da się pokonać

W Niemczech coraz bliżej delegalizacji AfD, we Francji uniemożliwiają start w wyborach Marine Le Pen. W „starej Europie” układ jest już zamknięty, będzie niezwykle trudno go zniszczyć. Na szczęście jest jeszcze Europa Środkowa i Wschodnia – paradoksalnie, w byłych krajach komunistycznych jest dziś dużo więcej wolności.

Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle inicjatywa pokojowa Wiadomości
Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle "inicjatywa pokojowa"

Według medialnych doniesień prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva ma udać się w podróż do Moskwy. Przywódca zamierza spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Miałby on przedstawić "inicjatywę pokojową" ws. zakończenia wojny na Ukrainie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Dobra wiadomość dla kierowców i mieszkańców Wrocławia – miasto nie będzie musiało wprowadzać strefy czystego transportu w 2025 roku. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że poziom dwutlenku azotu w powietrzu nie przekroczył dopuszczalnej normy. Ale czy to koniec tematu? Niekoniecznie.

Sławomir Nitras o opiłowywaniu katolików: To nie jest prawda Wiadomości
Sławomir Nitras o "opiłowywaniu katolików": "To nie jest prawda"

Sławomir Nitras w trakcie rozmowy na antenie Radia Zet został zapytany o kwestię "opiłowywania katolików". - To nie jest prawda - stwierdził w odpowiedzi minister sportu. Przypomnijmy, że chodzi o wypowiedź Nitrasa z 2021 roku z Campusu Polska Przyszłości na temat przyszłości katolików w Polsce.

Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia z ostatniej chwili
Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia

– Musimy odejść od obecnego systemu dowodzenia w Wojsku Polskim; potrzebujemy dowództwa, które utrzyma siły zbrojne w gotowości – powiedział we wtorek szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. – Pytanie nie brzmi, czy zmieniać system, tylko kiedy. Moim zdaniem najwyższa pora – wtórował mu szef BBN gen. Dariusz Łukowski.

Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja Wiadomości
Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja

Nowa Zelandia planuje wprowadzić zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej 16. roku życia. Firmy będą musiały weryfikować wiek użytkowników.

Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada z ostatniej chwili
Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada

"Denerwują się, bo nie umieją dodać swoim inaczej niż kosztem większości ludzi. A wciąż nie mogą. Nie pozwólcie!" – pisze na platformie X prezydent Andrzej Duda, odpowiadając na wpis premiera Donalda Tuska ws. obniżenia składki zdrowotnej.

Paweł Kukiz uderza w Szymona Hołownię ws. pisma do Karola Nawrockiego Wiadomości
Paweł Kukiz uderza w Szymona Hołownię ws. pisma do Karola Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia skierował do kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego pismo z zaproszeniem na posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości. Na tę inicjatywę Nawrocki odpowiedział podczas rozmowy na kanale Rymanowski Live. Tę sprawę skomentował także poseł Paweł Kukiz.

REKLAMA

[Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie] Szariat. Segregacja kobiet i mężczyzn. Europejska Partia Islamu

Ugrupowanie Partia Islamu wystartuje w belgijskich wyborach. Oprócz postulatu segregacji kobiet i mężczyzn w transporcie publicznym członkowie tej politycznej formacji nie kryją, że popierają wprowadzenie w Belgii prawa szariatu. Już w 2012 roku udało im się zdobyć dwa mandaty radnych. Jaki wynik osiągną teraz? Z pewnością belgijskie wybory pokażą jak w zachodniej Europy rozkładają się polityczne nastroje. Wspomniana Partia Islamu nie jest jedynym ugrupowaniem politycznym w Europie, które odwołuje się do muzułmańskiego świata. Takich przykładów jest wiele: Duńska Partia Muzułmanów (DAMP), jak informowały media kilka lat temu, ogłosiła, że ten skandynawski kraj będzie pierwszym islamskim państwem w Europie. Liga Arabsko-Europejska (AEL), która funkcjonuje w Holandii i wspomnianej Belgii jest oskarżana m.in. o antysemityzm. W samej Holandii można zaobserwować wyjątkowo wysoką aktywność polityczną tamtejszych środowisk muzułmańskich – nie tylko funkcjonuje tam partia Islamscy Demokraci ale także politycy tureckiego pochodzenia z holenderskiej Partii Pracy założyli odrębne ugrupowanie znanego jako Denk („Myśl”). To ostatnie ugrupowanie jest często krytykowane za bliskie relacje z erdoganowskim AKP (partią rządzącą Turcją).
 [Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie] Szariat. Segregacja kobiet i mężczyzn. Europejska Partia Islamu
/ screen YouTube
Muzułmańscy politycy u władzy w Europie
Po „szczeblach” politycznej kariery zmierzają na szczyt kolejni politycy, których często utożsamia się z muzułmańskimi lub imigranckimi środowiskami. W 2016 roku wybory na burmistrza Londynu wygrał Sadiq Khan - brytyjski polityk i prawnik związany z lewicową Partią Pracy. Khan pochodzi z rodziny pakistańskich imigrantów. Nie tylko w środowiskach prawicowych budzi wiele kontrowersji – w jednym z wywiadów powiedział, że kobiety „mają prawo nosić co chcą”. Dyskusja nad tym co nosi się „na głowie” z perspektywy Polski brzmi absurdalnie ale na Zachodzie jest naczelnym tematem w dyskusji o islamizacji państwa. Niemoc polityczna rządzących zachodnią Europą pozostawiła im już tylko jeden „przyczółek”, w którym mogą się wykazać swoją „stanowczością” – zakazy noszenia nikabu i burki (zakrywające twarz) oraz krytyka noszenia hidżabu (zakrycie włosów, szyi i ramion). Khan nie przyłączył się do „chóru” wielu zachodnich polityków, którzy skrytykowali noszenie przez kobiety tradycyjnego muzułmańskiego nakrycia głowy.

Co z agendą polityczną feministek i sprzecznością tego lewicowo-islamskiego dualizmu? Dla pierwszego w historii muzułmańskiego burmistrza Londynu „dobra prasa” skończyła się gdy przypomniano jego słowa, że „zamachy terrorystyczne są częścią życia w wielkim mieście”. Cytat okazał się nie tylko niefortunny ale także i „proroczy”. Słowa Khana powróciły w mediach po krwawych zamachach terrorystycznych w Londynie. W marcu 2017 roku islamski terrorysta, Khalid Masood staranował samochodem ludzi na Moście Westminsterskim, zabijając 5 osób i raniąc 49. Następnie w czerwcu 2017 roku doszło do ataku terrorystycznego islamistów, także przy użyciu samochodu, na Moście Londyńskim (8 osób zabitych, 48 rannych) - co dopełnia obraz miasta, w którym nawet w tak newralgicznych punktach metropolii nie jest bezpiecznie. Okres zarządzania przez Khana Londynem jest oceniany różnie ale z pewnością „uleciał” multikulturalny optymizm z czasów kampanii wyborczej. Londyńczycy mają świadomość, że islamscy terroryści wciąż mają na celowniku ich miasto. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Upadek euroislamu
Najbardziej spektakularny upadek wizerunkowy zaliczył inny europejski muzułmański aktywista - prof. Tariq Ramadan. Przez zwolenników multikulturalizmu kreowany swego czasu na najważniejszą osobę w Europie - miał być „żywym dowodem” na możliwy mariaż „liberalnych europejskich wartości” z tradycjonalistycznym islamem. Ramadan to wnuk twórcy Bractwa Muzułmańskiego Hasana al-Bany, twórca teorii euroislamu, zwolennik idei Euroarabii, ex-profesor studiów islamskich Oksfordzkiego Uniwersytetu. W lutym 2018 roku Ramadan został zatrzymany przez francuską policję pod zarzutem gwałtu ze szczególnym okrucieństwem oraz napastowania swoich studentek.
 Dla wielu może to być zaskakujące ale często pomocną polityczną dłoń do środowisk czy „kandydatów” muzułmańskich wyciągają ugrupowania lewicowe. Nieformalne „koalicje” między środowiskami lewicy a światem islamskim wydają się nie tylko absurdalne ale i niebezpieczne. Przypadek Ramadana pokazał, że Ci, którzy kreowali go na przywódcę europejsko-islamskiego dialogu teraz muszą się z tego „gęsto” tłumaczyć, zwłaszcza, że o zgwałceniu przez „guru euroislamu” poinformowała ex-salafitka, obecnie feministyczna działaczka Henda Ayari. 

Islamskie Partie w Europie
W wielu państwach Unii Europejskiej funkcjonują islamskie partie lub środowiska aspirujące do „wejścia” na główną polityczną scenę. Z mniejszym lub większym powodzeniem podnoszą swoje postulaty. Przez francuską scenę polityczną „przeszło” już kilka muzułmańskich ugrupowań – Unia Muzułmańskich Demokratów (UMDF), która postulowała zniesienie zakazu noszenia nikabu i burki (zasłanianie twarzy), Partia Francuzów-Muzułmanów czy Muzułmańska Partia Demokratyczna. W Niemczech muzułmańska partia BFF – Sojusz na Rzecz Innowacji i Sprawiedliwości intepretowała „innowację” jako postulat aby niemiecki system bankowy zbliżyć do tego z krajów islamskich. W krajach skandynawskich powstały Fińska Partia Islamska, Islamska Unia Polityczna (w Szwecji) i Współczesna Partia (w Norwegii). Na południu Europy – w Hiszpanii powstała muzułmańska Partia Odrodzenia i Unii a we Włoszech funkcjonuje Unia Włoskich Muzułmanów.

Wraz ze wzrostem migracji z krajów muzułmańskich znaczenie takich partii oraz ich ilość będzie wzrastała. Ma to analogiczny związek z europejską demografią – do potencjalnego elektoratu takich ugrupowań należy doliczyć także islamskich konwertytów albo tych „postępowców”, którzy głosując na listę zawiązanej z islamskim środowiskiem „koalicji” z lewicą wypromują „nieświadomie” danego kandydata. Ze względów prawnych i społecznych oczywiście ciężko wyobrazić sobie zawrotne wyniki takich partii w najbliższych latach – wszelako „wchodzimy” w dyskusję czy ktoś już uzyskał prawo wyborcze, jest legalnie na terenie tego kraju, czy ze względu na poglądy nie kwestionuje samej idei wyborów…. ale demografia jest nieubłagana. Do tego pozostaje wciąż „niedoszacowany” element europejskiej polityki, czyli jej polityczna poprawność przekraczająca granicę absurdu. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Chrześcijanie z Bliskiego Wschodu w Europie
Jak podały ostatnio media – Tunezyjczyk Sami A. były ochroniarz Osamy bin Ladena, saudyjskiego terrorysty i wieloletniego przywódcy Al-Kaidy, przebywa obecnie na terenie Niemiec, gdzie pobiera 1167 euro miesięcznie zasiłku. Republika Federalna Niemiec nie wydaliła go do Tunezji bo tam groziłyby mu tortury ze strony lokalnych służb. Jak są traktowani chrześcijanie z Bliskiego Wschodu, którzy uciekli przed wojną w Syrii czy Iraku i trafili do Niemiec? Aż 91% z nich doznało prześladowań w obozach dla uchodźców. Większość padła ofiarą prześladowań ze strony muzułmanów. Mimo istnienia w krajach zachodniej Europy wielu partii z przymiotnikiem „chrześcijańska” i tak dochodzi do dyskryminacji wyznawców Chrystusa. W tym samym czasie muzułmanie coraz prężniej organizują się we własne ugrupowania i ruchu polityczne. 

Mike Bruszewski

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe